Skoda Octavia 2 - do jakich silnków mozna instalowac LPG
-
Hej,
Zastanawiam sie nad drugim wozidełkiem. Chodzi mi po głowie Octavia II. Jestem fanem LPG <!-- s:) --> (w zasadzie to ceny LPG), wiec stąd moje pytanie.
Który silnik nadaje sie do "zagazowania"?
U jednego z instalatorów LPG usłyszałem ze Octavie teraz mają silniki TSI i ich sie nie gazuje, ale to chyba nie moze byc prawda...
Wiem ze byl/jest dostepny silnik 1.6 (nie TSI,ok. 100 KM) ale to chyba troche mało jak na takie duze auto...
Zapytam pewnie tez na OCP, ale tutaj na pewno tez dostane odpowiec, prawda?:) ...a zawsze lepiej u swoich -
Chociaz jak widze ilosc zagazowanych Octavii 2 na allegro, to przyznam ze jednak moze cos w tym byc ze tych silnkiow nie gazujemy <!-- s:( -->
-
Tak jak kolega [b]emmjot[/b] pisał był silnik 1,6 MPI 102KM mocą nie powalał, ale do gazu najlepszy.Takiego bym szukał.
Słyszałem o przebiegach 400k KM bez wielkich problemów.To chyba jeszcze stara szkoła budowania silników.Ciężko trafić coś z ogłoszenia bo to bardzo chodliwe auta są. -
Osobiście takową powiadam <!-- s:) -->
1.6 8v. Silniki FSI 1.6 16v są trudno gazowalne.
Jeśli chcesz taką 1.6 MPI to raczej polecam import, bo ci co mają to raczej się nie pozbędą ich szybko.
102 KM w zupełności dają rade. Fakt- trzeba kręcić silnik jak chce się jeździć dynamicznie.
Do spokojnej jazdy w zupełności starcza.
Gaz - ważny jest gazownik co mapy ustawia, reszta to pikuś
Jak masz pytania - wal śmiało -
[quote="kapi"]Osobiście takową powiadam <!-- s:) -->
1.6 8v. Silniki FSI 1.6 16v są trudno gazowalne.
Jeśli chcesz taką 1.6 MPI to raczej polecam import, bo ci co mają to raczej się nie pozbędą ich szybko.
102 KM w zupełności dają rade. Fakt- trzeba kręcić silnik jak chce się jeździć dynamicznie.
Do spokojnej jazdy w zupełności starcza.
Gaz - ważny jest gazownik co mapy ustawia, reszta to pikuś
Jak masz pytania - wal śmiało [/quote]A jak wygląda komfort jazdy z predkoscia ok 140/150/160km/h? Nie jestem jakims tam wariatem dorgowym, ale dość czesto korzystam z autostrad i taka predkosc jest jak najbardziej w granicach zdrowego rozsadku. Dla Fabi (140/150) to jest juz powyzej 40000 obr. no i w aucie jest głośno.
Co do dynamiki to tez zalezało by mi na tym zeby dało sie zebrac auto w miare szybko gdy trzeba wyprzedzac na jednopasmówce (szczesliwe nie musze nimi jezdzic za czesto:)
-
[b]emmjot[/b]... 40000 obr?Chyba chodził Ci o 4000obr <!-- s;) -->
Jest jeszcze jedna sprawa z silnikami 1,6 FSI.Silniki z tym oznaczeniem miały problem z nagarem.
-
[quote="Goldi"][b]emmjot[/b]... 40000 obr?Chyba chodził Ci o 4000obr <!-- s;) -->
[/quote]
-
[quote="emmjot"]
A jak wygląda komfort jazdy z predkoscia ok 140/150/160km/h? Nie jestem jakims tam wariatem dorgowym, ale dość czesto korzystam z autostrad i taka predkosc jest jak najbardziej w granicach zdrowego rozsadku. Dla Fabi (140/150) to jest juz powyzej 40000 obr. no i w aucie jest głośno.Co do dynamiki to tez zalezało by mi na tym zeby dało sie zebrac auto w miare szybko gdy trzeba wyprzedzac na jednopasmówce (szczesliwe nie musze nimi jezdzic za czesto:)[/quote]
prędkości "autostradowe" - 120 kmh - jest spokojnie. ; powyżej 140-150 już raczej nie porozmawiasz. trzeba głośniej mówić.
wadą nowych OII - szczególnie tour, jest brak niektórych wykładzin tłumiących w aucie. a co za tym idzie auta te są głośniejsze w środku od OII FL. na OCP pojawił się również temat zmiany kół V biegu - koszt znaczny, ale pozwala obniżyć obroty na V biegu, - dla mnie temat jest rozwojowy bo mam autostradę pod nosem i dziennie z niej korzystam.
najsensowniejsza prędkość - 130-140 kmh. wtedy jest jeszcze (dla mnie) w miare komfortowo. ustawiam tempomat i jakoś sie turlam.
na A4 w DE to nawet 160-180 idzie jechać, ale to już aż tak przyjemne nie jest. - chyba że jedzie się samemu i radio głośniej jest zapuszczone. z odpowiednią (techniczną) muzą <!-- s -->
zauważyłem też, że OII jest bardziej czuła na niewyważone koła niż F1.Żeby uzyskac taką dynamikę jak piszesz - wyprzedzanie - w niektórych przypadkach - konieczna jest redukcja nawet do 3-ki, no i wyłączenie klimy :rotfl: - inaczej auto ma problem z szybkim przyspieszeniem - to takie moje odczucie.
swego czasu jeździłem drogą 46 na Kudowę i tam wyprzedzenie kogoś to był wyczyn chyba że miałem swoją prędkość i z rozbiegu brałem tiry.w porównaniu do diesla 1.9 jakim jeździłem - komfort jest taki, że w aucie mimo wszystko jest ciszej przy podobnych prędkościach, sprzęgło lżej chodzi, i nie trzeba chłodzić turbinki po szybkiej jeździe autostradą.
no i najważniejsza sprawa - jak instalacja gazowa ( a o taką na pewno będziesz się starać) musi być dobrze zestrojona, wtedy będziesz się cieszyć z jazdy, w przeciwnym przypadku auto będzie szarpać, wywalać check, i stanie się nieprzyjemne.
na OCP jest kilka tematów o 1.6 MPI - zanim zadasz pytanie to poszukaj.
-
Kapi wielkie dziki za wyczepującą odpowiedź. Daje mi to pewnien obraz na temat tego silnika.
Sprawa wyboru auta jest jeszcze otwarta, Skoda, jako że wkupiła sie w moje łaski za sprawą F1, ma pierszeństwo, ale gdzieś tam po głowie chodzi mi tez Vectra C 1.8 140KM, lub Dacia Duster 1,6, 105KM (szaleństwo:P).
A jak wogóle mi odwali to zaczne szukać Audi TT 1.8T <!-- s:) --> -
Ja na poczatku tez sceptycznie podchodzilem do 1.6
Dopóki się nie przejechałem. Do tego doszła dobra cena na auto i reszta się sama potoczyła.Powodzenia w poszukiwaniach.
Nie zapomnij, że ten 1.6 był tez w passatach, audi, a to juz inna liga, a zagazowac można <!-- s:) --> -
Podsumowując temat , to udało mi sie nabyć OII 1,6 MPI z LPG.
Poki co to na krajowkach (jak juz okazjonalnie musze nimi jechac) to przy wprzedzaniu redukcja do 4ki i wyprzedzamy <!-- s:D -->
Na A4 140 - 160 jest ok, pozniej juz robi sie mniej komfortowo....6bieg to by bylo coś
-
Gratki wyboru.
Jeśli robisz krótkie odcinki, to zauważ że ten silnik zostawia osąd na kroku oleju. Jak silnik dobrze rozgrzejesz - to zniknie.
Ja przestałem się tym interesować gdyż to jest / była / cecha tego silnika.
A w zimie to w ogóle. Najlepiej osłone na przód założyć .
Pojezdzisz - się przekonasz.A klime masz climatronic czy ręczną ? ( cyfry na pokrętłach ?)
tapatalk
-
[quote="kapi"]Gratki wyboru.
Jeśli robisz krótkie odcinki, to zauważ że ten silnik zostawia osąd na kroku oleju. Jak silnik dobrze rozgrzejesz - to zniknie.
Ja przestałem się tym interesować gdyż to jest / była / cecha tego silnika.
A w zimie to w ogóle. Najlepiej islone na przód założyć .
Pojezdzisz - się przekonasz.[/quote]No właśnie już sie o tym przekonałem i byłem troche przerażony. Myśle... qrna uszczelka jak nic <!-- s:) --> ale mechanik potwierdził twoje słowa. Wytarłem korek i jak narazie osad sie nie pajawił.