[F1] Nawiew

Menthus

Witam! Mam nie lada problem z nawiewem w Fabii.. Więc, do środka auta leci mi dużo paprochów typu: zeschnięte listki, mnóstwo kurzu +czasem się zdarzy jakiś robaczek / komar.
Przy dłuższych trasach w upalne dni bardzo to przeszkadza, bo jadąc dostaję w twarz jakimś robakiem. Nie jest to przyjemne.

Pytanie jest takie, czy jest jakiś filtr zabezpieczający żeby te wszystkie świństwa nie dostawały się do środka i z którego miejsca fabia bierze sobie to powietrze do nawiewu?

ps. wczoraj wracając w trakcie ulewy, mój pasażer zauważył kapiącą mu wodę na nogi, jakby źródło miała w schowku, otworzyłem maskę, wszystko suche, nic nie widzę..
Może ktoś coś poradzić? :r

zdono

tak jest filtr kabinowy.. pod schowkiem..
a co do wody to moze masz podszybie zatkane liśćmi...

Menthus

Pamiętam miejsce z którego kapało w kabinie i to kapanie właśnie dochodziło z tego filtru.
Dzięki za pomoc, jutro z rana szukam sklepu gdzie to będę mógł kupić..

[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 23-06-2011, 12:16[/i] ][/size]
[i]/edit[/i]

poszedłem od razu sprawdzić ten filtr, ku moim oczom nie ma tam tego filtru, jest tylko ramka O.o

zdono

[quote="Menthus"]poszedłem od razu sprawdzić ten filtr, ku moim oczom nie ma tam tego filtru, jest tylko ramka O.o[/quote]
Moze sie rozłożył..

Menthus

całkiem?

Nie mam pojęcia jak to się mogło stać, fakt że Skodę mam dopiero od trochę ponad pół roku, ale nie spodziewałem się takich fajerwerków..
także wydaje mi się, że ta woda w środku to też sprawka tego filtru.

zdono

[quote="Menthus"]całkiem?

Nie mam pojęcia jak to się mogło stać, fakt że Skodę mam dopiero od trochę ponad pół roku, ale nie spodziewałem się takich fajerwerków..
także wydaje mi się, że ta woda w środku to też sprawka tego filtru.[/quote]
Hehe żartowałem z tym rozlałem filtra..
Ale nawet jeśli nie ma filtru to nie ma prawa dostać sie tam woda.. wiec sprawdz jutro podszybie czy nie ma zbędnych liści..
Znajmy kiedyś poszedł rano (po ulewnej nocy) do auta i miał po kostki wody... bo spływ z podszybia był zatkany liśćmi i cała woda poszła przez wlot powietrza do auta...

Menthus

był liście w jednym kącie, to już wczoraj wypatrzyłem.
Nie ma co się dziwić, auto ostatnio dużo stoi pod drzewami..

ok, dzięki za pomoc

Menthus

@up, jest szpara, na jakiś 1~2mm ale niemal na całej długości szyby.
Zobaczę z czasem co się będzie działo.. Na początek ten filtr zamontuję, a potem będę sprawdzać resztę

zlloty

[quote="Menthus"]
Przy dłuższych trasach w upalne dni bardzo to przeszkadza, bo jadąc dostaję w twarz jakimś robakiem. [/quote]

Leżę i kwiczę :rotfl:

Kup sobie od razu filtr węglowy - będzie nieco droższy, ale pochłania większość nieprzyjemnych zapachów. Przekonałem się o jego skuteczności niedawno, gdy zamiast klimy (rozszczelniła się) uchylam okno.. jest różnica.

Menthus

Zakupiłem, zamontowałem. Zobaczymy, dziś po 100km jazdy był spokój.
Co do tego węglowego, w sklepie miły Pan powiedział mi, że węglowy do auta z klimatyzacją się montuje, a tak to mówi że papierowy w zupełności wystarczy. Pożyjemy, zobaczymy

[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 08-07-2011, 20:47[/i] ][/size]
dowiedziałem się co było przyczyną lania się wody do środka..
Zapchany kanał idący pod podszybiem , przez to woda nie miała odpływu i wszystko leciało do środka.
Jakby ktoś miał podobny problem to pierwsze co to przeczyśćcie sobie ten element