Witaj na forum Fabia Club Polska

[F2] Montaż tempomatu w Fabii II ?

Temat utworzony · 69 Posty · 32842 Wyświetlenia
  • [b]jacekpk[/b], podjąłeś jakąś decyzję?
    Bierzesz manetki?

  • [quote="koleś"][b]jacekpk[/b], podjąłeś jakąś decyzję?
    Bierzesz manetki?[/quote]
    Dziękuję za chęć pomocy i ofertę na manetki, ale nie skorzystam. Poszperałem nieco po różnych forach i utwierdzam się w przekonaniu, że to co wspomniał Tomuś nie jest wyssane z palca - manetki nie są sobie tożsame, tzn manetka sprzed liftu nie jest tą samą manetką, którą zastosowano po lifcie. I nie chodzi tylko o delikatną zmianę designu. Różnica jest też z tyłu i widać ją gołym okiem.

    Jeśli ktoś dalej uważa, że między manetkami nie ma różnicy, to poniżej fotka porównawcza (zdjęcie znalezione na jednym z forów VW Polo): [img]http://s15.postimg.org/fwa6mdegq/2015_12_14_21_50_35.jpg[/img]

  • [quote="jacekpk"]Jeśli ktoś dalej uważa, że między manetkami nie ma różnicy, to poniżej fotka porównawcza (zdjęcie znalezione na jednym z forów VW Polo): [img]http://s15.postimg.org/fwa6mdegq/2015_12_14_21_50_35.jpg[/img][/quote]
    Ja tak uważam na podstawie kilkunastu zamontowanych tempomatów w Fabiach II, Ibizach i Polo gdzie są takie same manetki.
    Nie widzę zdjęcia. Mógłbyś poprawić?

    [quote="jacekpk"]że to co wspomniał Tomuś nie jest wyssane z palca - manetki nie są sobie tożsame, tzn manetka sprzed liftu nie jest tą samą manetką, którą zastosowano po lifcie.[/quote]

    OMG. Ależ jest.

    Jeśli ktoś z tu obecnych ma przedliftową Fabkę 2 to zamontuję mu tempomat z tymi manetkami co mam.

    Nie ma różnicy między tymi manetkami:
    [url=http://naforum.zapodaj.net/b60307662f6d.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b60307662f6d.jpg[/img][/url]

    i tymi manetkami:
    [url=http://naforum.zapodaj.net/1cd491c42ac2.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1cd491c42ac2.jpg[/img][/url]

    Natomiast to są już inne manetki. Takie masz w Swojej Fabii?:
    [url=http://naforum.zapodaj.net/5f3fd13f7d65.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5f3fd13f7d65.jpg[/img][/url]

    Wszystkie trzy od tyłu mają taką samą wtyczkę.

  • Jeśli twierdzisz, że obrazek się nie wyświetla, to tu jest do niego odnośnik: [url]http://s15.postimg.org/fwa6mdegq/2015_12_14_21_50_35.jpg[/url]
    Jakoś wolę mimo wszystko nie ryzykować. Skłaniam się ku temu by ściągnąć sobie z Czech cały zestaw dedykowany do mojego modelu, szczególnie że pojawiła się potencjalna możliwość skorzystania z pomocy ściągnięciu tego do kraju.

    Pytanie mam natomiast takie: jak wygląda kwestia zamiany BCM-a, jak to się robi w aspekcie jego kodowania? Da się jakoś hurtowo przenieść kodowanie ze starego BCM-a na nowego (i włączyć tempomat), czy może trzeba każdą funkcjonalność kodować "na piechotę"? Mam oczywiście na myśli kodowanie VCDS-em, a pytam bo nigdy takich operacji nie robiłem.

  • W przypadku upgrade z 086 na 087 zadziałało kopiuj-wklej+ oczywiscie trzeba zaznaczyć aktywny tempomat.

    Dla pewności kliknięcie wszystkiego po kolei to maks 10 minut, od zera 🙂 <!-- s:) -->

  • [quote="leshnikov"]W przypadku upgrade z 086 na 087 zadziałało kopiuj-wklej+ oczywiscie trzeba zaznaczyć aktywny tempomat.

    Dla pewności kliknięcie wszystkiego po kolei to maks 10 minut, od zera 🙂 <!-- s:) -->[/quote]

    Do tego chciałbym dodać, że po wymianie nie działa centralny. Trzeba zakodować kluczyki w Bordnetzie.

  • [quote="koleś"]Do tego chciałbym dodać, że po wymianie nie działa centralny. Trzeba zakodować kluczyki w Bordnetzie.[/quote]
    Czy to dotyczy także sytuacji, gdy nie mam w kluczach pilota? Mam "zwykłe" kluczyki więc centralny działa po przekręceniu kluczyka w którymś z zamków, albo po naciśnięciu przycisku na pilocie zewnętrznego (niefabrycznego) alarmu.
    [quote="koleś"]Jak nie masz wiązki to to jest bardzo proste do zrobienia. Wystarczy trzy kabelki pociągnąć z manetek do licznika.[/quote]
    Pamiętasz jakiego typu konektorki są potrzebne by wpiąć się we wtyczkę manetek oraz licznika? Czy to jest konektorek tego typu?
    [img]https://c1552172.ssl.cf0.rackcdn.com/61946_x800.jpg[/img]
    Na jednym z forów Polówki znalazłem zdjęcie takiej wiązki 🙂 <!-- s:) --> ale nie mam pewności czy to jest taki konektor jak to pokazałem, czy jednak inny (źródło: [url]http://www.uk-polos.net/viewtopic.php?f=11&t=66992#p497669[/url])
    [img]http://i18.servimg.com/u/f18/18/94/39/39/810.jpg[/img]

  • [quote="jacekpk"]Czy to dotyczy także sytuacji, gdy nie mam w kluczach pilota? Mam "zwykłe" kluczyki więc centralny działa po przekręceniu kluczyka w którymś z zamków, albo po naciśnięciu przycisku na pilocie zewnętrznego (niefabrycznego) alarmu[/quote]
    Tego nie wiem. Te co robiłem miały scyzoryki i fabryczne centralne.

    Piny w manetce są dokładnie te co pokazałeś. W liczniku też będzie to samo.

    Jakby co to mam takie piny z kawałkiem kabelka a na allegro są same piny do zaciśnięcia na kabelku.

  • Chyba znalazłem speca, który w Wawie przekoduje mi BCM-a 😉 <!-- s;) -->
    W wypadku silników TSI trzeba zapiąć dwie końców do ECU, na pin 24 i 45 - dobrze rozumiem to co podaje instrukcja montażu tempomatu?

  • [quote="jacekpk"]Chyba znalazłem speca, który w Wawie przekoduje mi BCM-a 😉 <!-- s;) -->
    W wypadku silników TSI trzeba zapiąć dwie końców do ECU, na pin 24 i 45 - dobrze rozumiem to co podaje instrukcja montażu tempomatu?[/quote]

    Nie. Nie oglądałeś chyba oryginalnej instrukcji montażu. Do silnika idzie zawsze tylko jeden kabelek.

    W F2 od 2010 roku są trzy opcje:

    Benzyna (nie TSI) pin 24
    Benzyna TSI pin 45
    Diesel pin 64

    Na 1000%.

  • OK, nie było tematu :piwo: Czasami patrzy się na coś i widzi coś innego niż jest napisane 😉 <!-- s;) --> Co do pinów to nie do końca jest prawda, bo kabel może i jeden, ale ma ma on dwie różne końcówki.

    Mam już zestaw tempomatu 5J1035623A. Po świętach zabiorę się za montaż 😉

  • [quote="jacekpk"]Co do pinów to nie do końca jest prawda, bo kabel może i jeden, ale ma ma on dwie różne końcówki.[/quote]

    Dlaczego zarzucasz mi, że nie napisałem prawdy?

    Właśnie, że napisałem.

    Do komputera silnika idzie [b]ZAWSZE[/b] tylko jeden kabelek. Masz dwa różne piny bo zależnie od silnika, komputer ma różne wtyczki i stąd dwa rodzaje pinów.
    Wiązka jest jedna do wszystkich silników a dopiero przy podłączaniu wpina się odpowiedni pin do wtyczki.

  • [quote="koleś"][quote="jacekpk"]Co do pinów to nie do końca jest prawda, bo kabel może i jeden, ale ma ma on dwie różne końcówki.[/quote]
    Dlaczego zarzucasz mi, że nie napisałem prawdy?
    (...)
    Do komputera silnika idzie [b]ZAWSZE[/b] tylko jeden kabelek. [/quote]
    Jakiś drażliwy jesteś... Chodzi mi o to, żę oryginalna wiązka ma do silnika wypuszczone dwa kable z odmiennymi końcówkami. Fakt, że obydwa przenoszą ten sam sygnał i tylko jeden z nich jest do użycia. Doskonale rozumiem, co miałeś na myśli pisząc o jednym kablu, ale sensu stricte są to dwa fizyczne przewody (o wspólnym początku 😉 <!-- s;) --> )

    Ale nie bądźmy jak baby... :hyhy: Wymieniłem dziś manetki. Ciągnięcia wiązki do komory silnika nie skończyłem, bo dopadła mnie noc i chłód. Co mnie bardzo ucieszyło to to, że tak jak wspomniałeś kilka postów wcześniej :padam: nie trzeba było ciągnąć wiązki między manetkami, a licznikiem... 🙂 Wszystko było położone fabrycznie... :super: Tym sposobem po wymianie manetki i uprzedniej aktywacji komputera pokładowego w BCMie MFA pięknie działa... :cwaniak:

  • [quote="jacekpk"]Ciągnięcia wiązki do komory silnika nie skończyłem, bo dopadła mnie noc i chłód.[/quote]

    Masz na to jakiś plan?

    Oryginalną instrukcję mam na innym komputerze i dobrze nie pamiętam ale tam jest chyba wiercenie w ścianie grodziowej i w tę dziurę się wkłada gumową uszczelkę i przez nią kabelek.

    Ja tak nigdy nie robiłem. Kabelek puszczam przez gumę, którą wychodzi gruba wiązka obok silniczka wycieraczek i dalej przeciskam go przez przelotki cięgna Bowdena maski i stąd już blisko jest do komputera silnika.

    Jak masz oryginalną wiązkę to nie wiem czy kabelek jest na tyle długi. Gdybyś chciał robić jak pisałem to śmiało możesz go uciąć i przedłużyć innym kabelkiem. Na końcu przylutujesz tylko właściwy pin do wtyczki komputera.

    Zrób zdjęcie tej wtyczki. Napiszę jak do niej włożyć pin (gdybyś miał z tym problem).

  • [quote="koleś"]Masz na to jakiś plan?
    Oryginalną instrukcję mam na innym komputerze i dobrze nie pamiętam ale tam jest chyba wiercenie w ścianie grodziowej i w tę dziurę się wkłada gumową uszczelkę i przez nią kabelek.
    [/quote]

    Planu jednoznacznego nie mam. Z jednej strony: korzystając z oryginalnych akcesoriów cenię sobie to, że są one dopasowane od danego auta i lubię je montować zgodnie z instrukcją. Z drugiej: nie lubię wiercić zbędnych dziur 😉 <!-- s;) -->

    Jest tak jak napisałeś: oryginalna wiązka ma założoną gumową tulejkę, którą należy wraz z wiązką należy przełożyć przez wywiercony otwór, a później przez gumkę, przez którą przełożony jest pancerz Bowdena z linką do maski. Nie wiem jaka jest dostępność dla wiertarki w ścianie grodziowej, jeśli będzie kiepska to poważnie rozważę wariant, o jakim napisałeś (bez wiercenia). Co do długości kabla: od tej gumki do konektorków jest ~80cm przewodu (częściowo w plastikowym peszlu). Czy to wystarczy do przełożenia kabla bez wiercenia dziury - trudno powiedzieć, ale tak jak wspomniałeś - można sobie go przedłużyć 🙂

    Zdjęcia wtyczki ECU pod ręką nie mam. Znalazłem natomiast takie fajne forum Polówki ([url]http://www.team-bhp.com/forum/diy-do-yourself/170101-vw-polo-diy-cruise-control.html[/url]), gdzie są m.in. fotki wtyczki komputera silnika. Z kostką BCM-a jest tak jak na tych fotkach z Polo - rozpina się ją na dwie połowy?

  • [quote="jacekpk"]Z kostką BCM-a jest tak jak na tych fotkach z Polo - rozpina się ją na dwie połowy?[/quote]

    Tak. Po wypięciu wtyczki trzeba zdjąć obudowę, która trzyma się na dwóch zatrzaskach i to co wyjmiesz rozsuwa się na dwie części. Piny są dobrze oznaczone.

  • Przeciągnąłem kabel do ECU. Zdecydowałem się wywiercić dziurę. Nie miałem świadomości, że instrukcja zaleca dziurę tą wiercić w plastikowym elemencie, stąd moja uprzednia niechęć do wiercenia (myślałem, że trzeba dziurawić blachę). Zatem wkrętarka w dłoń i po temacie. Niestety operowanie rękami w kanale podszybia okazało się być trudniejsze niż myślałem. Ciasno tam strasznie. Odkręciłem mechanizm wycieraczek, by ułatwić sobie robotę, ale nie udało mi się go wyjąć z powodu braku możliwości ruchu. Finał przeciągania kabla do ECU był taki, że obie ręce wyglądają jak po walce ze stadem dzikich kotów :przestraszony: Z instrukcji i różnych forumowych tutoriali wynika, że zalecany jest demontaż obudowy filtra powietrza. Tymczasem w 1.2 TSI okazało się to całkowicie zbędne. Bez problemu można wypiąć wtyczkę i zamontować potrzebny pin wiązki tempomatu. Samo wpinanie się do ECU było najprostszym etapem prac 😉 <!-- s;) -->

    Poległem jednak na podłączaniu pinów do kostki BCM-a :zdegustowany: Na jednym z rosyjskich forów wyczytałem poradę by wyjąć fotel i położyć się w aucie (przydałoby się jeszcze wyrzucić pedały, bo nie ma gdzie głowy włożyć). W moim wypadku problem polega najwyraźniej na zbyt dużych dłoniach. Za cholerę nie mogłem ściągnąć białej obudowy wtyczki, by ją rozpołowić i obsadzić kablami :wsciekly: Olałem sprawę :mad: Jadę dziś do magików specjalizujących się w Skodach (taki serwis pogwarancyjny w Warszawie) by wymienili i przekodowali BCM-a, więc ich poproszę o wpięcie tych nieszczęsnych pinów - po wyjęciu BCM-a będzie nieco więcej miejsca. Mi już zabrakło siły do użerania się z tym, a do tego słownik brzydkich słów już się wyczerpał... :cenzura:

  • No jest tam ciasno.
    Ja wypinam obie wtyczki i wyjmuję moduł. Jest wtedy więcej miejsca.

  • No i zrobione 🙂 <!-- s:) --> Zestaw tempomatu [b]5J1 035 623A[/b] założony, nowy BCM zaprogramowany - chociaż nie obyło się bez problemów na tym etapie.

    Miałem już sposobność pojechać w trasę i przetestować działanie nowej funkcjonalności 🙂 Zrobiłem 810 km, z czego większość z użyciem CCS-a 🙂 Powiem szczerze, że z tempomatem jazda jest dużo mniej męcząca. Szkoda tylko, że nie działa on tak jak w Octavii 3, gdzie można zmieniać biegi i tempomat nie wyłącza się. Ale i tak jest lepiej niż trzymać kilka godzin pedał gazu 😉 A przy okazji tej przeróbki zyskałem komputer pokładowy... niby nic wielkiego, ale przydaje się...!

  • Gratki moda,
    Co do O3 to F3 też tak ma, że sprzęgło nie rozłącza tempomatu.

    Gadżet ten najlepszy jest na trasy, ale na krótkich miejskich dwupasmówkach też go używam.