1.4 TDI mocno stuka tylko na zimnym silniku
-
Witam. Mam Fabie 1.4 TDI 2005 rok. Silnik po odpalaniu bardzo mocno stuka, bardzo nie równo pracuje. Po kilku minutach silnik pracuje ładnie. Sprawdzałem wtryski w VAGu i wartości są nie prawidłowe ale nie wierze w to , żeby padły 3 jednocześnie. Co to może być?
-
Wszystko jest możliwe. Odpowiedziales sobie sam. Wtryski. Możliwe że wystarczy je np przeczyscic jakimś środkiem. Ostatnio testowalem liqui moly top line regenerator wtryskow i muszę przyznać iż korekcja po zastosowaniu była lepsza. I auto też trochę ciszej pracuje.
-
Wiecie co - ja niestety wyczytałem, że te silniki ogólnie do genialnych nie należą .
Pewna prasa motoryzacyjna przytoczyła przykład naszego silnika jako wysoce ryzykownego w zakupie i wyjątkowo wadliwego w koncernie VW.
Głównym problemem tych silników jest podobno jakaś panewka oporowa na wale korbowym, słyszałem też o nawalającej pompie oleju .
Mam do Was pytanie - przy okazji - czy wiecie jak usłyszeć tą uszkodzoną panewkę - jaki to dźwięk - jak to się objawia ? Ostatnio też zauważyłem klekotanie na zimnym i na ciepłym silniku , ogólnie ten motor jest super głośny - ale jakoś tak ostatnio bardziej.
Podobno jak w porę to się usłyszy ten defekt to można się ustrzec przed uszkodzeniem silnika i koniecznością jego drogiej - często nie opłacalnej naprawy. Jeśli gdzieś ktoś już o tym pisał to proszę o info - przeskoczę do tego tematu.
-
Witam,
czy udało Ci się coś ustalić w związku z klekotaniem? Ja właśnie zamówiłem zestaw napinacz+łańcuch+zębatki pompy oleju + rozrząd i czytałem też o tych pierścieniach (panewkach) oporowych wału. Są niedrogie, ale jak wygląda wymiana? Robił to ktoś? Na większości forów powtarza się tylko to co napisał Auto Świat katalog używane - że to główna usterka tego silnika... Ale trochę wygląda na wydumaną przez dziennikarzy... Czy się mylę? -
Powiem tak ,
Nic póki co nie stwierdzono u mnie - ale klepie jak stary diesel <!-- s:) --> może ja przeczulony jestem .
Muszę przyjechać na spota śląskiego i porównać to z jakąś Fabią 1,4 TDI od innego usera.
Jedzie normalnie , ale jak przekroczę 140 km/h to wycie jest straszne i nie za bardzo jest jak rozmawiać .Sądzę , że może turbo mi zaczyna dziwnie huczeć . Jednak przy tym silniku nie da nic na 100 % usłyszeć .
Co do Auto Świata - to faktycznie , to troszkę dziennikarskie rozdmuchanie .
-
Ja myślę, że wcale ten 1.4 tdi nie jest zły;)
Co do panewek to ta sama historia jest w słynnym 1.9 tdi <!-- s;) -->
Ja bym nie czekał na żadne stukanie;)
Podjechać do mechanika żeby sprawdził.
Trzeba zdjąć miskę olejową i odkręcić korbę z wału i wszystko jest na dłoni;)
Ja już jestem po takiej wymianie;)
Panewki dobrej firmy to koszt ok 250zł także tez jeszcze nie jest tak źle;) -
Miałem dwa 1.9 TDI - ALH i AVF i żadnego palcem nie dotknąłem (ani mechanik) poza planowanymi wymianami. A karierę BNM'a zaczyna u mnie od napraw <!-- s:) -->
Piszesz że wymieniałeś panewki korbowodowe - ale akurat o nich nigdzie nie pisali - tylko o jakichś panewkach oporowych. Jest taka część w Intercarsie i kosztuje 34zł za komplet dwóch sztuk - takie dwa półpierścienie - to też wymieniałeś?
Jakie efekty miałeś przed i po? Jaki przebieg przy wymianie? Ja mam potwierdzone 205.000km. -
Ooo to sporo , ja mam 70 000 km. dopiero. I tak jednak klepie , raz bardziej - a jak zimno jakby mniej . Do tego jeszcze sprzęgło - wymieniałem na Valeo jakieś 15 000 km temu i znów czuję że zachowuje się dziwnie, a latam głównie po trasie . Coś ten całokształt jest niedopracowany, mam znajomych co te usterki mają po 180 000 km. i to w Fabii I gen. U mnie coś wcześnie się zaczęło <!-- s:) -->
-
[quote="qrek"]Miałem dwa 1.9 TDI - ALH i AVF i żadnego palcem nie dotknąłem (ani mechanik) poza planowanymi wymianami. A karierę BNM'a zaczyna u mnie od napraw <!-- s:) -->
Piszesz że wymieniałeś panewki korbowodowe - ale akurat o nich nigdzie nie pisali - tylko o jakichś panewkach oporowych. Jest taka część w Intercarsie i kosztuje 34zł za komplet dwóch sztuk - takie dwa półpierścienie - to też wymieniałeś?
Jakie efekty miałeś przed i po? Jaki przebieg przy wymianie? Ja mam potwierdzone 205.000km.[/quote]stare 1.9 tak do 2005r. były nie do zajechania a te nowsze niestety ale już nie są tak odporne;)
W moim przypadku to wyglądało tak:
padła uszczelka pod głowicą powodując wyciek płynu chłodniczego do cylindra, co z kolei spowodowało pęknięcie pierścienia zbierającego olej na 2gim tłoku.
Aby wymienić pierścienie należało wyjąć tłok z silnika czyli odkręcić go od wału.No i niestety ale moim oczom i oczom mojego mechanika ukazały się czerwone panewki.
Ja wstawiłem takie:
http://allegro.pl/panewki-korbowodowe-vw-bora-passat-1-4-1-9-tdi-sdi-i3676079503.html
[b]Co do dźwięku silnika no to niestety ale nie było tego słychać że coś z panewkami się dzieje.[/b]
Dźwięk silnika przed naprawą jak i po jest taki sam,
silnik zaczął równiej pracować no i mieć więcej siły, zmniejszyło się także spalanie ( tutaj w sumie może to być zasługa wymiany pierścieni i uszczelniaczy na pompo wtryskach oraz ich regulacja)Przebieg potwierdzony w tym momencie 134 tkm
remoncik jakieś 2000 km temu robiony[quote="filipous"]Ooo to sporo , ja mam 70 000 km. dopiero. I tak jednak klepie , raz bardziej - a jak zimno jakby mniej . Do tego jeszcze sprzęgło - wymieniałem na Valeo jakieś 15 000 km temu i znów czuję że zachowuje się dziwnie, a latam głównie po trasie . Coś ten całokształt jest niedopracowany, mam znajomych co te usterki mają po 180 000 km. i to w Fabii I gen. U mnie coś wcześnie się zaczęło [/quote]
masz zmieniony soft może tuner przesadził?
często po zmianie softu sprzęgło i inne elementy nie wytrzymują, albo skraca się im żywotnośćOsobiście mam znajomego który w polo 1.4 tdi ma nalatane ponad 300 000km i nic z tych rzeczy nie robiłł :szok:
-
Tak , soft jest na 90 KM a fabryka dała 70 KM więc pewnie dlatego coś mam nie halo , ale te motorki wiem że wychodziły też 90 KM - pytanie czy różniło się też sprzęgło i osprzęt . Tego nie wiem .
Ogólnie motor nie jest słaby , wręcz powiedziałbym że mile zaskakuje - do 100 km/h będzie około 10 sekund - więc jest nieźle . Jedynie to klepanie i ruszanie z pierwszego biegu . To troszkę kłopotliwe - ostatnio jechałem z dzieckiem do Krakowa A 4 - przy 140 km/h prawie nie dało się rozmawiać z tylną częścią samochodu . Rano jak jest zimny - dziwnie klepie , ale jak się zagrzeje - jest troszkę ciszej . To zwyczajnie 3 gary i tego nie oszukamy . Jest jak jest.
Ostatnio przez 10 000 km zwiało mi troszkę oleju , ale bywało gorąco z prędkością , więc może to tego wina . Wlałem z 1,5 litra maks. na całe 10 000 km.
Jakoś tak wyczuliłem ucho po tym artykule AŚ i zaczęło mnie to martwić - bo faktycznie dziwnie pracuje . Mam wrażenie jakby dźwięk tego silnika to nie było 70 t.km. a 270 t.km. <!-- s:) -->
-
Różne były skrzynie - do silnika 70KM skrzynia wytrzymuje moment 200Nm, do 80tek 250Nm.
Powiem szczerze ta ilość problemów jest dla mnie trochę zaskakująca, poprzednie auto Octavia I 2003r 1,9TDI 90KM 210Nm (ALH) przebieg z ECU 290.000km (realny):
- oryginalna turbina - zużycie oleju 0,5l na 15000km
- oryginalne sprzęgło i dwumas - bez zarzutu
- silnik i skrzynia suche ciche i bez żadnego "ale"
- amortyzatory oryginalne - po 70% sprawności
- najważniejsze - przy normalnej jeździe miasto - trasa (nie jak kapelusz) - średnie spalanie liczone z baku 5,4l, normalna trasa nie autostrada 4,5-4,7l/100.
Fabią starałem się jeździć spokojnie, na komputerze z 700km spalanie 5,1, z baku 5,5...
Jak słyszę o trwałości tych nowych silników to mam wrażenie że ktoś nas robi w balona. No ale nic, auto stoi i się naprawia - przy okazji od razu tel. od brata-mechanika że wcale nie było uszczelki przy filtrze oleju i się lało dookoła (ostatni serwis w ASO 10.000km temu - potwierdzone).
Zobaczymy jak będzie po wymianie łańcucha pompy i rozrządu przy okazji. Całość zaleje się Liqui Moly Toptec 4100 5W40 potem jeszcze dawka 1Stage XADO i powinno jeszcze trochę pojeździć.A ile kosztowało podniesienie mocy do 90KM? I jakie masz spalanie?
-
650 zł. po starej znajomości .
Spalanie spadło - ja mam dość szybkie trasy i jeżdżę około 140 km/h więc miałem 7,3 litra na wskazaniach , a po zmianach - od 5 do 6,2. Auto zachowuje się świetnie , przyspiesza super, elastyczność się bardzo poprawiła. Niestety mam wrażenie, że jest głośniejsza.
Mam soft firmy MODPRO.
-
Ja tam przyznam się szczerze zrobiłem prawie 80 tys w 2,5 roku i jedynie po zakupie przy 108 tys zrobiłem rozrząd kompletny, a tak to w zasadzie jedynie leje i wymieniam filtry i klocki. Auto na sofcie na ok 95KM chodzi elegancko. Owszem po starcie jak i powyżej 3 tys obrotów/min na 5b jest głośno ale to urok tego silnika moim zdaniem. Nierówna praca o której ktoś pisał wyżej to już gorzej... ponoć warto użyć jakiś środków do wtrysków raz na jakiś czas, może jeszcze przed zimą sam się skuszę na takie "czyszczenie".
-
Ja mam obecnie 72 000 km. ale już myślę o rozrządzie .
Wiesz co - masz rację z tymi środkami do wtrysków , spróbuję tego . Poprzednio jeździł tym autem Geodeta , lał tam gdzie mu karta paliwowa pozwalała - więc może być trochę syfu na wtryskach .
U mnie ta głośność to nie tylko jest wina samego 3 cylindrowca, sądzę że jeszcze do tego dochodzi moja turbinka . Po zmianie softu , kręci się szybciej i włącza tez dość wcześnie , więc pewnie ją troszkę dorżnąłem. Jej dźwięk to dość wyraźnie słyszane buczenie około 130 km. / h . Słychać głównie jak gniotę pedał gazu , a później jak odpuszczam jest lepiej - na początku myślałem że to łożysko w kole ( miałem mały przypadek zimą ) ale jak kończę jazdę i ochładzam turbinę - słyszę po wyłączeniu silnika jak kończy swoje wirowanie więc to na pewno ona . Reasumując - nie tylko klepie , ale i huczy, lecz nie zmienia to faktu że to rewelacyjne auto . <!-- s:/ -->
-
Mamy do siebie niedaleko więc możemy kiedyś porównać dźwięk silnika jak będziesz miał ochotę
-
Oki, zgadamy się w weekend - całą resztę tygodnia siedzę w robocie w Katowicach .
-
ja często bywam w Chorzowie w tygodniu więc będzie opcja żeby się spotkać