No i znow - czy robil to ktos z Was?
<!-- s:D -->
Wszelkie szczegoly mile widziane.
Ostatnio zakupilem na allegro http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=74649614 taki o to termometr. Dzis go dostalem i jestem mile zaskoczony jego wygladem.
Stwierdzilem, ze jest to dosyc przydatna rzecz zima, a koszty niskie.
Podpialem juz go i podswietleniem tez jestem mile zaskoczony - blekitne, delikatne dla oka, podpialem pod wlacznik swiatel. Niestety miejsce podpiecia bede chyba zmuszony zmienic, poniewaz teraz nie gasnie mi podswietlenie pokretla od wlacznika swiatel, a dmuchawe jak zostawie wlaczona to po wyjeciu kluczyka sie nie wylacza
Sadze, ze lepiej bedzie podpiac sie bezposrednio do zasilania od zegarow.
Jest tylko jedno ale - dokladnosc pomiaru. Pomiar podczas krotkiej jazdy byl przeklamany o jakies 5 stopni, ale czyjnik mialem pod maska. Przenioslem go na plastik przy przedniej szybie (ponizej wycieraczek) no i zobaczymy co bedzie dalej.
Aha i najwazniejsza wada tego termometra - po podpieciu 12V (podswietlenie termometru) zaczyna wydawac dziwny dzwiek, troche jak piszczenie. Sadze, ze da sie to latwo zminimalizowac, o ile nie zlikwidowac lecz narazie nie chcialem go rozkrecac bo dopiero go dostalem..
Tylko ciekawe jak gra...
Tylko poleczka pod radiem bardzo mocno swieci, ale to juz kwestia przyzwyczajenia.. :mrgreen:
<!-- s:| --> Nie widze w tym nic inwazyjnego, a sam go sciagalem. Dla osoby 'nie wprawionej' moze wydac sie to metoda nieco silowa, ale to wynika bardziej z 'niedoswiadczenia' w tej materii..