Demontaż poduszki na kierownicy
-
Ponowię ten temat, bo odpowiedzi nie znalazłem. z tego co wiem to od góry wkłada się śrubokręt i coś robi, nie chcę nic popsuć i odpalić poduszki. Nie iwm czy się coć odblokowuje czy poprostu podważa całą poduszkę.
Pozdrawiam
-
Jak ściągnąć nie wiem, ale ja bym się za to nie brał nie mając praktyki bo można się nieźle uszkodzić, jeden z dawnych znajomych stracił przednią klawiaturę i nos jego zmienił dotychczasowe miejsce pobytu po demontażu jaśka.
-
Wiem czym to grozi. Jak sie grzebie przy poduszce to trzeba odłączyć akumulator i troszke poczekać. Jak mi w warsztacie zdejmował poduche to zajeło mu to 5 sek. Ale juz tam nie pojadę bo badziewny warsztat, byłem tylko raz i mi wystarczy.
Poza tym jeżeli juz bym grzebał w poduszce to napewno nie na wprost niej tylko z boku.
Pozdrawiam
-
nawet z boku bym nie radzil taka poduszka nie jest rozmiarow nocnego jasia <!-- s:P -->
a tak serio ... lepiej niech to ktos zrobi kto juz to robil wczesniej i wie jak sie do tego zabrac ..
-
przekęcasz kierownicę o 90* i od strony licznika pojawi się otworek z taką zapinką w środku, lusterko jesr przydatne. podważasz zapinkę wkrętakiem, potem przekręcasz kierownicę w drugą stronę i odpinasz drugą zapinkę po przeciwległej stronie. Poducha jest twoja
Ponoć banał, ale sam tego jeszcze nie testowałem
-
odezwij sie do mnie to ci powiem co i jak <!-- s -->