[F1] Dodatkowy montaż żarówek postojowych... ;)
-
Panie i Panowie :!: <!-- s:!: -->
Witam Was bardzo serdecznie. Piszę do was z trzema pytaniami:Pierwsza tyczy się sprawy żarówek postojowych - lampka w suficie się zaświeca, jeżeli auto się otwiera i gaśnie jak przesuwa się kluczyk w takiej pozycji, że zaświecają wszystkie kontrolki. Czy jest taka możliwość, żeby lampy postojowe zaświecały się równomiernie z lampką podsufitową :?:
Jeżeli tak, to w jaki sposób kabelki (tak mi się wydaje ) trzeba przeciągnąć i połączyć?Druga sprawa to AutoLock czyli automatyczne zamykanie się wszystkich drzwi przy jakiejś przekroczonej prędkości. w Fiacie Scudo jest tak, że przekraczając ~8 km/h wszystkie drzwi zostały zablokowane. Czy to też jest możliwe w Skodzie?
Trzecia, to już problem... Odbierając auto z warsztatu po małej naprawie zostało utworzone małe podejrzenie z szybą od kierowcy. Dlaczego naciskając (otwierając) lub ciągnąć (zamykając) do końca, nie przesuwa się automatycznie szyba :?: Z takim problemem nie mam od strony pasażera :kwasny:
Jeżeli będzie ktoś wiedział proszę o porady. Dziękuję za uwagę;)
-
Ad 1 - pociągnij kabelek od lampki wewnętrznej do włącznika świateł, tam zrób równolegle do włącznika świateł obwód z przekaźnikiem sterowany lampką wewnętrzną, powinno działać. Ale te same uwagi, o których napisał Mirek.
Ad 3. zapewne masz elektryczne szyby - zrób adaptację, temat był na forum. Jeśli nie pomaga, to możliwe, że linki od prowadnic szyby gdzieś się klinują (robili coś przy zamku/zdejmowali blachę z drzwi od wewnątrz?)
-
to i ja sie dorzuce do tematu <!-- s:P -->
- zapalanie lampki miałem i ja i było ok. teraz też mam i tez jest ok. możesz zrobić jak podaje kolega [b]zlloty[/b] w nowszych wozach z nowymi modułami to sie nazywa coming / leaving home - światła się świecą krótko żeby oświetlić drogę do domu i odwrotnie - do samochodu. w F1 tego raczej nie zaprogramujesz więc pozostaje drutowanie.
- oczywiście - uwaga do kolegi [b]weuek[/b] - czy jeździ w zatłoczonym mieście i miał "pasażera" ? wtedy sie dowie czy zbędne
- może być uszkodzenie tego wyłacznika w drzwiach. niekoniecznie warsztat to musiał zepsuć. może styk jest zabrudzony. wcześniej nie było objawów przerwy w pracy czy nie zapamiętałeś ?
-
- coś w stylu coming home, ale niech się wyłącza wraz z lampką podsufitkową
- bajer niepotrzebny - tak się spytałem <!-- s;) -->
- żadnych objawów nie było i nic nie powinno być robione, bo miałem naprawiany silnik wtedy (cewka cylindra i kable z komputera spalone )
-
i ja się udzielę <!-- s;) -->
- ja to nazywam "kupo-wdepy" żeby widzieć gdzie się idzie po zgaszeniu autka w ciemną noc. Tatko ma w Audi (z możliwością wyłączenia) i zdaje to egzamin w wielu sytuacjach
- też potrafi się przydać tak jak pisze kapi gdy np na światłach zatrzymujesz autko i podbiega jakiś niedorozwuj, otwiera drzwi i łapie co w zasięgu ręki. Wątpliwa sprawa, że ktoś zostawia autko i goni kolesia, a drugi w tym czasie może robić w autku co chce łącznie z odjechaniem. Przydaje się często kobietą, bo wożą torebki na siedzeniach.