Witaj na forum Fabia Club Polska

[F1] Zgrzyt/Ocieranie w prawym tylnym kole

Topic created · 18 Posts · 7711 Views
  • Zauważyłem dziś, że w momencie ruszania jak i hamowania (wolna prędkość) z prawego tylnego koła dobiega odgłos ocierania.

    Pomyślałem, że albo hamulec się zagrzał i nieznacznie trzyma, albo łożysko poszło.

    Ile naprawa takiej usterki może kosztować ? Chyba że myślicie, że może to być coś innego ?

  • zaciągałeś ręczny?

  • W czasie jazdy zaciągłem, to słychać to ocieranie w kole jak auto hamowało.

  • najlepiej zdjąć bęben i popatrzeć... może jest linka zapieczona a może szczęki..

  • [quote="zdono"]najlepiej zdjąć bęben i popatrzeć... może jest linka zapieczona a może szczęki..[/quote]

    dokładnie, a może to zwykły syfek lub odłamek dostał się miedzy powierzchnie cierne i taki daje efekt.

  • Do powyższych odpowiedzi można także dodać prawdopodobieństwo luzu na łożysku koła - ale to obcieranie raczej podczas skrętów by się objawiało. Choć profilaktycznie należy sprawdzić także i tą przyczynę.

  • Jutro podjade do mechanika.

    Dziwne jest to, że słyszę to po chwili jazdy, w momencie ruszania jak auto jest "zimne", nie słychać ocierania.

    Jest w ogóle możliwość żeby tam coś wpadło, jeśli jest bęben >

  • wpaść to raczej nie ale jakaś część bębna lub okładziny

  • [quote="mari0"]Dziwne jest to, że słyszę to po chwili jazdy, w momencie ruszania jak auto jest "zimne", nie słychać ocierania.[/quote]
    jeśli ocieranie słychać dopiero po kilkukrotnym naciśnięciu hamulca to będą to pewnie szczęki albo cylinderek..

  • [quote="zdono"]jeśli ocieranie słychać dopiero po kilkukrotnym naciśnięciu hamulca to będą to pewnie szczęki albo cylinderek..[/quote]

    Problem w tym że w ogóle nie używam ręcznego, a to ocieranie słychać właśnie po 5 minutach jazdy. Czasem jak wjadę na dziurę, to przy wolnym toczeniu samochodu słychać jakby coś przeskakiwało tam (stukanie).

  • [quote="mari0"][quote="zdono"]jeśli ocieranie słychać dopiero po kilkukrotnym naciśnięciu hamulca to będą to pewnie szczęki albo cylinderek..[/quote]

    Problem w tym że w ogóle nie używam ręcznego, a to ocieranie słychać właśnie po 5 minutach jazdy. Czasem jak wjadę na dziurę, to przy wolnym toczeniu samochodu słychać jakby coś przeskakiwało tam (stukanie).[/quote]

    a w ogóle hamuje Ci tył?

  • [quote="zdono"]a w ogóle hamuje Ci tył?[/quote]

    Hamuje. Przy 60 zaciągnąłem ręczny na max i jak na razie problem znikł 😄 <!-- s:D -->

  • [quote="mari0"][quote="zdono"]a w ogóle hamuje Ci tył?[/quote]

    Hamuje. Przy 60 zaciągnąłem ręczny na max i jak na razie problem znikł 😄 <!-- s:D -->[/quote]

    a często używasz ręcznego? np na postoju?

  • [quote="zdono"]
    a często używasz ręcznego? np na postoju?[/quote]

    Od miesiąca prawie nic. Nieraz miałem tak, że całą noc na ręcznym stał i jak rano ruszałem, to było słychać takie stuknięcie, jakby puszczał dopiero w momencie ruszania, gry koła się przemieściły.

  • [quote="mari0"]Od miesiąca prawie nic.[/quote]
    to źle.. jeśli ręczny jest sprawny to powinno się go używać.. bo mechanizmy nie używane zanikają.. i w tym przypadku się zastało..

  • Ściągnąć bęben i będzie wiadomo o co chodzi innej rady nie ma.

  • [quote="mari0"]Nieraz miałem tak, że całą noc na ręcznym stał i jak rano ruszałem, to było słychać takie stuknięcie, jakby puszczał dopiero w momencie ruszania, gry koła się przemieściły.[/quote]

    No i sam sobie odpowiedziałeś masz zatarty rozpieracz przy szczęce. Ja mając poprzednią fabkę na bębnach regularnie raz w roku rozbierałem tył czyściłem i smarowałem właśnie ten rozpieracz.

  • Dzięki za wszystkie rady.

    Jak narazie problem sam znikł, ale profilaktycznie zrobię go w weekend.

Log in to reply