mi też skrzypi jak jade... własnie w głębi deski... coś jakby pod szybą...
Rozwieje wasze spekulacje.. gumy na stabilizatorze oraz tuleje metalowo-gumow to to nie są bo wymieniałem w lutym i dalej to mam... filtf kabinowy tez to raczej nie jest... w schowku też nic nie mam co mogło by dawać taki dzwięk...
Mi sie wydaje ze to moze deska ociera sie gdzieś o cos i powstaje taki dzwięk
PS. Niewiem czy mowimy o tym samym skrzypieniu...