Witaj na forum Fabia Club Polska

Pytanie pilne - nagrzewnica???

Temat utworzony · 15 Posty · 2690 Wyświetlenia
  • Witam! Mam takie pytanie a zarazem problem tzn. chodzi mi o taki fakt, że niedawno zmieniałem termostat, zbiornik wyrównawczy płynu chłodzącego oraz płyn chłodzący w mojej Fabii 1,4 MPi z 2002r. do tej pory wszystko było ok dzisiaj w drodze do pracy po przejechaniu ok pół kilometra i nagle przednia szyba zaparowała i kolor tej szyby zrobił się lekko brunatny. Zgasiłem silnik i sprawdziłem pod maską czy nic się nie dzieje tj. czy nie wygotowuje mi płynu ale wszystko było ok więc odpaliłem ponownie samochód i już wszystko było ok szyba odparowała. A i jeszcze jedno dodam od wymiany minęło ok półtora tygodnia no i wczoraj zerknąłem czy przez przypadek nie ubyło mi płynu, no i jak zerknąłem to ubyło o pół zbiornika a było na max wlane no i na drugi dzień rano jak wlałem i wyruszyłem do pracy stało się jak opisałem to powyżej. Proszę o odpowiedź czy to coś poważnego co z tym zrobić i ewentualnie tak się zastanawiam czy może to być wina zapowietrzonej nagrzewnicy chociarz ciepłe powietrze po wymianie termostatu i zbiornika wlatywało do wnętrza i grzało dobrze proszę o pomoc.

  • Na max płynu miałeś na zimnym czy na ciepłym silniku?

  • po wymianie termostatu i zbiornika aż do dzisiaj płynu miałem na max na zimnym silniku na ciepłym trochę poziom wzrastał tak samo zrobiło się teraz jak dolałem na max po rozgrzaniu się silnika poziom się podniósł

  • To czyli dolałeś na zimnym silniku do maxa? dobrze rozumiem? jeżeli tak to po rozgrzaniu się płynu zwiększa on swoją objętość i wypluwa ze zbiorniczka. Jeżeli natomiast na ciepłym było na maxa to trzeba sprawdzić czy gdzieś nie cieknie, jeżeli nie to może być przyczyną dziurawej nagrzewnicy lub uszczelka pod głowicą.

  • jeszcze raz na zimnym silniku wlałem płynu na max po nagrzaniu się silnika poziom płynu wzrósł ale ze zbiornika go nie wypluwało po prostu poziom się zwiększył, wydaje mi się że ni jest to raczej uszczelka pod głowicą ponieważ płyn chłodniczy mam czysty i poziom oleju się nie zmienia jest ciągle tyle ile było, a gdyby to była nagrzewnica to czy cały czas by nie parowała mi ta przednia szyba? bo to zaparowanie było tylko chwilowe po zgaszeniu silnika i odpaleniu go po ok pół minuty wszystko było ok

  • Może UPG padła i dostaje się do oleju tylko jest spalany i byś miał biały dymek z rury ale teraz to prawie każdy ma 🙂 <!-- s:) -->
    Jeżeli by padła nagrzewnica to byś miał problem z odparowaniem i szyba była by tłusta.

  • i oczywiście chcę dodać, że po wymianie termostatu, zbiorniczka i płynu do tej pory wszystko było ok

  • czy jest ewentualnie taka możliwość, że po prostu układ by jeszcze zapowietrzony w końcu się odpowietrzył co mogło by być przyczyną spadku poziomu płynu, po dolaniu płynu, poszedł on po cały układzie i dlatego mi zaparowało szybę. szyba nie jest tłusta. co mogę w związku z tym zrobić gdzie znajduje się dokładnie ta nagrzewnica żeby sprawdzić czy ewentualnie ona nie przecieka i jak ją zdemontować?

  • Czy po zalaniu nowego płynu odpowietrzałeś układ? czyli odpaliłeś silnik i czekałeś aż załączy się wentylator? Nagrzewnica znajduje się pod deską rozdzielczą. Aby się do niej dostać trzeba by trochę rozebrać auta. jeżeli nie masz tłustych szyb to nagrzewnica jest raczej w porządku.

  • po zalaniu nowego płynu włączyłem silnik no i odczekałem trochę ale nie aż tyle żeby załączył się wentylator, mam jeszcze takie pytanie czy może to być wina czujnika temperatury silnika bo chyba mi padł gdyż wskazówka od temperatury płynu ciągle leży na zerze a i w jaki sposób się wymienia ten czujnik czy muszę spuszczać płyn czy nie itp.?

  • mogę jeszcze dodać to, że zanim wymieniłem termostat to też raz mi się tak stało tzn. przejechał 15 km i nagle zagotowało mi płyn chłodniczy i cały wywaliło ze zbiorniczka i na chwilę przed tym również mi szyba tak samo szybko zaparowała i zaparowana szyba miejscami właśnie była pokryta taką brunatną parą a powód tej awarii był rozsypany termostat po ty wymieniłem go i do tej pory wszystko było ok aż tu dzisiaj znowu para i nic poza tym się nie stało o co może w tym wszystkim chodzić już nie nadążam :zalamany: <!-- s:zalamany: -->

  • To w takim razie prawdopodobnie było to powodem ubytku tego płynu. Obserwuj czy nadal będzie ubywać, jeżeli tak to trzeba będzie szukać przyczyny dalej jak nie to nie co się martwić. Możliwe że padł, wymiana jest prosta jeżeli już wymieniałeś termostat to pewnie go widziałeś 🙂 <!-- s:) --> taka szara końcówka na dwa piny. Przy wymianie może ulecieć trochę płynu więc można spuścić trochę płynu nie całkowicie bo nie ma sensu w końcu on jest niemal w najwyższym punkcie układu chłodzenia.

  • a czy ten ubytek dzisiejszy płynu chłodzącego jest możliwy tym, że po prostu się odpowietrzył układ chłodzenia? bo jak już wspomniałem po zalaniu nowego płynu nie odczekałem aż załączy się wentylator, i czy czujnik temperatury silnika może mieć z tym coś wspólnego?

  • [b]jacekb_23[/b], pierwsze moje zdanie poprzedniego postu tyczył się co było powodem ubytku płynu. Czujnik wątpię aby miał coś wspólnego. Ponieważ on daje sygnał na blat oraz do sterownika.

  • mam nadzieję, że wszystko będzie ok, dzięki za rozmowę