Witam!
Od 2 miesięcy mam problem, z którym ASO nadal nie potrafi sobie poradzić <!-- s:/ -->
Zaczęło się od metalicznych, sprężynujących odgłosów z prawego Mcphersona przy skręcaniu (typowe dla uszkodzonego łożyska)
Wymieniłem łożyska, dwa tygodnie spokoju i znowu.
W ASO gmerali przy tym w ratach chyba przez miesiąc, wymienili łącznik stabilizatora, osłonę i jeszcze jakieś-tam uchwyty, a na koniec po raz kolejny wymienili łożyska.
Obecnie hałas jest inny niż na początku, coś jakby sprężyna "szurała" po metalu, co więcej odgłosy zaczynają się pojawiać również przy ruszaniu lub np. wjechaniu/zjechaniu z krawężnika (ale przede wszystkim przy skręcaniu)
Dodatkowo, odgłosy są najsilniejsze rano (temperatura??), a czasami w czasie jazdy w ogóle ich nie słychać.
Proszę o pomoc, bo sam już nie wiem co to jeszcze może być.