Witaj na forum Fabia Club Polska

[F1 i F2] Chłodnica - płyn/wentylator/wymiana/kontrolka

Temat utworzony · 442 Posty · 79043 Wyświetlenia
  • i co w takim przypadku mogę dolać?

  • Wtedy najlepiej dolać wody destylowanej gdyż każdy płyn jest nią rozcieńczany, jednak (zależy od ubytku) nie jest to wskazane ze względu na minusowe temp za oknem. Ja myślę, że najlepiej zrobisz jak kupisz właśnie to petrygo i uzupełnisz do pełnego stanu, w tym momencie szedłbym właśnie po kolorze, innego wyjścia nie ma. No chyba, iż znów wymienisz cały płyn, natomiast na przyszłość musisz sobie sporządzić notatki na temat materiałów płynnych jakie masz w aucie.

  • ale ja wiem (tzn mogę sprawdzić) jakiej dokładnie firmy jest ten mój zielony płyn bo mam po nim pojemnik, tyle że nie wiedziałam czy można jakimś innym w tym samym kolorze dolać czy też musi być dokładnie ta sama firma a nie tylko kolor

  • Mam do Was jeszcze takie pytanie, czy problem z wskaźnikiem temperatury może powodować słabe ogrzewanie w środku samochodu?

  • Jeżeli silnik nie osiąga temp. pracy to i ogrzewanie będzie słabsze.

  • Ja nie jestem zwolennikiem mieszania płynów, najlepiej używać jest ten sam rodzaj. W ostateczności jak juz musisz mieszać to trzeba porównać parametry czy są zblizone.

  • Witam
    Posiadam Fabię 1,9SDI, kupiłem niedawno, przebieg to 270000.

    Nagle zaczął ubywać mi płyn chłodzący, w znacznej ilości, pewnie około 1L na jakieś 200km.
    Silnik jest suchy, pod korkiem oleju nie widać masełka tak samo nie widać nic niepokojącego w silniku jak się zagląda przez wlew oleju. Oglądałem silnik pod spodem na podnośniku, nigdzie nie widać wycieku. Oleju nie przybywa, więc i tam się nie leje.
    Byłem nawet w ASO przy okazji w wigilie, panowie też nic nie zauważyli. Na szczęście nie jeżdżę dużo ale zrobić trzeba.
    Nie chce też lać żadnych uszczelniaczy jak nie wiem gdzie cieknie.
    Czy ktoś się z czymś takim spotkał, ma ktoś pomysł gdzie zajrzeć?
    Dziękuję za pomoc

  • miałem podobny przypadek w F.Uno. Tylko ,że wyciek w postaci plamy wielkości dłoni był widoczny pod samochodem. Jednak śladu w silniku i na innych elementach podwozia nie było widać. To była zagadka skąd cieknie. Po 3 wizytach w ASo okazało sie że jest rozszczelniony przewód gumowy od chłodnicy. Ale ciekł tylko gdy był gorący a kropla płynu spadała na kolektor i wyparowywała. Dlatego na postoju była tylko mała plama pod samochodem a płynu ubywało sporo. Przewód nie był pekniety tylko jak to określili był rozwarstwiony i przesiakał. Może u ciebie jest coś podobnego i cieknie gdy jest gorący albo kapie na cos goracego...tak gdybam.

  • Dzięki za podpowiedź, miejmy nadzieje że to tylko to 🙂 <!-- s:) -->

    [quote="koko"]miałem podobny przypadek w F.Uno. Tylko ,że wyciek w postaci plamy wielkości dłoni był widoczny pod samochodem. Jednak śladu w silniku i na innych elementach podwozia nie było widać. To była zagadka skąd cieknie. Po 3 wizytach w ASo okazało sie że jest rozszczelniony przewód gumowy od chłodnicy. Ale ciekł tylko gdy był gorący a kropla płynu spadała na kolektor i wyparowywała. Dlatego na postoju była tylko mała plama pod samochodem a płynu ubywało sporo. Przewód nie był pekniety tylko jak to określili był rozwarstwiony i przesiakał. Może u ciebie jest coś podobnego i cieknie gdy jest gorący albo kapie na cos goracego...tak gdybam.[/quote]

  • Ja też miałem podobny przypadek w poprzedniej fabii - przyczyną była uszkodzona uszczelka pod głowicą , ale tylko w miejscu gdzie płyn dostawał się do ukł. wydechowego i natychmiast odparowywał.

  • mi też ucieka 😕 <!-- s:/ --> żeby było ciekawiej - tylko zimą
    'smalczyk' na korku jest ale mówią że zimą to się zdarza,
    czy jest możliwość jakoś sprawdzić (nie mówię że osobiście ale przez fachowców) czy płyn nie przedostaje się do paliwa (o ile to w ogóle możliwe)?

  • Dziś autko było w warsztacie pan powiedział że jest najprawdopodobniej uszczelka pod głowicą do wymiany chyba w okolicach pompy wody, płyn ucieka do wydechu wiec wyparowuje i go nigdzie nie ma.
    Na chwile obecną nie zdecydowałem się na wymianę gdyż raz że pan w warsztacie jakoś nie był do tej roboty przekonany, a dwa że zaczął coś gadać o wymianach rozrządu przy okazji... będzie dodatkowa konsultacja gdzieś.

    [size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 06-01-2011, 14:17[/i] ][/size]
    Panowie czy ktoś wymieniał uszczelkę pod głowicą. Jakie koszty mnie czekają.
    Pan w warsztacie wspominał o 1500-2000zł, czy rzeczywiście to taki wydatek. czy możecie polecić jakiś warsztat w okolicach łodzi, ewentualnie warszawa?

  • [quote="zielona"]'smalczyk' na korku jest ale mówią że zimą to się zdarza[/quote]
    domyślam się że autko w mieście gonisz... sprobuj pojeździć na "dłuższych" odcinkach.... tak 20-30 km... żeby rozgrzać auto i wtedy zobacz co się dzieje. [quote="zielona"]czy jest możliwość jakoś sprawdzić (nie mówię że osobiście ale przez fachowców) czy płyn nie przedostaje się do paliwa (o ile to w ogóle możliwe)?[/quote]
    nie wiem czy to jest możliwe - chyba spaliny mają inną barwę wtedy ale nie jestem pewien ...

    [quote="ciesiol"]uszczelka pod głowicą do wymiany chyba w okolicach pompy wody, płyn ucieka do wydechu wiec wyparowuje i go nigdzie nie ma. [/quote]
    dziwne ...
    [quote="ciesiol"]zaczął coś gadać o wymianach rozrządu przy okazji... [/quote]
    no tak - od razu zrobić za jedną naprawą, bo przy rozrządzie wymienia się pompe wody - widać poprzedni właściciel przyoszczędził na naprawie.
    jak robisz UPG to taki koszt może być, bo wtedy głowice trzeba planować...
    jaki masz przebieg ??

  • Pompa wody i rozrząd był robiony przez mnie zaraz po zakupie, czyli jakieś 10000km temu. Całkowity przebieg Autka to 275000km. Wiem że te silniki wytrzymują spokojnie 0,5 mil Km.
    Jutro pewnie trochę podzwonię.
    Może się uda czegoś dowiedzieć.

  • [quote="kapi"][quote="zielona"]'smalczyk' na korku jest ale mówią że zimą to się zdarza[/quote]
    domyślam się że autko w mieście gonisz... sprobuj pojeździć na "dłuższych" odcinkach.... tak 20-30 km... żeby rozgrzać auto i wtedy zobacz co się dzieje. [quote="zielona"]czy jest możliwość jakoś sprawdzić (nie mówię że osobiście ale przez fachowców) czy płyn nie przedostaje się do paliwa (o ile to w ogóle możliwe)?[/quote]
    nie wiem czy to jest możliwe - chyba spaliny mają inną barwę wtedy ale nie jestem pewien ...
    [/quote]
    co dzień jeżdżę trasą (nie miastem) ok. 14 km w jedną stronę do pracy.
    W jakim sensie zobaczyć co się dzieje?

  • [b]zielona[/b], miałem identyczny problem dolałem takiego samego płynu jak był w zbiorniczku tak że było powyżej max i problem już nie było

  • [quote="ciesiol"]Panowie czy ktoś wymieniał uszczelkę pod głowicą. Jakie koszty mnie czekają.
    Pan w warsztacie wspominał o 1500-2000zł, czy rzeczywiście to taki wydatek. czy możecie polecić jakiś warsztat w okolicach łodzi, ewentualnie warszawa?[/quote]

    Wątpię, mnie w silniku benzynowym 1.4MPI, wymiana uszczelki, planowanie głowicy, olej wraz z filtrem i robota kosztowała 450zł.

    U mnie w podpisie masz kontakt do p. Irka, zadzwoń i zapytaj jaki koszt wymiany uszczelki w tym silniku i już będziesz miał porównanie.

  • Autko trafiło wczoraj do ASO.
    Okazało się że leci gdzieś przy nagrzewnicy do środka, będę miał może dziś więcej informacji.
    Na szczęście to nie uszczelka pod głowicą, ale i tak na chwilę obecną trzeba rozebrać pół auta, bo trzeba wyciągnąć kokpit. Zobaczymy co dalej

    Autko już naprawione... Nagrzewnica załatana sprawdzone czy nie cieknie, oczywiście trzeba skontrolować jescze... Przy okazji mam nową szybę przednią bo jej się pękło podczas demontowania deski... Chyba dobrze że nie widziałem jak to auto wyglądało rozebrane 🙂 <!-- s:) -->

  • A szybę założyłeś zwykłą, czy z pasem słonecznym u góry?

  • [quote="MirekS"]A szybę założyłeś zwykłą, czy z pasem słonecznym u góry?[/quote]

    Nie miałem specjalnie wyboru, jest bez pasa słonecznego.
    Szyba była zbita przez serwis w czasie naprawy, przez ich nie uwagę, i była robiona na ich koszt. Bez prawa wyboru, dobrze bo i tak w liżej nie określonym czasie była by do wymiany bo się odklejala powoli i miała dziury po kamieniach.

    Jak się dowiedziałem później jest to dość częste podczas demontowaniania deski rozdzielczej, jak się nie zdejmie lusterka.