Witaj na forum Fabia Club Polska

[F2] drzwi rdza

Temat utworzony · 13 Posty · 13518 Wyświetlenia
  • Jeśli chodzi o rdze to ja na swojej fabii 1 miałem ogniska korozji na klapie bagażnika i na dzrwiach( po 6 latach) , ale na ramce szyby u góry. Dowiedziałem sie od speca z aso ,że klapa to taki feler skody i winna tu jest zwykle ramka rejestracji ( bądzcie czujni na ten element) bo pod nia zbiera się syf który ociera dociskany przez ramkę. Podobno zakładaja jakieś podkładki. Tak czy siak ja sprawe załatwiłem w ramach gwarancji. Co do uszczelki to się nie wypowiem, bo mam F1.

  • nie do końca rozumiem o co chodzi, przydałoby sie zdjęcie rzeczywiste Twoich drzwi i tego miejsca, to by można coś więcej napisać... ale tak ogólnie w mojej Fabii nic takiego sie nie dzieje, jedynie mam malutkie zastrzeżenia do jakości okleiny i samego oklejenia słupków drzwi, ale to nie jest dla mnie problemem

  • ja wczoraj bylem na myjce i mi rece opadly. samochod byl prawie caly usyfiony od brudu i soli. jak to wszystko splukalem to oczom mym ukazal sie juz nie jeden ledwo widoczny purchelek na klapie bagaznika tylko skupisko malych dokola wiekszego. bierze ja jak nie wiem. do tego drzwi od strony kierowcy zaraz pod uszczelka... da sie z tym cos zrobic zeby nie malowac calej klapy czy drzwi a tylko jakos to miejsce z tego obczyscic i polakierowac? bo mi ja cala zezre jak tak dalej pojdzie 😕 <!-- s:/ -->

  • [quote="woolfwood"]da sie z tym cos zrobic zeby nie malowac calej klapy czy drzwi a tylko jakos to miejsce z tego obczyscic i polakierowac? bo mi ja cala zezre jak tak dalej pojdzie [/quote]
    Miałem podobnie. http://www.fcp.pl/forum/viewtopic.php?t=7053<!-- m --> Lakierowana była cała klapa ,przez ASO w ramach gwary.

  • Ja obmyśliłem sobie taki plan, kiedy zalukałem na mojej purchelki po myciu:

    1. Najpierw papier ścierny wodny 2000 - 2500 (by oczyścić miejsce z rdzy ect.)
    2. Zrobić małe zaprawki lakierem pod kolor i odczekać dzień lub dwa, aż dobrze wyschnie.
    3. Pasta ścierna na zaschnięte zaprawki w celu lekkiego podrównania.
    4. Wosk i polerka całego autka.

    Edycja II:

    1. Do zdrapania purchla i wyczyszczenia rdzy użyje jakiegoś cienkiego ostrego wkrętaka i dopiero papier ścierny 🙂 <!-- s:) -->.
    2. Po pozbyciu się rdzy jeszcze będę wytrawiać to miejsce benzynką ekstra.
    3. Do zrównania zaprawki znów papier i dopiero pasta polerska i polerka

    Takie są moje spostrzeżenia. Najpierw układałem plan, potem przeglądałem jeszcze fora w poszukiwaniu jakiś info i powstała edycja druga 🙂
    Obecnie zbieram sprzęty (czyt. czekam na papier), a potem już tylko na odpowiednią pogodę i wolny dzień 🙂

    Pozdrawiam
    🆒

  • Też to przerabiałem i przerabiam . Wytrzymuje dużo dłużej jak jeden sezon . Kwestia dobrego , bardzo dobrego usunięcia ogniska rdzy . Używam do tego tzw. szlifierki palcowej ( przykład http://www.forch.pl/product.aspx?p=0483d457-ed8d-4b16-a490-4d6b33e7da9b&g=fb6cb427-f7ad-4cec-b3d2-ecf084337d92&js=1<!-- m --> ) z odpowiednim do płaszczyzny kamieniem .

  • [b]anubis[/b] trochę to dziwne :???: <!-- s:???: -->
    Ja wcześniej robiłem tylko zaprawki w miejscach odprysków od kamieni, mój Ojczulek też, bo on wcześniej fabianke wykorzystywał 😛
    Rdzy tam nie było i trzyma się do tej pory, a z karchera fabianka była obracana nie raz, nie dwa...
    Wcześniej miałem Opela i zaprawki przy okazji malowania maski robił mi blacho-lakiernik, też nie chciało za cholerę odpaść...

    Hmm... ja i tak spróbuje, coś z tym zrobić muszę, nie wymienię za 2 - 3 lata połowę elementów karoserii na nowe 😛

    🆒

  • Ja mam ognisko korozji na tylnej klapie, kilka aut już robiłem więc procedury mam podobne do szanownych przedmówców z tym że po oczyszczeniu do gołej blachy, tak aby całkowicie pozbyć się korozji używam papieru ściernego i broń boże wodnego. W zależności od tego jak duży jest to wżer od 240 do 400. Potem odtłuszczanie powiedzmy benzyną ekstrakcyjną, szpachla wykończeniowa na ubytek. Znów papier 400 do wyrównania, podkład i dopiero teraz papier wodny, odtłuszczenie znów benzyną. Na koniec zaprawka. Wytrzyma w zależności od dokładności usunięcia rdzy miejsca skorodowanego kilka sezonów.

  • [b]anubis[/b], jak duże i gdzie masz te skorodowane miejsca ?

  • [b]anubis[/b], info krok po kroku masz na PW

  • Może by jednak zamieścić ogólnie na forum 🙂 <!-- s:) -->
    Na 100% się komuś przyda, jeśli nie teraz, to na pewno kiedyś.

    Zastanów się jeszcze kolego [b]pl_alf[/b] czy nie chciałbyś tego wrzucić do manuali.

    Pozdrawiam.
    🆒

  • [b]boreq00[/b], 🆗 <!-- s🆗 --> postaram się zrobić kilka poglądowych zdjęć i może dziś wieczorem zrobię jakiś krótki manual

  • :padam: <!-- s:padam: --> i polecam się na przyszłość. Co do manuala ze zdjęciami, niestety nie mam na chwilę obecną żadnego trupa na którym mógłbym zaprezentować krok po kroku. Obiecuję że przy pierwszej okazji Takiego manuala zamieszczę.