Ok dodam ze to jest kwota z przesyłką wiec za sama beleczke wychodzi okolo 400 zl
Lesio_Dj (@Lesio_Dj)
Informacje o Lesio_Dj
Posty napisane przez Lesio_Dj
-
-
500 PLN-ow cena dosyc wysoka ale to belka z abs-em wiec mam nadzieje ze bedzie ok
-
Wiec ten dziwny zapaszek pojawia sie tylko po dluzszym postoju samochodu po calej nocy albo po calym dniu. Samochod odpala normalnie i nic nie wskazuje na to zeby bral lewe powietrze. Tylko w cieple dni mialem problem i wkrotce pozniej pojawil sie ten zapaszek. Prosze o jakies info co i w jakiej kolejnosci sprawdzac?? Wydaje mi sie ze to moze byc cos z układem paliwowym bo objawy pasuja do tych opisywanych wyzej. Ja smigam do mechanika w Krakowie Irka Porębskiego ale on jakos nie podjął prób diagnozy układu paliwowego. Aha ten zapach lokalizuje sie na tyle samochodu??
Chodzi mi o to żę ktoś kto sie zna zeby napisał mi jak dokładnie jest skonstruowany układ paliwowy w mojej fabii zebym mogl go dokladnie posprawdzac i wyeliminowac kolejne elementy
Pompa wydaje mi sie byc dobra bo dynamika jazdy jest ok, a poniewaz posiadam silnik 1.4 wprawdzie w dowodzie mam 59 KW
-
Hmm wydaje mi sie ze raczej nie. Wwlew mam zamykany razem z zamkiem centralnym a zadnych uszkodzen nie bylo widac. Paliwo hmmm staram sie tankowac na autoryzowanych stacjach BP, ORLEn itp, zapach pojawił się razem z problemem odpalania. Myslalem ze to moze zapach odświeżający w samochodzie ale to identyczny smrod jak opisalem wyzej
Bylem u mechanika ale on to taki wspolczesny mechanik zapial skodzine do kompa popatrzyl i powiedzial ze wszystko ok a mnie szlak trafia bo mowie mu ze nie pali a on ze musi to naocznie zobaczyc ehhh
-
w poście wyżej napisałem, jak otworze wlew paliwa i dotkne tego cypla plastikowego to potem tak dziwnie mi palec śmierdzi ni to zapach paliwo ni to coś innego cięzko to opisać
-
Wiem i będe teraz to próbował zrobić, ale męczy mnie ten dziwny zapach rano w samochodzie. Miał ktos cos podobnego??
-
szykuje sie pomału, beleczka zamówiona teraz czekam na oświadczenie kolesia co mi ja sprzedaje o tym że belka jest prosta a jeśli nie będzie to zwroci mi koszta belki i mechanika
on jedyny zgodził sie na takie oświadczenie pozostali cos kombinowali :
http://imageshack.us/photo/my-images/11/dsc07083i.jpg/<!-- m -->
-
hmm Panowie wróćmy do tematu bo nie mam dalej pomysłu co robić z tym...
-
Witam, sorki ale chwile mnie nie bylo. Wiec chwilowo poniewaz temperatura na zewnątrz spadła to problem z odpalaniem ustapil... Ja sprawdzałem filtr, swiece, filtr paliwa, przepustnice i wszystko ok, zaryzykowałem i wymieniłem czujnik temperatury ale to tez nie pomogło. Zaonserwowałem ze czasami podczas otwierania korka wlewu paliwa slychac delikatne psssss.... czy to powinno byc?? Czasami w samochodzie jak postoi całą noc to taki dziwny zapach jest hmmmmm nie mam pojęcia jak go opisac ale jak kiedys paluchem dotykalem wlewu paliwa to potem na palcach został mi podobny zapach, albo pod maska w rogu od strony pasazera jak poruszalem tymi przewodami to potem tak samo mi rece smierdzialy jak ten zapach wewnatrz auta...
-
Ale u mnie to rano jak na polu chlodno pali elegancko, jesli w ciagu dnia jest chlodniej to tez elegancko. Dopiero gdy na polu cieplej i auto postoi pare godzin to odpalac nie chce. Za 3-4 razem cos zaskoczy i odpali potem reszte dnia juz elegancko
-
Wymieniłem czujnik temperatury, świece są ok, przepustnica czysta, filtr powietrza też. A auto w ciepłe dni nadal nie odpala. Zastanawiam się bo problem z odpalaniem w ciepłe dni pojawił się krótko po zamontowaniu światęl ledowych tzn do jazdy dziennej. Montowalem to w ASO i teraz pytanie poniewaz widziałem jak elektryk wpinał się gdzieś w wiązkę pod kierownicą czy to może mieć coś wspólnego z moja usterka??
-
Hmm... ale żeby tarcze były tak "delikatne" ?? To w takim razie strach je wogóle dotykać. Wydaje mi się że chyba producenci by o tym pomyśleli?? Mi wydaje sie ze ja swoje tarcze zalatwilem odstawieniem samochodu na pare tygodni bo po odpaleniu go nie moglem ruszyc bo hamulce zlapaly
-
ale cały urok tego taki ze on mi nie pali na zimnym silniku w cieple dni
-
hmmm było pare ulew tego lata ale żeby tak odrazu skrzywic tarcze ehh co za jajcaaaaa
-
Ja mam identyczny problem, rano jak igla odpala od kopa. raz wyskoczyl mi blad zwiazany z ukladem odpowietrzania zbiornik paliwa. Mechanik skasowal blad i polecil mi przy nastepnym takim zajsciu odkrecic kurek od wlewu paliwa i sprawdzic czy to cos zmieni ale nadal bez zmian. Błąd zaden mi wiecej nie wyskoczyl, świece wymienione pare tkm temu a nadal ten sam problem. Mechanik przy nastepnej wizycie wspominal mi cos o wymianie jakiegos czujnika temperatury czy cosik podobnego. Przejechane mam 87 tkm wiec przepustnica chyba powinna byc ok. Co to moze byc??
-
A ze sie tak zapytam jako kompletny laik to co powoduje krzywienie sie tarczy i jej bicie?? Bo nie przypominam sobie zebym zaliczyl jakas wyrwe, zebym gwaltownie hamowal itp....
-
Kolego "anubis" gdzie kupowałeś tarcze i klocki?? Tarcze mam nawet ok wprawdzie fabryczne ale rancik minimalny ale franceeee bija mi podczas hamowania i zastanawiam sie czy bawic sie w przetaczanie ich czy lepiej kupic nowki?? Jak sadzicie??