Problem z parowaniem szyb. Nie dziala obieg.
-
Cześć. Posiadamy Fabie I 1.4 i mam Malý ale za to upierdliwy problem, a mianowicie parują mi szyby. Pierw byłem przekonany ze filtr kabinowy jest do wymiany ,to tez go wymienilem ale nic to nie dało. Pojechalem do jednego z warsztatów w okolicy i elektryk stwierdził ze przycisk z strzałką nie działa. I teraz moje pytanie bo on stwierdził ze idzie przełączyć ten obieg ręcznie , da się tak ? <!-- s:/ -->
-
Witam.
Ręcznie to ten mechanik może pogrzebać w nosie albo..... . W tej klapce jest silniczek który po X latach lubi się zepsuć albo jakiś syf go unieruchomi.
Poza tym parowanie się szyb = wilgoć w aucie. Jedna rada na to to jest grzać w aucie i przewietrzać je. Przez to to się zahamuje bądź wytępi. -
Proponował bym również wymianę filtra kabinowego.
-
Goldi wymienilem i nic to nie zmieniło.
@TOMUS jak wyciągnąć i wyczyścić ten silniczek , albo lepiej zainwestować w nowy ?
-
Nie dostało auto wilgoci?
-
Wilgoci możliwe , ale wiem że w samochodzie było 'palone' :zalamany: <!-- s:zalamany: -->
-
Jeśli masz auto garażowane to jak wstawiasz je na noc najlepiej uchyliś lekko okna, oczywiście jak pogoda się poprawi i wilgotność zmaleje.Rozeznaj się czy nie zacieka Ci gdzieś np na podszybiu, dzwiach tylnych lub klapie tylnej.
-
[quote="SebiS"]@TOMUS jak wyciągnąć i wyczyścić ten silniczek , albo lepiej zainwestować w nowy ?[/quote]
Z tego co pamiętam to to było na forum w dziale "zrób to sam" <!-- s:) -->
-
Nie chcę nikogo obrazić, ale wszystkie te porady o uchylaniu okien, wymianie filtrów itd można włożyć między książki, dopóki nie zdiagnozuje się silniczka klapy od recyrkulacji powietrza <!-- s:) --> Diagnozę można zrobić "na ucho" albo odkręcić schowek i wybadać co dzieje się z klapką podczas włączania/wyłączania recyrkulacji.
Jeśli masz problem z parowaniem szyb to na 99% winny jest silniczek, którego uszkodzenie powoduje trwałe włącznie zamkniętego obiegu powietrza i stąd wilgoć na szybach. Kolega miał ostatnio ten problem w O2. Sam dawał jeszcze radę jechać, ale z żoną i dzieckiem na pokładzie podobno nie było sposobu na jazdę Pluł sobie chłopak w brodę, że parę miesięcy temu uprał tapicerkę :hyhy: i żył w przeświadczeniu, że to stąd ten problem :hyhy: (że niby ciągle wilgoć paruje z foteli :hyhy: ). Poradziłem sprawdzenie silniczka. Po wyjęciu okazało się, że mechanizm wymagał jedynie wyczyszczenia, a problem parujących szyb zniknął "jak ręką odjąć"
-
może pomoże:
[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=11999e87565aba3c][img]http://images67.fotosik.pl/544/11999e87565aba3cm.jpg[/img][/url] -
To co jest winowajcą pocenia się szyb w nomenklaturze skodowskiej nosi skróconą nazwę V154 (recirculation flap). Część ma natomiast numer 6Q2 819 379 B.
Poniżej schemat układu wentylacyjnego w F1. To co Ciebie interesuje oznaczone jest "dwójką":
[img]http://workshop-manuals.com/skoda/fabia-mk1/images/fabia-mk1-1316.png[/img]
I jeszcze takie ujęcie samego V154:
[img]http://workshop-manuals.com/skoda/fabia-mk1/images/fabia-mk1-1335.png[/img]
[img]http://workshop-manuals.com/skoda/fabia-mk1/images/fabia-mk1-1336.png[/img]
Może wyglądać to nieco strasznie, ale na pocieszenie warto dodać, że gdybyś ten sam problem miał w F2, musiałbyś rozebrać pół samochodu by dostać się do tego ustrojstwa Tu ściągasz schowek i wszystko jest na wierzchu <!-- s:) --> -
jak się rozwinęła sprawa? Bo u mnie w F1 też czasami parują szyby od środka, ale przez noc i czasami przymarza to od środka. Po odpaleniu silnika i dmuchawy (podczas jazdy i na postoju) wszystko ładnie wysycha i problem znika. Związane jest to tylko z nadmiarem wilgoci wewnątrz czy może jest jakaś inna przyczyna?
-
A filtr kabinowy zmieniony ? Ja nigdy nie miałem takiego problemu <!-- s:) -->
-
Zmieniam za każdym razem przy okazji wymiany oleju i pozostałych filtrów
-
Spróbuj wytrzeć szyby denaturatem. Odtluscić je. I wtedy obserwuj co się dzieje.
Możliwe też, że Klima juz jest "zabita" i nie odciąga wilgoci z auta. -
Z tego co pisał [b]dr O.[/b] nie wynika, że problem występuje podczas pracy klimy. W okresie zimowym klima i tak nie działa więc jeśli problem występuje to sugestie odnośnie "zabitej klimy" są nietrafione. Gdyby to zresztą było problemem, objawiłby się on na inne sposoby - przede wszystkim wyciekami skroplin do wnętrza auta (i to przy wysokich temperaturach na zewnątrz).
Polecam sprawdzenie tego o czym napisałem powyżej i nie bawienie się we wróżkę z fusów... Szkoda czasu tych co radzą i tych co będą denaturatem szyby czyścili <!-- s;) --> Jeśli nie ma problemów z klapką recyrkulacji, czyli nawiew zaciąga świeże powietrze z podszybia, to nic nie ma prawa parować.
Gdyby z recyrkulacją nie było problemów to ja szukałbym problemu w jeszcze jednym miejscu - w podszybiu, gdzie zasysane jest powietrze do układu wentylacji. Z doświadczenia wiem, że po kilku latach eksploatacji i nie czyszczenia tego zakątka potrafi się tam uzbierać całkiem spora warstwa liści czy "szlamu" spływającego wraz z deszczówką czy podczas spryskiwania szyby czołowej. Powietrze zasysane jest przez taką drobną kratkę - jeśli ulegnie ona zatkaniu (jest to mało prawdopodobne, ale nie należy tego wykluczać) siłą rzeczy wystąpi problem z zasysaniem świeżego powietrza do układu wentylacyjnego.
-
To że jest zimno to wcale nie znaczy że Klima nie pochłania wilgoci.
Robiąc serwis Klimy nie tylko nabijamy czynnik...
<!-- s;) --> -
[b]kapi[/b], w jaki sposób Twoim zdaniem owo pchłanianie wilgoci się odbywa przy wyłączonej klimatyzacji? :looka: <!-- s:looka: -->
-
chcąc wyjaśnić temat, poszukałem nieco w sieci ( układu klimy nigdy nie rozbierałem)
i znalazłem fajnie opisany temat :[url=http://www.laser-sinex.pl/auto-klimatyzacja-samochodowa/klimatyzacja-samochodowa-budowa-schemat/]Link 1[/url] - objaśnienie układu kmatyzacji - to chyba wszyscy wiedzą.
[url=http://www.laser-sinex.pl/kat/auto-klimatyzacja-samochodowa/kiedy-nalezy-wymienic-filtr-osuszacz-klimatyzacji-samochodowej/]Link 2[/url] - co robi i gdzie
[url=http://www.laser-sinex.pl/auto-klimatyzacja-samochodowa/kiedy-nalezy-wymienic-filtr-osuszacz-w-ukladzie-klimatyzacji/]Link 3[/url] c.d.oraz dalej :
[quote]Warto dodać, że jedną z najczęstszych przyczyn intensywnego parowania szyb jest uszkodzenie radiatora nagrzewnicy. Jeśli wietrzenie, wymiana filtra i suszenie wnętrza auta nie pomagają to zapewne doszło do uszkodzenia(zamrożenia lub korozji) radiatora. Najłatwiej to sprawdzić po ubytku płynu chłodzącego w zbiorniczku wyrównawczym. Ostatnia zima zwłaszcza na pomorzu spowodowała lawinę usterek układów chłodzenia/ogrzewania[/quote]w kilku tematach również ludki pisali o usterce klapy obiegu wewnętrznego ( w innych markach samochodów), oraz o zakupach pochłaniaczy wilgoci :cwaniak: <!-- s:cwaniak: -->
podsumowując :
przytoczone linki odpowiadają na pytanie kolegi [b]jacekpk[/b] :padam: -
[b]kapi[/b], linki które załączyłeś powinny Tobie wyjaśnić kwestie osuszania powietrza przy wyłączonej klimatyzacji, a w zasadzie jego braku... :] Widzę, że źle zrozumiałeś to co przeczytałeś, pomimo iż było to bardzo wyraźnie narysowane na schemacie. Tak się składa, że pewne pojęcie o klimatyzacji mam więc byłem gotowy założyć się o skrzynkę piwa, że napiszesz na temat osuszacza... :hyhy: <!-- s:hyhy: -->
Nie jest moim zamiarem wyżywanie się na nikim i udowadnianie, że czegoś nie wie. Proszę w ten sposób tego nie odbierać. Gdy jednak czytam porady w stylu "wyczyść szyby denaturatem" muszę zabrać głos, bo ktoś zacznie marnować czas na "pierdoły" które nie rozwiążą jego problemu. Całe szczęście, że nie padła porada, iż problem parujących szyb wynika z niesprawnego osuszacza... :rotfl:
Pozwolę sobie odnieść się do tego co wysłałeś w tych linkach i zacytuję fragmenty na temat osuszacza:
[quote]Osuszacz montowany jest w układach klimatyzacji z wbudowanym zaworem rozprężnym, najczęściej znajduje się na odcinku pomiędzy skraplaczem a parownikiem...[/quote]
[quote]Osuszacz często określany jest mianem odwadniacza, a to dlatego że jego podstawowym zadaniem jest zabezpieczanie układu klimatyzacji przed nadmiarem wilgoci.[/quote]
Drugi cytat może wprowadzać w błąd i faktycznie sugerować, że osuszacz "wyłapuje" wilgoć z powietrza. Jeśli jednak przeczyta się uważnie to, co napisane jest w pierwszym cytacie, a do tego zobaczy się schemat z linku nr 1, nikt nie powinien mieć wątpliwości, że [b]osuszacz NIE SŁUŻY DO OSUSZANIA POWIETRZA[/b], ale do absorpcji wody przedostającej się do układu klimatyzacji - czyli do czynnika chłodzącego R134. Jeśli ktoś mi nie wierzy i dalej chce powyższe fragmenty rozumieć po swojemu: odwołam się do argumentu ściśle racjonalnego. Gdzie znajduje się osuszacz w Fabii??? Jeśli ktoś wie to nie będzie mieć nawet cienia wątpliwości, że element ten fizycznie nie ma możliwości osuszać jakiegokolwiek powietrza... :luka:Klimatyzacja osusza powietrze poprzez jego schładzanie - zachodzi wtedy proces wykraplania wody zawartej w powietrzu. By proces osuszania zachodził musi "pracować" skraplacz klimatyzacji, a ten pracuje tylko wtedy gdy włączony jest kompresor. Sprężarka nie włącza się jednak poniżej pewnej temperatury zewnętrznej (jeśli dobrze pamiętam w Skodzie jest to 5C) więc klimatyzacja nawet pomimo włączenia przycisku AC nie będzie wpływała na parametry nawiewanego powietrza. Parowanie szyb przy tak niskich temperaturach nie ma żadnego związku z klimatyzacją, a tym bardziej z osuszaczem znajdującym się w jej układzie.
Kończąc temat osuszacza: zamieszczam odnośnik do schematu układu klimatyzacji w Fabii: http://vagfans.info/Img/SK/Bilder/253/253260410.png
Osuszacz to element oznaczony numerem [b]33[/b].