Tak więc,
Zapewne, jeżeli chcesz wymieniać czujnik prędkości pojazdu, licznik nie wskazuje jak szybko jedziesz...
Sprawdziłbym najpierw wiązkę...
Chyba, że masz zdiagnozowane uszkodzenie czujnika to znajduje się on od góry skrzyni biegów - pod filtrem powietrza.
W necie jest sporo czujników, ale nie daj się nabrać (ja się nabrałem...). W cenie czujnika możesz kupić zaślepkę miejsca, w którym powinien być czujnik...
Miejsce montażu i wygląda mniej więcej tak (skrzynia od POLO)
[img]http://img02.allegroimg.pl/photos/oryginal/15/47/62/47/1547624761[/img]
junioor (@junioor)
Informacje o junioor
Posty napisane przez junioor
-
-
Kurde... [b]MAREK FABIA[/b] odpowiedział - myślę - temat jeszcze ciepły - wykażę się A tutaj trzy zimy minęło... Dodatkowo [b]kapi[/b] też zagadał <!-- s:) --> totalnie nie zwróciłem uwagi na datę założenia postu.
Nie można zamykać takich tematów? Bo to rzeczywiście mija się z celem... -
Kabelek OP-COM pasuje do Opla/Vauxhalla/Saaba. Do skody masz kable z serii VAG.
-
Chłopaki <!-- s:) -->
Samochód pracuje do momentu kiedy ma prąd, co nie? Jeżeli świeci się kontrolka ładowania tzn., że alternator się popsiuł Wspomaganie jest elektryczno-hydrauliczne, więc jeżeli brakuje prądu to pompa wspomagania nie będzie działać. Spróbuj zdjąć klemy przy działającym silniku - wspomaganie zaraz się wyłącza a reszta szopek? Brak prądu?Ja uważam, że jest to problem tylko z alternatorem. Być może nie dokręcili kabli do alternatora? Może przy uderzeniu uszkodził się - z zewnątrz uszkodzenie nie widoczne, a w środku coś się działo, aż się zadziało? Z tego co wiem, potrafi też pęknąć obudowa alternatora.
Napisz więcej szczegółów już po oględzinach. -
Ja stawiam, że padła Ci (pada) tzw. wsad immo w liczniku.
Podobno można go zaprogramować ponownie i wszystko wraca do normy.
Jeżeli nie to wymiana licznika. Problemem jest później immo (masz go w komputerze, liczniku i kluczyku), który komunikuje się na podstawie kodu pin. Jak zmienisz sam licznik, to będziesz miał inny kod pin i koło się zamyka - czyli nadal nie działa immo.
Musisz trafić na dobrego elektryka, który zajmuje się programowaniem lub poprostu zmienić komplet (komputer, licznik, pestki immo w kluczykach).
Taki zestaw na allegro kosztuje około 450zł + wysyłka.
powodzenia! -
U mnie raz rozładowało aku. W moim przypadku problemem było/jest podświetlenie przy regulacji dmuchawy i ogrzewania. Po zamknięciu samochodu (pogasiłem wszystko) zapalone zostało tylko to podświetlenie. W dzień niewidoczne, ale w nocy już tak - w ten sposób znalazłem przyczynę.
Nie wiem czemu, ale rozwiązanie jest dość proste. Odpalenie samochodu na chwilkę... ponowne zamknięcie i - TADAM! nic się nie świeci.
Dzieje się to każdorazowo po podłączeniu autka do VAGa.
Totalnie nie wiem czemu tak się dzieje, ale pomaga to dość proste rozwiązanie <!-- s:) --> -
Niestety nie...
Problem jest następujący.
Liczniki z numerem fabrycznym 6Y0 919 xxx x potrafią pobierać prędkość pojazdu tylko przez czujnik prędkości zamontowany w skrzyni. Jedyne co mogę przeprogramować to ilość impulsów/km, która różni się w zależności jaki silnik jest zamontowany (wszystko pięknie napisane na Twoim zdjęciu). Liczniki te montowane były do końca 2002 roku (z tego co ja wiem)
Liczniki z numerem fabrycznym 6Y0 920 xxx x potrafią pobierać prędkość pojazdu z ABSu - nie da się nic z tym zmienić. ABS to ABS bez względu na silnik jaki jest zamontowany. Liczniki te montowane były od 2003 roku.
Ja mam licznik z 2001 roku (oznaczenia 919), a samochód jest z 2003 roku. Dołożenie czujnika prędkości w skrzyni nic nie pomogło, tylko dlatego, że przewody od tego czujnika są zaślepione (bez wtyczki) na wysokości układu kierowniczego <!-- s:) --> Od strony skrzyni jest normalnie wtyczka...
Już nie wnikam - zmieniam licznik na 6Y0 920 xxx.może opis się przyda
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 22-04-2011, 12:55[/i] ][/size]
Tak jak pisałem wyżej - wszystko działa Potwierdziła się moja teoria rozpisana wcześniej.Temat zamykamy!
Dzięki za zainteresowanie -
[b]kapi [/b] dzięki.
Nie było tego wcześniej... teraz już widzę będę programował <!-- s:) --> -
[quote="kapi"]można przeprogramować [/quote]
kapi - wiem, że można przeprogramować... Pytanie brzmi jak?
Może masz wartości do konkretnych ustawień?
Wiem, że każdy element komunikujący się z komputerem / modułem komfortu itd. posiada wartość, która wprogramowujesz. Jeżeli coś ma przydzieloną wartość 1, druga rzecz 2 a trzecia 4 i masz wszystkie zamontowane to sumujesz ich wartości i w tym przypadku wprogramowujesz 7 - komputer wie co to jest.
Jakbyś znalazł te kody będę wdzięczny. -
Raczej jest, ale podobno potrafi się zawiesić - przez co nie można się podpiąć.
Wystarczy zdjąć klemy, zewrzeć ze sobą (coś ala reset) założyć i spróbować ponownie się połączyć.
Powinno pomóc. -
Cześć,
Mam mały problemik.
Wymieniłem licznik w mojej skodziance.
Już po zakupie okazało się, że stary licznik pobierał prędkość z ABSu, a nowy potrzebuje do tego czujnika prędkości.
Popatrzyłem na skrzynie - miejsce jest, kabelek do czujnika też, więc co - dokupiłem czujnik, założyłem, pospinałem i d.... <!-- s:) -->Po podłączeniu się VAGiem pojawia się info o braku sygnału z czujnika prędkości.
Pytanie brzmi - co może być nie tak?
Czy muszę korzystać z czujnika?
Czy można przeprogramować licznik, żeby pobierał informacje o prędkości z ABSu?
Czy są jakieś pomysły?Proszę o poradę.
-
Musisz przeprogramować moduł komfortu, a nie wymieniać go.
Może to Ci pomoże:
http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=1130<!-- m --> -
[quote="koko"]Chyba ,że masz jakis prosty patent na ten silniczek to się pochwal, bedę wdzieczny.[/quote]
Najprostszy możliwy <!-- s:) --> wymienić... Czyli rozebrać pół wnętrza samochodu, odkręcić kawałek stalowej ramy trzymającej kokpit i wymienić... niestety...
Identyczny silniczek jest w sterowaniu obiegiem powietrza (wewnętrzny / zewnętrzny). Identyczny tzn. wewnątrz mechanizmu silniczki są takie same. Ja podmieniłem je miejscami. Ustawiłem obieg zewnętrzny na stałe, a ciepło zimno mam regulowane. Dużo łatwiej dostać się do obiegu powietrza, żeby z czasem go podmienić niż do tego goownianego ciepłego / zimnego -
Będzie działał.
Kupiłem taki sam i współpracuje z VAGiem 4.9
Jeżeli chodzi o soft to uważam, że lepszy jest VCDS-lite
Przynajmniej pozwala programować - większość opisów dotyczących programowania opartych jest właśnie o ten soft. -
[b]Wojtas [/b] - Wszystko masz od środka. Żeby się do niego dostać zdejmujesz schowek i będziesz widział dmuchawę. Jak pójdziesz za głosem rury idącej od dmuchawy w stronę środkowego kokpitu, to po drodze będziesz miał rezystor. Wygląda to jak okrągły korek z gniazdem w które wpięta jest wtyka czteropinowa. Mam nadzieje, że trafisz <!-- s;) -->
[b]koko[/b] - bezpiecznik termiczny czyli bezpiecznik przed przegrzaniem. Jako że rezystor dmuchawy osiąga bardzo wysokie temperatury chroniony jest przed przegrzaniem właśnie przez ten bezpiecznik.
Za prędkość dmuchawy odpowiada rezystor (zdjęcia wyżej), a bezpiecznik to dodatek do rezystora.
Za regulację temperatury odpowiedzialny jest silniczek - otwórz nowy temat - nie będziemy zaśmiecać tego.
-
Jak pisałem wcześniej rezystor dmuchawy jest w tunelu zaraz za dmuchawą.
Żeby go wyciągnąć nie trzeba rozbierać dmuchawy - wystarczy przekręcić rezystor (odblokuje się wtedy) i wyjąć go. Podłączone do niego będzie wtyczka - wydaje mi się, że czteropinowa.
Bezpiecznik termiczny jest na rezystorze dmuchawy.
[url=http://img192.imageshack.us/i/rezystorfabia.jpg/][img]http://img192.imageshack.us/img192/760/rezystorfabia.th.jpg[/img][/url] - zaznaczyłem na obrazku.Ja go założyłem zaginając końcówki blaszek, do których był zgrzany stary bezpicznik.
[url=http://img854.imageshack.us/i/rezystorfabia2.jpg/][img]http://img854.imageshack.us/img854/2038/rezystorfabia2.th.jpg[/img][/url]Pamiętaj, że jest to bezpicznik termiczny więc nie można go lutować. Cyna topi się w temperaturze około 183 stopni, więc zanim go przylutujesz to bezpiecznik przepali się.
Kupisz go w sklepie z podzespołami elektronicznymi lub poprostu na allegro.
Dla przykładu: http://allegro.pl/bezpiecznik-termiczny-10a-192-c-sf188e-promocja-i1528594335.html<!-- m -->Powodzenia!
-
Wpisałem słowa kluczowe w google
Pierwsze - moduł BSI fabia - poniżej wynik:
http://www.google.pl/search?q=moduł+bsi+fabia&hl=pl&prmd=ivns&source=lnms&tbm=isch&ei=YFGcTca6L4yUOt_Wyf4G&sa=X&oi=mode_link&ct=mode&cd=2&ved=0CAsQ_AUoAQ&biw=1280&bih=869<!-- m -->
To jest BSI i znajduje się za gniazdem diagnostycznymDrugie - moduł komfortu fabia - wynik poniżej:
http://www.google.pl/search?hl=pl&biw=1280&bih=869&site=search&tbm=isch&sa=1&q=moduł+komfortu+fabia&aq=f&aqi=&aql=&oq=
To moduł komfortu i jest z boku nagrzewnicyW takim razie pytanie pytaniem.
Co jest z boku nagrzewnicy? I do czego służy? Po co się to montuje?
I ostatnie nurtujące mnie pytanie - dlaczego Pan google wypisuje, że to z boku nagrzewnicy to moduł komfortu, a to za gniazdem diagnostycznym to moduł BSI?Jeżeli się mylę to popraw mnie lub Pana google
-
Opornik zlokalizowany jest w tunelu nawiewu zaraz za dmuchawą.
Ja w swojej fabce wymieniłem sam bezpiecznik termiczny - jego parametry 250V 192 stopnie.
Koszt - 2zł. -
Myślę, że mogę się wypowiedzieć na ten temat ponieważ już to przewalczyłem.
Moduł komfortu jest w każdej fabce i odpowiada również za inne funkcje. Problem w tym, że kolega [b]kapi[/b] pomylił moduł komfortu z BSI, które rzeczywiście znajduje się za gniazdem diagnostycznym.Moduł komfortu jest z boku nagrzewnicy tak jak pisze [b]MARKO[/b] - będą wchodzić do niego przynajmniej dwie wiązki przewodów. Wtyczki odepniesz dopiero po wyjęciu modułu na wierzch - nie szarp się <!-- s:) --> bo połamiesz koszyk jak pisze [b]MARKO[/b].
Żeby się do niego dostać trzeba zdjąć plastiki od strony kierowcy.Moduł komfortu będzie pasował każdy. Myk jest taki, że nie każdy ma np. sterowanie radiowe centralnym zamkiem. Na 100% nie ma tego 6Q0959433A i 6Q0959433H. Jest w 6Q0959433C i 6Q0959433E.
Dodatkowo nie wszystkie funkcje można zaprogramować w różnych modułach. Tutaj podpytaj Pana google.Powodzenia!
-
Tak więc Panie i Panowie <!-- s:) -->
Fabką jeżdżę od ponad miesiąca, zrobiłem kilka tysięcy kilometrów (taka moja praca...). Wbrew opiniom słyszanych od wielu osób - także na naszym forum - odpukać jeździ.
Niektórzy się podśmiewają "skoda na wodę", ale spływa to po mnieChcę zamknąć temat, dlatego napiszę kilka porad dla chcących reanimować wodoloty.
Pierwsza rzecz to myjnia. U mnie wyprane było wszystko dwukrotnie, ale tapicerka nie była zdejmowana. I tak musiałem dostać się do wnętrza drzwi, żeby naprawić siłowniki centralnego więc przy okazji usunąłem resztę mułu i ją oczyściłem od wewnętrznej strony.
Kolejna - zbiornik paliwa - zdjęcie i płukanie.
Zasadniczo do silnika i skrzyni nie trzeba zaglądać - mówię tutaj o sprawach mechanicznych. Wielokrotna wymiana oleju (w moim przypadku silnik trzy razy, skrzynia na razie jeden, ale zbieram się na kolejną wymianę).
Przy okazji skrzyni przytoczę jeszcze tekst miłego Pana wymieniającego w niej olej. Odkręcił korek WLEWU i wylało się około 2 litry białej cieczy - jego mina bezcenna usłyszałem z kanału - "chyba woda dostała się do skrzyni!".Zakładamy, że samochód został zalany przy podłączonym akumulatorze.
Do wymiany na dzień dobry jest komplet elektroniki - komputer, BSI, moduł komfortu, sterownik poduszek powietrznych, sterownik klimatyzacji, licznik. Stacyjka i klucze nie koniecznie - wystarczy przełożyć pestki immobilizera do starych kluczyków.
Od razu zaznaczę, że nie polecam elektroniki od anglika. Jest sporo problemów z przekodowaniem i dostosowaniem do pojazdu - przynajmniej ja miałem i niektóre mam nadal. Dodatkowo warto w/w elektronikę kupić z jednego samochodu (na 100% komputer, licznik - jeżeli jest z immo, klucze z pestkami). Wyposażenie nie gra roli - wszystko można przeprogramować. Najważniejsze, aby zgadzał się silnik.
Warto od razu kupić sobie kabelek OBD2 + jakiś soft - samochód był podłączany kilkadziesiąt razy pod komputer w celu weryfikacji problemów.Kolejna rzecz to sprawdzenie skrzynki bezpieczników - u mnie były spalone tylko trzy, ale i tak samochód nie odpalał bo jeden był od pompy paliwa.
Następy etap to silniki elektryczne - ja wymieniłem tylko te od szyb i regulacji świateł.
Dodatkowo trzeba wyjąć i "ruszyć" silniki w:- Centralny zamek - u mnie tylko przednie,
- Sterowanie nawiewem (obieg wewnętrzny / zewnętrzny),
- Sterowanie nawiewem (ciepło / zimno) - u mnie się spalił.
- Silniczek spryskiwacza,
- Mechanizm i silniczek wycieraczek (w moim przypadku tylko przednia szyba),
- Inne silniczki, których nie wymieniłem? chyba jednak wypisałem wszystkie.
Przełącznik zespolony - pryśnięcie w zakamarki preparatem do konserwacji elektryki usunęło wszystkie problemy.
Warto za pomocą tego samego preparatu zakonserwować WSZYSTKIE wtyczki jakie są w samochodzie - unikniemy w przyszłości korozji i gnicia.Włącznik STOPu - do wymiany.
Czujniki - ja wymieniłem tylko czujnik temperatury silnika.
Klakson - wyjęcie poduszki powietrznej kierowcy i czyszczenie styków. Sam sygnał przetrwał.
Jeżeli chodzi o łożyska to w moim przypadku do wymiany są tylko te w alternatorze. Wymieniłem też rolkę napinającą pasek wieloklinowy. Łożyska kół są OK.
Zawieszenie OK (amortyzatory, wahacze, gumy, itd.).
Wspomaganie i klima - OK.
Ogrzewanie - zdziwiłem się, jak w pewnym momencie z kokpitu zaczął lecieć dym
Okazało się, że w "pojemniku" pod nagrzewnicą stoi woda. Niestety trzeba wyjąć nagrzewnicę, żeby wylać tą wodę. Bałem się zassać rurką, ze względu na brak informacji na temat tego płynu z sanepidu
Nawiew - nie rozbierałem go, dlatego przez pewien czas z rurek wypadały resztki mułu...Nie działa nadal:
Szyby elektryczne (po zdjęciu klem działa szyba kierowcy przez około 30min), brak komunikacji z modułem komfortu (chociaż w listopadzie podpinałem się - prawdopodobnie uszkodziłem BSI, przez które idzie komunikacja), brak komunikacji ze sterownikiem klimy (chociaż sama klima działa), centralny nie zamyka bagażnika (odciąłem otwieranie elektryczne - otwiera się za pomocą dźwigni przy fotelu kierowcy), prędkościomierz (mam instalację pobierającą prędkość z ABSu, a kupiłem pobierającą z czujnika montowanego w skrzyni)
Wszystkie te rzeczy zawrę w osobnych wątkach na forum - proszę już tutaj nie odpowiada棹czny czas jaki poświęciłem na uruchomienie autka to około 1 miesiąc. Samochód dostałem w lipcu zeszłego roku, ale ze względu na pracę i mieszkanie w bloku - zeszło się...
Dodatkowo, gdybym zabrał się za to szybciej stawiam, że wszędzie byłaby jeszcze woda i od razu popaliłoby się więcej sprzętu... a tak trzeba było tylko ruszyć silniczki.Łączny koszt - około 2500zł.
Być może nie zawarłem odpowiedzi na nurtujące kogoś pytania - odpowiem chętnie.
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc i wsparcie