Nawigacja

    Fabia Club Polska
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    1. Strona startowa
    2. skodzik
    3. Posty
    S

    skodzik (@skodzik)

    0
    Reputacja
    26
    Posty
    0
    Wyświetlenia
    0
    Obserwujący
    0
    Obserwowani
    • Profil
    • Obserwowani
    • Obserwujący
    • Tematy
    • Posty
    • Najlepsze
    • Grupy

    Informacje o skodzik

    Dołączono
    Ostatnio online

    Posty napisane przez skodzik

    • S
      [F1] Świece

      Świece NGK z numerami na pudełku od 1 do bodajże 39 są to świece z serii V-Line, a każdy numer jest przyporządkowany konkretnemu oznaczeniu świecy i oznacza grupę samochodów, do których dany typ jest przeznaczony. Numer 27 to BKUR6ET - Audi, Fiat, Lancia, Seat, Skoda, VW; numer 24 to BKUR6ET-10 - Audi, Mercedes, Seat, Skoda, VW. Co do znaczenia BKUR6ET to:

      -BK- śr. gwintu 14mm typ ISO BCP, rozmiar nakrętki sześciokątnej 16mm
      -U- świeca z iskrą ślizgową bądź dodatkową drogą iskrzenia (dokładnie precyzuje to ostatnia litera w oznaczeniu),
      -R- świeca wyposażona w opornik przeciwzakłóceniowy,
      -6- wartość cieplna, spotkałem się z dwoma nieco różniącymi się wykresami odnośnie wartości cieplnej, które podaje NGK, raz wynika, że 6 jest na granicy i poniżej sześć są ciepłe, a powyżej zimne; z innego zaś wykresu wynika, że 8,5 - 9 są na granicy i poniżej 8,5 - 9 są ciepłe, a powyżej 8,5 - 9 są zimne; myślę, że ten drugi jest bardziej aktualny i odnosi się do aktualnej oferty firmy,
      -E- dł. gwintu 19mm,
      -T- świeca posiada 3 elektrody masy.

      Co do drugiej świecy, której wymieniłeś to różni się ona tylko parametrem 10, który oznacza odstęp elektrod 1,0mm.; natomiast pierwsza, która nie posiada dodatkowego oznaczenia, ma odstęp standardowy dla danego typu.

      napisane w Warsztat elektryczny
    • S
      Jakie swieczki polecacie?

      Nie o jeden stopień zimniejsze, gdyż temperatura pracy dla świecy zapłonowej waha się od 400 do 850 st.C i zmiana o jeden stopień nie robi tu żadnej różnicy, tylko o jeden "przedział klasyfikacyjny", który wyrażany jest wartością liczbową w kodzie świecy. I tu jak to zwykle w życiu bywa są producenci, którzy niskimi wartościami liczbowymi oznaczają "świece zimne", a wysokimi wartościami liczbowymi oznaczają "świece gorące", a są producenci, którzy robią na odwrót. Jeśli chodzi o NGK to świece zimne mają wyższy kod liczbowy, a świece gorące niższy kod liczbowy, dlatego świece NGK PFR7Q są "zimniejsze" od świec NGK PFR6Q, 7 jest większe od 6 😉 <!-- s;) --> ,choć obydwa typy i tak są zaliczane do "świec zimnych". Do samochodów zasilanych LPG rzeczywiście zalecane są "świece zimne", a jeszcze lepiej jak są to dodatkowo świece platynowe bądź irydowe. Wynika to z tego, że mieszanka LPG i powietrza wymaga bardzo dobrej iskry do wywołania prawidłowego zapłonu - gwarantowane przez świece platynowe bądź irydowe, a ponadto mieszanka LPG i powietrza spala się dłużej niż mieszanka paliwa i powietrza co powoduje, że w komorze spalania dłużej panuje wysoka temperatura, która ma negatywny wpływ na świece, a co za tym idzie świeca powinna dobrze oddawać ciepło - gwarantowane przez świece zimne.

      napisane w Warsztat elektryczny
    • S
      [F1] Uszczelnianie tylnych drzwi

      No więc tak. Gdyby uszczelki okien były dobrej jakości co gwarantowałoby ich dłuższe sprawowanie swojej funkcji to nie było by problemu z przeciekaniem uszczelki blachy, która jest "obliczona" na minimalne przepuszczanie wody przez uszczelki okienne, a wręcz znikome. Dziś mam tego pewność gdyż zdjąłem boczek, blachę i polewałem wodą na szybę i u mnie woda przez uszczelki okienne do środka drzwi się nie dostaje, a co za tym idzie nie spływa po blasze do środka. "Moja szczelność" jest na pewno spowodowana tym, że auto przez większość swojego życia było garażowane, a więc było chronione przed destrukcyjnym wpływem pogody, ale nie mam złudzeń, że i u mnie te zjawisko prędzej czy później wystąpi, aczkolwiek mam marzenie, że nigdy to nie nastąpi. Gdy jednak to już nastąpi to zacznę od wymiany uszczelek okiennych by mieć stuprocentową pewność, a być może i negację.

      napisane w Zrób to sam
    • S
      Jakie swieczki polecacie?

      Świece wykonane z droższych materiałów naturalnie muszą być droższe. Cena NGK platynowych, o których mowa rzeczywiście kosztują w granicach 40 zł ale nie jest to wygórowana cena. Co do głównego wątku to tak jak ktoś już napisał świece najlepiej takie jak zaleca producent w sensie wartość cieplna, odstęp między elektrodami itp. wybór firmy ma tylko i wyłącznie (przy samochodach użytkowych) wpływ na żywotność świecy tzn. jedna będzie pracowała prawidłowo przez 1000 km a inna przez 100000 km.

      napisane w Warsztat elektryczny
    • S
      [F1] Obroty silnika

      Falujące obroty towarzyszą wszystkim samochodom, wszystkich marek, z zapłonem iskrowym jak i samoczynnym choć w tym drugim przypadku znacznie rzadziej. To czy będą to duże falowania czy małe, kiedy, jak długo, w jakim samochodzie itp. zależy od wielu czynników i mówienie, że miałem "x" samochód i nie było dlatego ta marka jest dobra, a teraz mam "y" samochód i jest i dlatego marka jest zła nie ma żadnego sensu. Zresztą opinie te najczęściej formułują ludzie, którzy o mechanice nie mają żadnego pojęcia, a wystarczy zajrzeć na jakiekolwiek forum dowolnej marki i w wyszukiwarce wpisać "falujące obroty" i zawsze pojawi się lista tematów na ten temat na danym forum.
      Wracając do meritum to najczęstszą przyczyną są: brudna przepustnica, zła regulacja zaworów, niewłaściwe ustawienie rozrządu (czy to przy wymianie, czy też na skutek wyciągnięcia łańcuszka), zużycie świec zapłonowych jak i innych elementów układu zapłonowego, zła jakość paliwa jak i również często występujące nieszczelności, głównie przewodów, którymi "płynie" powietrze. Są to najczęstsze przyczyny oprócz tego może być cała gama innych z reguły indywidualnych przypadków.

      napisane w Warsztat elektryczny
    • S
      [F1] Uszczelnianie tylnych drzwi

      Przeglądam ten post, choć na razie mnie on nie dotyczy, dlatego może jestem w błędzie bo nie przyglądałem się konstrukcji drzwi w skodzie, choć rozbierałem już wiele różnych drzwi i zastanawiam się jaki sens mają wasze zabiegi bo z tego co czytam to wnioskuję, że woda przelewa się ze środka drzwi, przez szparę między blachą, a konstrukcją drzwi, do środka samochodu, co oznacza, że woda zbiera się w drzwiach w dużej ilości, co nie powinno mieć miejsca, bo od tego są odpływy (ewentualnie są zapchane, bądź źle skonstruowane), a zasilikonowanie powoduje moim zdaniem tylko tyle, że ta woda zbiera się w drzwiach bo nie ma ujścia do środka i upływa innym może "bezpiecznym" miejscem, przy większym jej nagromadzeniu bądź cały czas zalega w drzwiach. Moim zdaniem prawdziwy problem to niskiej jakości uszczelnienie okien bądź uszczelnienie biegnące dookoła otworów drzwiowych bądź jedno i drugie, tyle, że wymiana ich jest droższa niż zasilikonowanie ale może lepsza dla trwałości blach (korozja). Co o tym myślicie, bo mnie zawsze nurtują pytania dlaczego coś się dzieje.

      Pozdrawiam

      napisane w Zrób to sam
    • 1
    • 2
    • 2 / 2