[F1] Poranne zapalanie Fabki 1900 TDI :)
-
Koledzy czy to normalne zapalnie tego silnika ? Było -24,5. Dodam że wszystkie świece są sprawne.
http://www.youtube.com/watch?v=bpuF3FtJpZ8&feature=youtu.be<!-- m -->
-
Ja odpalałem przy -23 i zapalił za pierwszym razem. Odpalanie wyglądało tak jak u [b]Ciebie[/b] w [b]DRUGIM[/b] podejściu tylko jakieś 3-4 sekundy dłużej.
-
sama faza odpalenia i dźwięk się zgadzają jak w większości 1,9 TDI. Długość kręcenia i ilość nagrzań świec to już wszystko zależy jak silnikowi "czapka stoi" Mój po 3 dniach zatrybił od pierwszego razu po jednym grzaniu świec przy mrozach bliskich -20 stopni, ale to o niczym wyjątkowym nie świadczy. Ważne, że odpalił i wszystko jest jak trzeba.
Nie wiem, czy dobrze widziałem, ale ręczny był zaciągnięty, czy kontrolka nie zgasła jeszcze? -
[quote="dr O."]
Nie wiem, czy dobrze widziałem, ale ręczny był zaciągnięty, czy kontrolka nie zgasła jeszcze?[/quote]No łapa zaciągnięta, ja też używam cały rok bez względu na temp.
-
tak tylko pytam ja miałem za dużo przeżyć z innymi autkami np busem, gdzie musiałem włazić na mrozie i odciągać zaciski, bo ręczny ktoś zaciągnął dlatego w mrozy nie używam chyba, że do zabawy itp historii <!-- s:) -->
-
ręczny zaciągnięty nie zamarza. Co innego w moim Sharanie, bo od grudnia go nie używam I teraz jest tak zamarznięty że nawet go zaciągnąć nie można Co do zapalania. Okazało się że nie mam napięcia na świecach <!-- s:) -->
-
pisałes coś o napieciu na świecach u mnie podobnie zapala ale wiem tylko ze mam słaby akumulator a o co chodzi z tymi świecami kolego
-
kolego chodzi o to że jak odepniesz czujnik temperatury i podepniesz miernik to po zapaleniu stacyjki powinno być 12V. Jeśli nie ma to albo bezpieczniki albo przekaźnik albo coś innego.