[F1] Skoda fabia 1.9 sdi problem z rozruchem
-
Witam użytkowników , problem jak w temacie tj:
Zazwyczj rano przy mrozie po przekręceniu kluczyka (nagrzanie świec ) odpalam i nic, zero jakiejkolwiek akcji, rozrusznik wymieniony na nowy, akumulator naładowany na full, czasem np dzisiaj rano -2oC odpaliłem za pierwszym razem pięknie , wyłączyłem po chwili próbuje jeszcze raz i nic zero akcji , proszę pomóżcie[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 10-12-2011, 12:42[/i] ][/size]
Aha i jeszcze dodam , że jak odpala to tak jakby stacyjka reagowała po 1 - 3sek. tzn. przekręcam do pozycji rozruchu i trzymam w tej pozycji i nic przez 1-3 sekundy , nic na desce nie gasnie tak jak to przy rozładowanym akumulatorze i po prostu startuje, tak jakby informacja o rozruchu docierała z opóźnieniem do sterownika , z tym że to raczej się dzieje przy niskich temperaturach od zera w dół. -
Ale rozrusznik zawsze równo kręci? Może to w nim leży wina?
-
[quote="pablito11"] dzisiaj rano -2oC odpaliłem za pierwszym razem pięknie , wyłączyłem po chwili próbuje jeszcze raz i nic zero akcji , proszę pomóżcie
[/quote]Przy stacyjce jest taka mała kostka elektryczna, z objawów które piszesz podejrzewam jej uszkodzenie.
-
ok sprawdzę to jutro , dzięki za odpowiedź
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 11-12-2011, 12:49[/i] ][/size]
witam niestety nie mogłem znaleźć tej kostki, może jakaś podpowiedź gdzie dokładnie szukać mam
Dzięki -
Ona jest schowana pod deską, u teścia był właśnie taki problem jak u Ciebie i dopiero po jej wymianie ustał.
-
ok na razie problem i u mnie ustał ale w razie jak powróci to bede wiedzial gdzie szukac.
Dzięki i pozdrawiam[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 05-02-2012, 13:21[/i] ][/size]
Witam to znowu ja , powróciłem na forum z tym samym problemem otóż po nocy przy -3 nad ranem wczoraj nie odpalił, poz1, ok poz2 ok, poz3 nic zero akcji ale wszystko tak jak przy rozładowanym akumulatorze przygasa na poz 3 ale nie klika, akumulator dobry,Chyba bo jak jest ciepło to mogę kręcić nawet i cały dzień, rozrusznik nowy, po dwóch godzinach jak temperatura podrosla odpala bez problemu raz za razem. dziś rano odpalił za pierwszym razem troche pochodzil po 5 min ide do samochodu dalej chodzi ale kontrolka eps sie pali, wyłączyłem kręce kluczyk pozycja1 ok, poz2 ok, poz 3 nic zero akcji wygląda na to , że coś zamarza ale nie wiem co, pomóżcie proszę już mam tego dosyć, z góry dzięki za jakieś sensowne odpowiedzi[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 08-05-2012, 19:43[/i] ][/size]
Witam, temat zamykam była to baryłka za stacyjką, wymieniłem na nową , problem zniknął.
Dzieki za odpowiedzi