Skoda Fabia 3
-
Hej,
Dodam swoje 3 grosze.
Kupowałem fabiana w sierpniu, myślałem czy nie poczekać do kombi FIII.
Kolega jest mechanikiem w aso skody, gdzie kupiłem swoją.
Po kilku rozmowach doszlismy do wniosku, że lepiej kupic FII FL niż FIII z początku produkcji.
podstawowe przewagi FII nad FIII, silnik w podstawie jest 1.2 a FIII silniczek 1.0 z Citygo ( + że będzie LPG za zł <!-- s;) --> )
FIII w podstawie nie ma nawet klimy
Za najwiekszą wadę FIII wymienił mi silnik, oszczędności za zawieszeniu oraz znacznie cieńszą blachę ( cieńsza niż rapid)
To poparł to zdarzeniem z przed tygodnia wczesniej przed zakupem samochodu, na parkingu stały ostavie, fabie II nowe oraz rapidy. Po gradobiciu okazało się, że octavia i fabia maja ledwo zauważalne wgłębienia w dachu i masce, podczas gdy rapidy musiały przejść kuracje upiększające w zakładzie lakierniczym .Moje spostrzeżenia.
Jeżeli ktoś chce świeże auto, ciekawie wyglądające to niech bierze fabie 3, jeżeli samochód także nowy a sprawdzony, z wyeliminowanymi chorobami wieku młodzieńczego to F2 FL, rok modelowy 2015.Pozdrawiam
-
Dziś przez przypadek trafiłem do salonu Skody, gdzie poraz pierwszy spotkałem się w realu z F3.Pierwszy rzut oka i miłe odczucie: fajny "dizajnerski" wygląd, nowoczesne kształty, biały dach świetnie wyróżniły to autko na tle pozostałych aut w salonie.
Niestety czas prysł jak wsiadłem do środka.Pierwsze odczucie to wykonanie.Deska to jakiś tani ABS, któremu brakuje tylko zapachu chińszczyzny, fotele jakieś takie biedne (wersja za 72 tyś zł powinna mieć już kubełki).Jeśli chodzi o wygodę to siedzi się podobnie jak w F2.Jazdy nie odbyłem bo nie po to tam poszedłem, ale nie wiem czy mam na to ochotę.Wolę swoją F2 <!-- s;) --> -
[b]Goldi[/b], mój wniosek był dokładnie taki sam jak Twój: "wolę F2". Dobrze to ująłeś: w środku tylko brakuje "smrodu" chińskich trampek - pasowałby idealnie do tej deski... Lipa.
-
>Albo, że bagażnik się w środku porysuje? Ludzie, litości...
Co kto lubi, ja tam zdecydowanie wolę w bagażniku miękką wyściółkę jak w FI. Po 10 latach nie ma śladów użytkowania, a często bagażnik mam wypełniony różnymi ostrymi klamotami.
>Widziałbym u siebie białą z pakietem concept black i białym dekorem w środku. Nie wiem co niby z nim jest nie tak- jeździłem w bardzo słoneczny dzień, bez okularów i nic mnie nie raziło.
Zima i krótko. Zastanów się jak to będzie jak pojedziesz na wakacje do Hiszpanii albo Chorwacji i będziesz miał zmęczone oczy po wielogodzinnej trasie. Kiedyś regularnie jeździłem do Włoch, różnymi autami. Gdybym jeździł jednym, to może bym na to nie zwrócił uwagi i myślał że to ...długa trasa i tyle, ale auta były różne a odczucia zawsze takie same: im jaśniejsza deska i podświetlenie zegarów tym bardziej byłem zmęczony po pokonaniu tej samej drogi.
-
:kawka: Ja z kolei wypełniłem elektroniczny formularz do jazdy próbnej na początku grudnia. Centrala zadzwoniła w tej sprawie celem dogadania szczegółów oraz ewentualnych promocji dla stałego klienta (posłuchałem i podziękowałem :kawka: <!-- s:kawka: --> ). Umówiono mnie z salonem sprzedaży na zrealizowanie jazdy testowej, na którą chętnie zaczekałem.
I wtedy zaczął się cyrk.
Pierwszy telefon za parę dni: "[i]chciał się Pan umówić na zakup[/i] (że co?!* :zdziwko: ) [i]Skody Fabii. Mamy taką do jazd próbnych[/i] (...ta, w grudniu 2014? :rotfl: ). [i]Może Pan w każdej chwili przyjechać[/i]". [b]Nie, proszę Pana. Umawiałem się na oględziny i jazdę próbną "młodszą" Skodą Fabią. Tę, którą mi Pan proponuję, mam w garażu i znam jak własną kieszeń, zresztą używałem aż trzech różnych egzemplarzy. Nie zachęci mnie Pan do tego samego [/b]
Koniec stycznia 2015, późny wieczór. Telefon. "Wiemy, że chce Pan kupić (że co?!*) Skodę Fabię III. Prosimy do nas przyjechać, skonfigurujemy zamówienie :cwaniak: ". [b]A jest chociaż możliwość odbycia jazdy próbnej?[/b]c.d.n. (?) :super:
- gwoli wyjaśnienia, wcale nie chcę kupić młodszej Skody Fabii, a przynajmniej nie od razu po premierze. Nigdy tego nie powiedziałem. Sfrustrowała mnie natarczywość :wsciekly: nowego sprzedawcy (poprzednich znałem wszystkich) i brak odróżnienia - dwukrotnie - zamiaru odbycia jazdy próbnej od chęci zakupu. Gdybym za pierwszym razem nie dopytał o generację, pewnie przyjechałbym na jazdę próbną Fabią II :dobani: . Panie i Panowie, więcej ogłady i profesjonalizmu poprosimy.
P.S. Jazdę testową odłożyłem ad acta, teraz mi się nie spieszy
-
Mimo, ze sam nie stałem się fanem "F3 od pierwszego wejrzenia" (wręcz przeciwnie), to polecam test tego samochodu zrealizowany przez autocentrum.pl - osobiście powiem, że cenię testy wykonywane przez Zachara... <!-- s:) -->
[url]https://www.youtube.com/watch?v=tfLyxTCVIEg[/url] -
Taaak, dostało się Skodzie za plastik i w gruncie rzeczy za "wszystko to samo". Choć mnie twardość plastiku nie raziła - ale może minuta za kierownicą to za krótko <!-- s:P -->
-
Jak dla mnie najlepszy tekst tego testu to porównanie Fabii 2 do dziewczyny z prowincji ubranej w staromodne ciuchy... :rotfl: Żeby nie było: F3 jest tylko dobrze umalowana... Ja się z tym zgadzam <!-- s;) -->
-
Weźcie pod uwagę, żę zachar testował samochód po ponad 65k !
Jakbym miał wydać tyle to już bardziej octavia albo rapid na wypasie.
Pytanie jak będa prezentowac się " normalne" wersje, bez DSG, z silnikiem 1.2 tsi albo 1.0, i wersją wyposażenia active albo fresh. Taki test mnie ciekawi a nie test topowych wersji <!-- s;) --> -
[b]piotrekpasti[/b], w pełni się z Tobą zgadzam. Przyzwoicie wyposażona Fabia 3 będzie kosztować 63-65-70 tysięcy, a to bardzo dużo jak na auto segmentu B. Ja osobiście raczej celowałby już w Octavkę, bo w Rapidzie plastiki tak samo kiepskie jak w nowej Fabii - Rapid ma oczywiście przewagę taką, że jest nieco większy, ale z drugiej strony "bardzo konserwatywny" w przeciwieństwie do nowej Fabii, która łamie pewne konwencje i stereotypy auta dla emeryta <!-- s;) -->
-
Fabcia 3 wersji style i 1.2 TSI 110KM + pojedyncze dodatki (bez szklanego dachu, dsg itp) to kosztuje 60000, 65000 zł w wersji kombi.
-
Oto jak brzmi 1.2 w F3: [url]http://youtu.be/iNcryySdL0U?t=9m42s[/url]
Pomimo rezygnacji z łańcucha kultura pracy w mojej ocenie nie ulegała poprawie. Odnoszę wręcz wrażenie, że silnik ten wydaje odgłosy do złudzenia przypominające pralkę podczas odwirowywania wody... :chytry: <!-- s:chytry: --> (w F2 aż tak źle nie mam). Warto też zauważyć, że gdy gość podnosi maskę, to coś "rzęzi" w tym silniku (brzmi jak odgłos zużytej rolki napinacza).
-
[quote="jacekpk"]Oto jak brzmi 1.2 w F3: [url]http://youtu.be/iNcryySdL0U?t=9m42s[/url]
Pomimo rezygnacji z łańcucha kultura pracy w mojej ocenie nie ulegała poprawie. Odnoszę wręcz wrażenie, że silnik ten wydaje odgłosy do złudzenia przypominające pralkę podczas odwirowywania wody... :chytry: <!-- s:chytry: --> (w F2 aż tak źle nie mam). Warto też zauważyć, że gdy gość podnosi maskę, to coś "rzęzi" w tym silniku (brzmi jak odgłos zużytej rolki napinacza).[/quote]
Link nie działa -
Jak nie działa, jak działa...
-
Wczoraj akurat byłem w salonie na "zakupach" i przy okazji dokładniej się przyjrzałem się F3 i odbyłem jazdę próbną. Chciałem się przejechać wersją 1.0 ale na tą chwilę mieli tylko wersję 1.2 110 KM. 1.0 75 KM będą mieli w ciągu 2 - 3 tygodni. Wtedy może się tam pojawię z ciekawości zobaczyć jak to jeździ <!-- s:) -->.
A moje wrażenia po oględzinach i z perspektywy użytkownika F1 1.2 HTP 64 KM i Rapida LB 1.2 TSI 105 KM są raczej pozytywne pomimo pewnych wad czy braków ale z mojego punktu widzenia. Inni mogą mieć inne zdanie.
Miało być w telegraficznym skrócie ale nie wyszło. Trochę chaotycznie o F3 wg. mnie:
-
ogólnie fajne autko ale strasznie plastikowe, śmiem twierdzić, że nawet bardziej niż Rapid ale w środku przyjemnie wyglądające. Dużo lepiej niż F1 i praktyczniej bo materiałowa tapicerka drzwi ciężko się czyściła. Czy lepiej niż Rapid? To zależy w jakiej konfiguracji. Dużą robotę robi kolorowe radio, jeśli jest ale jak dla mnie dekor jest za wysoki. O ile czarny czy szczotkowany jest OK to biały przytłacza. Mi się nie podoba. Można by jeszcze przyczepić się wykończenia i mocowania elementów drzwi, bo gdzieniegdzie widziałem szpary (rączka do zamykania drzwi na połączeniu z tapicerką) lub nieobrobiony plastik z jakimiś zadziorami ale trzeba się przyglądać dokładniej. bo na pierwszy rzut oka jest OK. Robiłem to co Zachar w teście, czyli szarpałem za drzwi obie F3, które "macałem" jak i salonowego Rapida i mojego. Nie wiem, gdzie on widzi wyższość F3 nad Rapidem jeśli chodzi o wykonanie. Dla mnie identyczne. W obu nic nie trzeszczało, nic się nie ruszało za bardzo. Może jak pisałem kiedyś pierwsze egzemplarze takie były i on też takiego dostał. Obecne Rapidy pod tym względem są identyczne.
-
niby na papierze duże wnętrze ale ja oceniam, że z przodu ciut większe niż F2 a z tyłu bardziej przypomina F1. Na salonie stała jeszcze F2 i po ustawieniu tak samo siedzeń pode mnie z tyłu w F2 miałem więcej miejsca dlatego piszę, że bardziej z tyłu przypomina F1. W porównaniu do Rapida mniejsze z przodu i duuużo mniejsze z tyłu o bagażniku nie wspominając, który jest mały i cały plastikowy brrrrr przez co dla mnie mniej praktyczny ale większy niż w F1. W porównaniu do salonowej F2 na oko nie widać różnicy.
-
podłokietnik z przodu pokryty tym samym materiałem co podłokietniki w drzwiach. Miłe to w dotyku i ręka nie będzie się kleić przy gorączkach ale będzie się brudzić od skóry. Osobiście wolę te z Rapida, gdzie boczne i środkowy są zrobione z tej pseudo skóry, jakiejś dermy. Podłokietniki w drzwiach za wąskie. Nawet F1 ma szersze gdzie mieści mi się ręka, tutaj już tylko część ręki. Na długość ok. Ten środkowy tak jak w Rapidzie mogłoby być ciut dłuższy (te same podłokietniki).
-
włącznik świateł niby w tym samym miejscu jak w innych modelach ale jak dla mnie niewygodnie nisko. Jakoś tak na wysokości kolana miałem i jest jakoś tak dziwnie pochylony w dół. Regulacja wysokości świateł też niewygodna. Raz, że tak nisko jak włącznik, dwa to samo co w Rapidzie zasłania kierownica. Podczas jazdy a chwilę trzeba oderwać wzrok aby go zlokalizować.
-
auto nowe a coś stukało z prawej strony. Jakieś plastiki.
-
jeździłem wersją Style lub bardzo doposażonym Ambition, przyznam, że nie zwróciłem uwagi na to. Skupiłem się na innych rzeczach. Uruchamiany i gaszony z przycisku. Kluczyk w kieszeni. Ciekawy bajer, szybko działał ale tylko bajer jak dla mnie. Start -Stop albo mi się nie włączył pomimo ciepłego silnika albo działał tak niezauważalnie, że zwróciłem na niego uwagę dopiero na końcu podróży w salonie kiedy to auto zgasło po zatrzymaniu się. Ewentualnie tak jechałem, że nie miało prawa się włączyć.
-
Radio Bolero. Poza wyglądem na plus i możliwością ustawiania opcji auta (u mnie w Maxi-Dot) robi to samo co mój Swing. Czyli dobrze gra, odtwarza MP3 z USB, czysto łapie stacje radiowe.
Jeśli będzie się kiedyś dało zmienić u mnie i będzie w miarę przystępne cenowo to może zmienię tylko dla koloru, możliwości wyświetlania RDS-Text jednocześnie z RDS w drugim wierszu i DAB. Tak to nie widzę potrzeby. Zresztą pytanie jeśli w Rapidzie będą od czerwca razem z nowymi silnikami to czy nie zmienią deski rozdzielczej pod radio i czy będzie dało się przypiąć pod obecną elektrykę. Jeśli tak to będzie można myśleć. -
Radio to nie wszystko. Głośniki jak na moje ucho grają lepiej w F3. Pewnie za sprawą grubszych drzwi i robi się lepsza puszka rezonansowa. F1 też nieźle gra. Jakoś tak przyjemnie miękko. Rapid najgorzej, jak w puszcze ale trochę korektorem pokręciłem i jest już w miarę dobrze i trochę się już przyzwyczaiłem.
-
Auto w środku wygląda dość nowocześnie, głównie przez to radio. Dla mnie efekt psuje ten biały dekor i ręczne sterowanie klimatyzacją. cały czas w stylu F1, poprzez F2, Roomstera, kończąc na Rapidzie. Mogli by w końcu zaprojektować nowe gałki coś w stylu O3 w wersji z ręczną klimatyzacją. Siedzenia z tapicerką z dwóch różnych materiałów, z czego część środkowa jakaś taka dziwna, sztuczna w dotyku ale miła dla oka.
-
silnik fajnie się kręci. Bardzo podobnie jak mój w Rapidzie. Niewielka różnica ale na korzyść F3, głównie ze względu na mniejszą masę auta i nowszy silnik który ciut niżej lepiej się zbiera. Przy spokojnej jeździe nie czułem różnicy między moim
Co ciekawe dźwięk silnika jak u mnie, czyli tak samo głośny i podobnie brzmi a przecież to nowa konstrukcja.
Spalenie wg. komputera podobnie jak u mnie ale na korzyść F3, ale chyba też ze względu na masę auta ale nie są to wartości jakieś wielkie 0,1 - 0,4 l/100 km więc żadna różnica (tą samą trasę i w takim samym stylu pokonałem swoim dla porównania). Tak jak mój przy spokojnej jeździe pokazywał około 4,4 - 4,9 l przy prędkości do 90 km/h i ponad 15 - 20 a nawet 30 litrów podczas ostrego przyspieszania. Ostatecznie skończyło się na średnie 6,3 l na odcinku 50 km.
U mnie jest tak samo wyszło. -
zawieszenie przyjemne mało stuka mało puka, twarde jak lubię. Lepiej mi się jechało niż F1 ale jak mam porównać do Rapida to mam dylemat. Powiem podobnie ale w szybkich zakrętach na korzyść F3 bo ciut szerszy rozstaw kół ale w normalnej jeździe bez szaleństw dla mnie lepiej w Rapidzie. Auto dłuższe, większy rozstaw osi, mniej przez to trzęsie, inaczej pokonuje nierówności.
-
oszczędności i jeszcze raz oszczędności. Tutaj też tak jak w Rapidzie brak podstopnicy na lewą nogę. Brrr, dywanik ciągle upitolony przy obecnych pogodach. U siebie będę kombinował coś zamontować.
Krótko w F3 silnik przyjemny, da się mało spalić, trzeba się go nauczyć zresztą jak każde TSI po przesiadce z wolnossaka.
Czekam na możliwość przejechania się 1.0 75 KMJak ktoś nie potrzebuje dużego auta to F3 pomimo jak dla mnie tych kilku wad lub mojego grymaszenia jest fajnym autem. Sam gdybym nie potrzebował czegoś większego w środku i w bagażniku byłbym zainteresowany jakąś doposażoną wersją.
Niestety jak za obecne pieniądze wolę większego Rapida. Inna sprawa, że chciałem i potrzebuje większy samochód a w środku jest zauważalnie większy od F3, dlatego padło na Rapida, którego mam taniej niż F3 Kombii z tym samym wyposażeniem.Autko przyjemne, warte uwagi i z silnikiem 1.2 90 KM w zupełności wystarczy. 110 KM to już niezła sprinterka.
Jak się znajdzie auto w dobrej cenie to fajne autko nawet w Active dla niewymagających po dołożeniu niezbędnych rzeczy (chociaż klimatyzacja, czujniki parkowania z tyłu, jakieś radio).
Właśnie jak już wspomniałem o czujnikach parkowania. Nie wiem czy to wina tego, że teraz zakładają 3 sztuki na tył czy są mniej czułe ale w F1 (mam fabryczne 4 czujniki) wykrywają przeszkodę dużo szybciej i reagują szybciej. Przyzwyczaiłem się do tego, bo w mieście bez problemu łapało przejeżdżające samochody czy co ważniejsze rowerzystów i pieszych a tu w F3 i Rapidzie (pewnie te same są) jest pod tym względem gorzej. Niby działają ale sporo wolniej, auto przejedzie czy rowerzysta to potrafią się w ogóle nie odezwać lub dadzą pojedynczy sygnał a jadąc do tyłu należy jechać wolniej aby działały sprawnie. Dla mnei nei ma problemu cofać i bez czujników więc jakoś się tym nie przejmuje bo i tak uważam jak jadę ale da się taką przypadłość zauważyć i jak ktoś wspomaga się tym systemem musi bardziej się skupić.Za kilkanaście lat jak nie będę potrzebował już większego auta to taką Fabia z lepszym wyposażeniem mógłbym jeździć. Z tym że w przyszłości pewnie już coś innego wymyślą .
Najlepiej chciałbym jakąś hybrydę, która by pozwalała jeździć tylko na prądzie z 50 -100 km na jednym ładowaniu z prędkością do 60-70 km/h
Jakąś taką Octavie projektują ale jakby był taki Rapid lub Fabia w hybrydzie za znośne pieniądze to bym wziąłNa razie cieszę się jak dziecko z Rapida. Spisuje się dobrze, mega funkcjonalne i pakowne auto i musi tak zostać przez najbliższe 6-8 lat o ile wytrzyma patrząc jak obecne auta są projektowane
Acha jeszcze jedno.
Dla klientów będących już w systemie bo kupili kiedyś Skodę, pakiety dodatkowe wyposażenia np. MIXX są gratis. Nie pamiętam tylko czy wszystkie czy tylko wybrane. Dla osób pierwszy raz kupujących Skodę za pakiety trzeba płacić. W każdym razie takie jest oficjalne info. Nowy klient może dostać tylko tą przedłużoną gwarancje lub pakiet przeglądów. -
-
Może chaotycznie, ale moim zdaniem bardzo obiektywnie to napisałeś. Po mojej jeździe próbnej zgadzam się w 100%. Niektórzy forumowicze tak bardzo kochają swoje obecne Fabie, że czasem ta miłość wygląda na ślepą Są niedoróbki, które może wynikają z oszczędności, może z młodości konstrukcji, ale IMHO całokształt na plus <!-- s;) -->
-
Takie małe sprostowanie. Napisałem, że F3 ma większy rozstaw kół niż Rapid. To nie prawda!
Pomyliłem dane bo porównałem F1 i F2 do F3, która ma większy rozstaw kół od poprzedniczek.
Rapid ma po części większy rozstaw kół ale tylko z tyłu i to może być przyczyną dlaczego F3 prowadziła się lepiej w zakrętach.
F3 ma przód szerszy od tyłu a Rapid tak samo jak Roomster gdzie tył jest szerszy od przodu i pewnie dlatego ma się wrażenie gorszych zakrętów w Rapidzie.Dane z katalogu ze strony Skody:
F2:
przód - 1417-1433
tył - 1410-1426F3:
przód - 1441-1463
tył - 1435-1457Rapid:
przód - 1441-1463
tył - 1478-1500 -
Leśniku,a może jeździli lepszymi i dużo większymi autami? Mają doświadczenie nabyte w innych autach/markach? Nie podniecają się gadżetami? A Fabia to nadal jest auto segmentu b i nawet przyjemne radio i design nie są w stanie tego zmienić?
-
[b]Warzo[/b], wszystko spoko, ale obiektywnie porównujmy auta w jednej klasie... Twoja wypowiedź ma wydźwięk taki jakby wadą Fabii było to, że jest autem segmentu B? Co ma jakość wykonania, wielkość i cena Fabii do Alfy Romeo 159 albo Audi A6? Brawo, kompletnie nic...
Ja uważam i piszę raz jeszcze, że Fabia III to po prostu bardzo przyjemne auto [b]w swojej klasie[/b], a Ty jakbyś chciał mi na siłę udowodnić, że jest inaczej. Pewnie, że nawet 10 letnie BMW serii 3 będzie lepiej wykonane i większe za te same pieniądze wydane [b]na zakup[/b].
-
Leśniku,odnoszę się raczej do ironicznych słów odnośnie zaślepienia miłością do swego auta . Wracając do f3, czy nie uważasz,że cena auta ma się nijak do jakości produktu? Skoda robi fantastyczną pracę marketingową nowej Fabi,ale w moim odczuciu lepiej byłoby zainwestować te pieniądze na wykonanie auta z przyjemniejszych i trwalszych materiałów.
Ps. Rozbroił mnie sprzedawca w ASO,który stwierdził,że f1 mógłby nadal sprzedawać ponieważ była wykonana najlepiej ze wszystkich generacji. Nie jestem fanem f1,a przyznaję mu rację.