Witaj na forum Fabia Club Polska

Temperatura - silnik 1.9TDI + klima

Temat utworzony · 23 Posty · 4701 Wyświetlenia
  • Mam pytanie do użytkowników autka z silnikiem TDI z klimą.
    Po jakim czasie w temperaturze -3 ~ -5 na dworze silniczek osiąga roboczą temperaturę 90 stopni :?: <!-- s:?: -->

  • Mam co prawda bez klimy ale i tak poczulem sie troche wyrwany do odpowiedzi 😉 <!-- s;) -->
    Zalezy od jazdy - w typowo miejskim ruchu (czeste zatrzymania/ruszenia, duzo stania na biegu jalowym, zadko jazda >50km/h) potrafi sie nie rozgrzac 😉 15-20 minut to minimum.
    W mniej typowo miejskim ruchu (stala predkosc w okolicach 80km/h) - po 5 minutach uzyskuje pozadana temperature.

    Pozdrawiam i gratuluje wyboru!

  • [quote="yenerau"]potrafi sie nie rozgrzac 😉 <!-- s;) --> 15-20 minut to minimum.
    Pozdrawiam i gratuluje wyboru![/quote]

    No właśnie byłem w delikatnym szoku te 15 minut odpowiada przejechanym około 10 km w temp -5 stopni, druga fabka w benzynie potrzebuje o połowę czasu i km mniej. Z tego co już zasięgłem info od trzech użytkowników tych silników, ten motorek potrzebuje więcej czasu na rozgrzanie, prócz tego przeglądłem układ chłodzenia i nie dopatrzyłem się żadnych uszkodzeń. Dzięki za pomoc.
    Co do wyboru szukałem właśnie takiego motorka i trafiłem 🙂 , dzięki za gratulacje, wiem jedno wraz z kupnem tej fabiuli, wstąpiłem na stałe w szeregi T[color=red]DI[/color] :zdrowko: , z których szybko już nie wystąpię.

  • też gratuluję TDI i zazdroszczę :piwo: <!-- s:piwo: -->
    to " i " w nazwie to chłodnica powietrza wpadającego do silnika
    więc TDI dostaje dużo zimniejsze niż benzyniak który dobiera część ciepłego z nad kolektora
    przy mojej modyfikacji dolotu zauważyłem że silnik w normalnym czasie osiąga jakieś 80% swojej temperaturki, natomiast potem rozgrzewa się wolniej (temp. 0 -5)
    do tego stopnia że gdy nagrzewam wreszcie wnętrze (temp na ful i 2-gi bieg wentylatorka) a stoję w korku, silnik potrafi nawet sie schładzać
    :zdrowko:

  • [quote="Norek"]też gratuluję TDI i zazdroszczę :piwo: <!-- s:piwo: -->
    [/quote]

    Nie ma czego zazdrościć, poczekaj jeszcze trochę dozbierasz kaski i zrobisz to samo 🆗

  • Ja akurat zdaze dojechac do garazu spod domu i mniej wiecej wtedy zaczyna grzac:P

  • [b]misyu[/b], jesli jeszcze podalbys ile to jest km, to pewnie by cos dala ta informacja. Bo takto nic nie wiadomo 🙂 <!-- s:) -->

  • Wiadomo co :piwo: <!-- s:piwo: -->
    jak nadal będzie jeżdził na permanentnie niedogrzanym silniku to go wykończy :rozpacz:
    jeśli tylko do pracy i nazad to próbował bym przesłonić intercooler,
    może gdy silnik dostanie cieplejsze powietrze szybciej będzie się nagrzewał.
    Przecież jadąc w korku ta chłodnica nie działa (nie ma wentylatora)
    a silnik się nie przegrzewa.

  • Czytam, czytam i muszę się odezwać bo widzę tu pewne nieścisłości...
    [quote="Norek"] " i " w nazwie to chłodnica powietrza wpadającego do silnika[/quote]
    Może w niektórych markach tak, ale w WV nie.
    SDI ma "i" w nazwie, ale coś chłodniczki powietrza to mu zapomnieli dać.

    [quote="Norek"]Przecież jadąc w korku ta chłodnica nie działa (nie ma wentylatora)
    a silnik się nie przegrzewa.[/quote]
    bo ona w ogóle nie służy do chłodzenia silnika...

    [quote="Norek"]jeśli tylko do pracy i nazad to próbował bym przesłonić intercooler,[/quote]
    IMHO naciągana teria. Przecież IC ma za zadanie nie chłodzić silnik tylko zwiększyć jego moc!
    Dlaczego? Ano dlatego, że przecież gazy w tym powietrze zwiększają swoją objętość wraz ze wzrostem temperatury. Czyli im gaz jest zimniejszy tym "jest go więcej w danej objętości" Dlatego chłodzi się dolot żeby ilość gazu była większa w zasysanej objętości. Dzięki temu energia jaką można odzyskać jest większa. Czyli moc większa.
    A wiadomo że sprężąjąc gaz podnosimy jego temperaturę. Do tego turbo napędzane gorącymi spalinami się rozgrzewa. Dlatego trzeba schłodzić powietrze w dolocie w samochodzie z turbiną bo inaczej to para w gwizdek a nie w moc pójdzie.

    [quote="Norek"]Przecież jadąc w korku ta chłodnica nie działa[/quote]
    Bo stojąc w korku nie musisz mieć tak mocno schłodzonego dolotu bo i jakaś super moc nie jest potrzebna, a jak masz prędkość to i chłodnica zaczyna działać.

    Z resztą w fabii IC jest w głupim miejscu i przez to mało wydajny.

    Z resztą każdy dieslowiec wie że im większy IC (im większe chłodzenie powietrza) tym lepiej

  • [quote="kros"]SDI ma "i" w nazwie, ale coś chłodniczki powietrza to mu zapomnieli dać.

    [quote="Norek"]Przecież jadąc w korku ta chłodnica nie działa (nie ma wentylatora)
    a silnik się nie przegrzewa.[/quote]
    bo ona w ogóle nie służy do chłodzenia silnika...[/quote]
    to jest czy jej nie ma?
    służy do chłodzenia powietrza dolotu nie silnika!!
    ale temperatura powietrza zasysanego wpływa na temperaturę silnika,

    [quote="kros"][quote="Norek"]jeśli tylko do pracy i nazad to próbował bym przesłonić intercooler,[/quote]
    IMHO naciągana teria. Przecież IC ma za zadanie nie chłodzić silnik tylko zwiększyć jego moc!
    Dlaczego? Ano dlatego, że przecież gazy w tym powietrze zwiększają swoją objętość wraz ze wzrostem temperatury. Czyli im gaz jest zimniejszy tym "jest go więcej w danej objętości" Dlatego chłodzi się dolot żeby ilość gazu była większa w zasysanej objętości. Dzięki temu energia jaką można odzyskać jest większa. Czyli moc większa.
    A wiadomo że sprężąjąc gaz podnosimy jego temperaturę. Do tego turbo napędzane gorącymi spalinami się rozgrzewa. Dlatego trzeba schłodzić powietrze w dolocie w samochodzie z turbiną bo inaczej to para w gwizdek a nie w moc pójdzie.[/quote]
    no tak tylko my potrzebujemy teraz temperatury silnika by wydajnie pracował, nie zatarł się za 50tyś. km,
    potrzebujemy komfortu jazdy na krótkich odcinkach,
    zwiększenia efektywności rozgrzewania się silnika
    nie jego mocy.

    [quote="kros"][quote="Norek"]Przecież jadąc w korku ta chłodnica nie działa[/quote]
    Bo stojąc w korku nie musisz mieć tak mocno schłodzonego dolotu bo i jakaś super moc nie jest potrzebna, a jak masz prędkość to i chłodnica zaczyna działać.

    Z resztą w fabii IC jest w głupim miejscu i przez to mało wydajny.[/quote]
    to zapomnieli, jest w głupim miejscu, czy wogóle nic nie daje?

    [quote="kros"][Z resztą każdy dieslowiec wie że im większy IC (im większe chłodzenie powietrza) tym lepiej[/quote]
    na trasie tak, nie w krótkich przejazdach gdy potrzebujemy odpowiedniej temperatury by ochronić silnik, nie mocy by dojechać szybko czy ekonomicnie
    kolego [b]kros[/b] każdy dieslowiec wie że diesel i do tego turbo to nie silnik na tryfę tylko na długie spokojne trasy, wtedy jest ekonomiczny i bezawaryjny
    a tu usiłujemy dostosować go do jazdy na taryfie :super: <!-- s:super: -->

  • [quote="Norek"]to jest czy jej nie ma?[/quote]

    Przeczytaj uważnie mojego posta.
    W całości.
    Cytujesz pierwszą moją odpowiedź nie poprzedziwszy jej swoim stwierdzeniem o tym co oznacza "i" w nazwie. Jest to wypowiedź oderwana z kontekstu. A Ty przystawiasz ją do zupełnie innej kwestii i zarzucasz mi, że jedna kwestia drugą wyklucza! Owszem, bo dotyczą one innych silników!

    [quote="Norek"]to zapomnieli, jest w głupim miejscu, czy wogóle nic nie daje?[/quote]

    Kwestię SDI (bez IC) zamnknąłem w jednej odpowiedzi (na początku swojego posta) cała reszta dotyczy fabii z silnikiem turbo. A ty z uporem traktujesz wypowiedź o SDI jakby dotyczyła wszystkich fabii na świecie i czepiasz się tego kilukrotnie w swojej wypowiedzi. Poza tym nigdzie nie napisałem "że nic nie daje" a jedynie że IC w fabii jest mało efektywny. Jest mały, umieszcznony w ślepym zaułku z którego powietrze nie ma wylotu i się zaczyna kotłować. A jego przepływ pozostawia trochę do życzenia.

    Napisałem że "[b]moim skromnym zdaniem[/b] naciągana teroria" a to przecież nie znaczy że uważam się za alfę i omegę. Więc proszę nie atakuj mnie i nie czepiaj się moich wypowiedzi, które cytujesz w sposób wyrwany z kontekstu.
    To jest dyskusja, a nie spór.
    Chętnie posłucham rzeczowych wyjaśnień i może nauczę się czegoś od bardziej doświadczonych odemnie. Ale kolega przyjął zupełnie inną strategię rozmowy więc życzę mu udanej końcówki świąt.

    Wracając do kwestii zimnego/ciepłego być może masz rację. Ja przedstawiłem tylko to co wiem i to o czym mówią i piszą bardziej odemnie doświadczeni. Pozostawiając sprawę otwartą pod dalszą dyskusję i nie zamierzam się z tego powodu z nikim kłócić.

  • Kros luzik Twój post jest po moim i kilku innych one wszystki dotyczyły TDI
    nie wszystkich wersji z "I"
    z kontekstu powyrywałe moje wypowiedzi jako pierwszy :piwo: <!-- s:piwo: -->
    moj post dotyczyły tylko TDI
    SDI do dałeś TY i uparcie wciskałeś cytaty z mojego posta
    ja się nie czepiam, pytam tylko gdy nie rozumiem
    zmiana typu silnika w twoim poscie była niezauważalna
    też nie jestem wszechwiedzącym i kuźwa nie wpadłem że ktoś podmienił temat
    gdybyś uważnie czytał od początku i trzymał się tematu nie było by nieporozumień

  • Jako że temat TDI, moje wtrącenie o SDI był tylko jednozdaniowe, reszta zgodnie z tytułem dotyczyła TDI-ka, no i chyba faktycznie trochę nie zrozumiałeś moich intencji i rozumiem, ze stąd całe to zamieszanie. :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->

    Wracając do sprawy zakrywania ICka to generalnie uważam że nie.
    Natomiast we wspomnianej kwestii zrobienia z TDI miejskiej taryfy to powiem szczerze, że nie mam zdania. Generalnie pomysły takich ingerencji rodem z "sąsiadów" 😉 nigdy mi się nie podobały. No ale może w przytoczonych okolicznościach... 😕 nie wiem...

  • no to jest git walimy po :piwo: <!-- s:piwo: -->
    i dogadamy się na jakimś spędzie 😉
    kros ja też nie wiem,
    to co proponuję to tylko zlepek tego co próbowałem na mobilkach które ujeżdzałem i co mi się tam sprawdziło (trabant, opel, iveko, volwo, renault, fiat, vw, i cholera wie jeszcze co) w tej też formie to zamieszczam, warunkowej = ja bym zrobił (ty nie musisz) Podpowiada mi to raczej doświadczenie niż wiedza,. Jeżdżąc po 10-18h na dobę niewiele jest czasu by dokształcać się fachowo, łykasz to co powie ci bardziej doświadczony kolega i jedziesz dalej

    nie stawiam się na miejscu wszystkowiedzącego guru, próbuję się raczej dowiedzieć czegoś nowego od Ciebie, teori, bo tego mi brakuje

    pozdrawiam

    kurde dopiero drogi drink a już zrobiłem się wylewny, 🆗
    torf miał żółte kwiatki :zdrowko:

  • kolego 90'C moja fabka osiaga gdzies po 20 minutach,przy czym przy dynamicznej jezdzie ten czas sporo sie skraca

  • [quote="wasyl"]kolego 90'C moja fabka osiaga gdzies po 20 minutach,przy czym przy dynamicznej jezdzie ten czas sporo sie skraca[/quote]

    Nie wiem co rozumiesz przez słowo jazda dynamiczna, ale jazda dynamiczna w moim odczuciu nierozgrzanym autem do 90'C jest niezbyt mądra.

  • [quote="wasyl"]kolego 90'C moja fabka osiaga gdzies po 20 minutach,przy czym przy dynamicznej jezdzie ten czas sporo sie skraca[/quote]

    Jak nie chcesz skończyć szybko turbiny to nie dawaj w palnik jak jest zimny silnik. Ja dlatego właśnie nie chciałem auta kupować od polaka, bo z całym szacunkiem dla [b]Ciebie[/b], ale polacy potrafią szybko wykończyć turbinę, podczas gdy u niemca potrafi wytrzymać 3 - 4 razy dłużej.

  • A ja dokladnie odwrotnie - szukalem "polskiej" Fabki, bo nie wchodzily w gre zadne komisy, importerzy itp. - nie wiadomo kto i jak tym jezdzil. Wg mnie nic nie zastapi rozmowy z poprzednim wlascicielem.
    Co do tej dynamicznej jazdy - wystarczy 5 bieg, 1800 obrotow (czyli okolice 90tki) i rzeczywiscie temperatura rosnie bardzo szybko.
    Mam do Kolegow i Kolezanek takze pytanie - jak to jest z hamowaniem silnikiem - czy w trakcie hamowania silnikiem, wlacza sie turbina? (jak na moje ucho i rozum to tak). Jesli tak, to na "zimnym" silniku nie powinno sie hamowac silnikiem - dobrze mniemam?

  • turbina jest napędzana "spalinami"
    przy hamowaniu silnikiem jest ich dużo mniej niż przy normalnej pracy, kręci się więc ale nie daje ciśnienia. Chłodzenie turbiny jest elejowe i przy hamowaniu jest wystarczające
    poza tym że silnik przestaje się rozgrzewać nic złego sie nie dzieje
    dlaczego uwazasz że nie powinno się?

  • Z tego samego powodu dla ktorego nie nalezy pilowac turbiny na nierozgrzanym silniku (oleju). Obawiam sie wlasnie o chlodzenie - czy zimny olej nie robi jej krzywdy?