Witaj na forum Fabia Club Polska

[F2] 1.2 TSI ChipTuning ABT, za i przeciw

Temat utworzony · 10 Posty · 22869 Wyświetlenia
  • ABT ma w swojej ofercie tuning silnika 1.2TSI z 105km do 140km. Nie to żebym był niezadowolony ze swojego silnika, ale 30% więcej mocy bardzo kusi.
    Czy ktoś z was korzystał z usług tej firmy? Polecacie / nie polacacie? Jakie jest ryzyko związane z takim zabiegiem?

  • przy silnikach doładowanych da się 30% i to w większości firm. Pamiętaj, że takie gwarancje i mówienie w ciemno, że przyrost będzie taki i taki to ściema. Nie wiedzą nawet czy ten silnik, w danym samochodzie ma tyle co seria bo np był źle eksploatowany itp. Nikt nie powie ci w ciemno, że będziesz miał np 140 KM bo pojedziesz do nich (nie mówię, że tak będzie), a okaże się że na hamowni serie wydmuchał np 90 KM a z tego zrobić 140 oczywiście można ale DUŻA ŻYŁA.
    Co do ryzyka to standardowo - z każdym przyrostem żywotność spada, a zużycie materiałów wzrasta i na to nie ma rady. Druga sprawa, że to świeże silniki i nie wiadomo jak one reagują na zmiany tak jak np mniej więcej wiadomo jak reagują 1,9 tdi, bo tego się dużo kręci to i wiadomo jak się zachowują.

  • Najbardziej boję się o trwałość silnika. Bo upgrade ze 105 KM do 140 KM, i ze 175 na 220 Nm to zmiana bardzo duża. Z drugiej strony, to że przyrost mocy jest tak duży sprawia że upgrade ten tak kręci. Na stronie ABT (u warszawskich tunerów też co nieco można znaleźć)
    http://www.abt-sportsline.de/en/tuning/shop/VW-Polo-6R0-Motortechnik_1708_1402_4/produkt/ABT-power-upgrade-4905/<!-- m -->
    pokazany jest przykładowy wykres przyrostu mocy. Oczywiście rzeczywisty może się nieco różnić, ale skoro moje auto jest nowe (bo 1.2TSI dopiero co weszły na rynek) to raczej nie będzie dużej różnicy. Na wykresie widać że silnik po upgrade, osiąga 105KM przy około 3000 obr. A więc na mocy wyższej niż 105KM nie będzie się jeździć cały czas, tylko od czasu do czasu, przy żwawym przyspieszaniu i przy wyprzedzaniu. Przy "standardowe prędkości przelotowej" 120 km/h obrotomież wskazuje właśnie około 3000 obr/min, a więc nie będzie się przeciążać silnika.
    Chociaż z drugiej strony prawie cały czas podczas jazdy wykorzystywało by się wyższy moment obrotowy. Dało by to na pewno dużo większą frajdę z jazdy gdyby auto wciskało w fotel 2500 obr/min a nie tak jak teraz do 1500 obr/min.
    Słowem z jednej strony boje się modyfikować nowy (zarówno konstrukcyjnie jak i wiekowo) silnik, z drugiej zaś zalety modyfikacji są tak duże że strasznie żal by mi było gdyby się okazało że silnikowi modyfikacja za bardzo nie szkodzi a ja przez 2 czy 3 lata będę jeździł bez niej...
    Tylko jak obiektywnie ocenić wpływ takiej modyfikacji na silnik? Same zapewnienia że silniki Turbo mają 30-50% zapasu mocy tuż po wyjeździe fabryki, tylko po to żeby nie psuły się jak są nieregularnie serwisowane mało mnie przekonuje...

  • z tego co ja wiem turbo ma mały zapas ale silnik około 80-100% zapasu aby się nie rozleciał przy ciągłej jeździe przy ,,czerwonej kresce,, nie wiem czyjest sens takiego małego silnika kręcić bo on i tak jest wyżyłowany można się skusić troche podkręcić np do 120-130KM więcej chyba nie pójdzie... A czasami wtryski i pompa mają taką wydatność ?

  • Nikt w Polsce nie robi chiptuningu do 1,2 TSI,conajwyżej podpinają moduł zewnętrzny tudzież box.Nie słyszałem o nawet jednej sztuce przerobionej,bo z tego co mi wiadomo nikt tego nie robił. :padam: <!-- s:padam: -->
    Sam śledzę temat na bieżąco, i tunerzy mówią że wiosna/lato 2011 powinni już modzić ten silniczek softem.Póki co jedyna opcja to moduł zewnętrzny (CTV) koszt 999Euro lub dwukanałowy GoldBox(Vtech)około 2000zł.
    Dać mu większą dmuchawę po gwarancji i spokojnie 140 koni wytrzyma 🙂
    W serii autko ma 114 koni,przynajmniej moje i 296nm,hamowane w Gcarsolution
    I tam też kolega Heko namawiał mnie na boxa,ale nie zdecydowałem się w końcu.Planowany był przyrost około 15 koni i 25NM.
    Tu wykres:
    http://img209.imageshack.us/i/fabiatsixps1.png/
    Ja czekam na soft,wiadomo że box to zło :mad:

  • właśnie zastanawiam się z box'em czy on faktycznie coś daje ? chciałem dać to do passata 1,9 TDI PD ale podobno wszyscy mówią nie ale bez jakiś konkretnych powodów

  • Powód jest prosty,coś co jest uniwersalne(box) czyli do wszystkiego najczęściej jest do niczego.
    Box zmienia tylko dawkę wtryskiwanego paliwa,soft jest pisany pod indywidualne auto zmienia wiele parametrów nie tylko dawkę paliwa ale i np zmienia ciśnienie doładowania.Chip jest dużo bezpieczniejszy dla silnika.

    tu cytat:

    Jak działa Chip-tuning

    System sterowania silinikiem mierzy ilość powietrza zasysanego przez silnik, ciśnieni w kolektorze ssącym i atmosferyczne, zawartość tlenu w gazach wydechowych, temperaturę powietrza i cieczy chłodzącej, położenie przepustnicy.Wszystkie te dane mierzone są przez czujniki podłączone do komputera i natychmiast przetwarzane na podstawia zawartych w pamięci charakterystyk czasu wtrysku paliwa i kąt wyprzedzenia zapłonu. Producenci samochodów, tworzą te charakterystyki, muszą uwzględnić także złe warunki pracy silnika - zła jakość paliwa, znaczne przekroczenie przebiegów między przeglądami i złą obsugę silnika. Powoduje to niewykorzystanie w pełni potencjalnych możliwości silnika. Chip-tuning, dzięki ulepszonym charakterystykom, umożliwia wykorzystanie tych rezerw.

    Polecam Chipa u Rogala(MrMotors),Ecuproject,Compsport(chyba oddział bielski ma lepsze opinie)
    Lepiej wydać 1500zł,a mieć lepsze parametry silnika i dłuższą żywotność jednostki.

  • ja bym nie chip'ował silnika 1.2 tsi. :zdegustowany: <!-- s:zdegustowany: -->

  • 1.2 TSi to moim zdaniem jednorazówka

  • Ja mam podobne odczucia co poprzednicy, napiszę więcej wydaje mi się ( choć pewnie mi się źle wydaje ) że 1,2 TSI sam w sobie jest już nieźle podkręcony...

    Pozdrawiam
    sid