[F1] Stuka przy hamowaniu...
-
Czołgiem <!-- s:D -->
Jeżdżę F1 od 3 tygodni i zauważyłem lekko denerwującą rzecz...mianowicie przy hamowaniu z 20-30km/h przy wciśniętym sprzęgle (takie pełzanie w korkach) czuć stuknięcie i delikatne szarpnięcie z gdzieś z lewego przodu. Przy hamowaniu z większych prędkości lub gdy hamowanie jest na zapietym biegu problem nie występuje. Luzów w zawieszeniu pan ze stacji diagnostycznej nie stwierdził żadnych, więc nie wiem o co chodzi. W sumie mam zbieżność do zrobienia bo kierownica w prawo jest przekoszona (nic nie ściąga itd) ale się wybrać nie mogę, ale to nie jest raczej przyczyną problemu. Dodam jeszcze, że gdy auto jest "zimne" tj. po nocnym postoju to przez kilka hamowań też problemów nie ma magia jakaś, w sumie nie wpływa to w jakikolwiek sposób na jazdę, ale lekko denerwuje. 2500km przeżyłem z tym ale nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam -
Witam <!-- s:) -->
Sprawdź czy nie masz krzywej tarczy ham. , opony (chodzi mi góra dół). Zobacz także do łożyska, przegubu i piasty. Któreś z tych rzeczy daje czadu po nagrzaniu . -
Swego czasu również miałem podobny problem. W czasie przeglądu oczywiście panowie na stacji diagnostycznej nie zaobserwowali żadnych luzów w zawieszeniu a mimo to problem występował w czasie hamowania i przy ruszaniu,szczególnie na śliskiej nawierzchni gdy koła łapały przyczepność. Okazało się że winna jest jedna z tulei wahacza. Na to bym stawiał i u ciebie. Przy krzywych tarczach hamowanie z prędkości 30 km/h praktycznie nie da się wyczuć na kierownicy nic, dopiero przy hamowaniu z wyższych chce wyrwać ręce z ramion.
-
[quote="pl_alf"] jedna z tulei wahacza. [/quote]
dokładnie, została wymieniona lewa, zbieżność zrobiona i ciszzzzaaaa i spokój na pokładzie a kierownica w końcu prosto <!-- s:D -->
Koszt w sumie niewielki - 230 zł w warszawskiem serwisie MPT - nie źle moim zdaniem, biorąc pod uwagę, że w Fiacie za samą zbieżność w Pandzie skroili mnie na 170 zł :cenzura:
aaa i nawet autko w cenie umyli