Uciekający płyn chłodzący po założeniu LPG
-
Witam, jestem tutaj nowy i jeszcze nie wiem za bardzo jak się na forum poruszać ale mam poważny problem. W mojej skodzie 1,4 MPI 2001 60km założyłem dwa dni temu LPG, oczywiście wiązało sie to z wymiana oleju i płynu chłodzącego, po dwóch dniach zaświeciła sie kontrolka płynu chłodzącego z kilkakrotnym piknięciem po przejechaniu gdzieś 150 km, po sprawdzeniu ilości płynu okazało sie ze jego ilość jest w zbiorniczku na minimum. Jaka może być tego przyczyna? Czy zgłosić się z tym do firmy która zakładała gaz i uzupełniała płyn? z góry dziekuję za pomoc.
-
uzupełnij i czekaj czy nadal będzie uciekał.. może za mało dolali.. <!-- s;) -->
-
okazało się że źle zamontowali jakiś trójnik i z niego płyn ciekł, ale juz jest wszystko ok, dzięki za pomoc:)
-
[quote="kamiland19"]okazało się że źle zamontowali jakiś trójnik i z niego płyn ciekł, ale juz jest wszystko ok, dzięki za pomoc:)[/quote]
To sie czasem zdarza, ja tez miałem taką przygodę.
Po poprawce żadnych problemów z LPG <!-- s:) --> -
U mnie świeżo po instalacji LPG i przejechaniu 10 km wąż zsunął się z trójnika i na stacji po tankowaniu gazu pod autem zostało "bajorko" płynu chodzącego.
Po prostu niedokrecona obejma na wężu puściła. Na szczęście po moim telefonie majstry szybko przyjechali i naprawili na miejscu.
Oby tylko taka "przygoda" z LPG w mojej Fabii się zdarzyła <!-- s:) -->[b]Edit Goldi[/b]