[F2] nadsterowność
-
Witam . Od marca jestem posiadaczem fabii II z salonu. Mam takie pytanie do posiadaczy tych samochodzikow. NIe wiem czemu ale wydaje mi sie ze cos z autkiem jest nie tak. np. jak jade po luku w prawo lub w lewo jak najade przednim kolem na studzienke to nic nie czuje ale jak wjezdzam tylnym to wydaje mi sie ze auto mi ucieka. Uwazam ze np w zimie na sliskiej powierzchni mogłbym miec problem jakbym lekko przesadzil z predkoscia . To sie dotyczy tylnych kol zarowno po prawej jak i polewej stronie. Czy takie cos zdarza sie jakiemus uzytkownikowi?? Dodam , ze kola sa napompowane, w zadna wielka dziure nei wjechalem odkad go mam i chyba dzieje sie to od poczatku posiadania autka. Prosze o porady. Pozdrawiam!!
staramy się pisać po polsku, używanie "fona" nie robi przywilejów....
-
_reg5
-
oj kolego za szybko w zakrętach jedziesz i tyle
<!-- s:D -->ale tak poważnie to wiem o co Ci chodzi, FII jest wysoka i to przez to tak sie zachowuje... może pomóc założenie sprężyn obniżających zawieszenie o 30mm, co zaowocuje obniżeniem środka ciężkości i tyłek nie powinien już tak zarzucać...
-
Dzieki kolego za informacje!! Pozdrawiam
-
[quote="Ciacho"]może pomóc założenie sprężyn obniżających zawieszenie o 30mm, co zaowocuje obniżeniem środka ciężkości [/quote]
możesz też położyć dwa worki tak po 25 kg na podłodze za przednimi siedzeniami - efekt ten sam
<!-- s:) --> - obniżenie środka ciężkości.
toż to nie rajdówka i przechylać się będzie a co za tym idzie i ślizgać
można też spróbować z szerokimi oponami żeby powierzchnia przylegania była większa.
rozwiązań jest dużo
-
[quote="kapi"]można też spróbować z szerokimi oponami żeby powierzchnia przylegania była większa. [/quote]
to prawda, bo na letnich 195 oponkach u mnie takie zjawiska prawie nie występują (no chyba że jadę całkiem jak wariat i w zakręcie jest choć trochę zapadnięta studzienka - wtedy jest niemiłe, aczkolwiek bardzo minimalne zarzucenie tyłem), natomiast na zimowych kołach o szerokości 165, to takie checa zdarzają sie dość często niestety... Ale i tak tragedii nie ma wg mnie. Niemniej stwierdzić mogę z całą stanowczością że Fabia I trochę lepiej szła w zakrętach
<!-- s;) --> -
Pytam bo w poprzednim samochodzzie(focus ) tego nie mialem. Ja tez mam opony letnie 195 i czuje to nawet jak jakas dziura jest na lekkim luku i niechcacy na nia najade. Troche mnie to denerwuje ale widocznie task musi byc.
-
[quote="sebano87"]w poprzednim samochodzzieb[/b] tego nie mialem[/quote]
ale tam jest inny typ zawieszenia z tyłu - w fabii jest belka wleczona.
w Focusie - wielowahaczowe
[quote="Motofakty.pl"]Tylne zawieszenie wielowahaczowe, po raz pierwszy zastosowane w tej klasie samochodów, zapewnia równowagę między pewnym trzymaniem się drogi, a komfortem jazdy. [/quote]