Witaj na forum Fabia Club Polska

{f2}felerne wtryskiwacze Fabia 2 1,6 TDI?

Temat utworzony · 5 Posty · 1840 Wyświetlenia
  • Witam, nowy na forum - bo i fabia to nowy nabytek w rodzinie. Kupiona 2 tygodnie temu. Auto ma 2,5 roku, przelot 74.000. I dziś pierwszy kwas. W trasie po przejechaniu 30 km auto wpada w tryb awaryjny z migającą kontrolą świec żarowych. Obroty max pod 2000 i to totalna kapota. Trzęsie na 1 i 2. Na trójce nieco lepiej, ale czuć fiks silnika.

    Samochód na lawecie trafił do warsztatu. Diagnoza - padnięty wtysk. Ma zostać wymieniony na gwarancji, którą dał komis - bezpłatne. Rozmawiałem z jednym mechanikiem, który twierdzi, że wtryskiwacze piezoelektryczne w tym modelu psują się na potęgę. Zastanawiam się, czy u mnie skończy się na tej jednej akcji. Ktoś ma podobne doświadczenia? Pytam użytkowników Fabii TDI 1,6.

  • Szczerze mówiąc nic nie slyszalem jeszcze o wtryskiwaczach.
    Sam mam 84 000, kiedys zaglądał tu użytkownik takiej co miala 120 000... nie przypominam sobie by ktoś z klubowiczów o tym wspominał.
    Jak wiadomo, używane auto, to wszystko moze się wydarzyć.. Rozumiem, że jesteś pewny przebiegu?
    Gdzie trafiła do warsztatu, ASO?

  • Jesteś pierwszy na forum któremu padł wtrysk w 1.6 TDI.

    Podejrzewam, że przyczyna może być w paliwie, niewykluczone, że poprzedni właściciel lał "orenżadę" świadomie lub nie.

  • Wtrysk wymieniony na gwarancji. Nie wiem co lał poprzedni właściciel. Ja tylko na sprawdzonych stacjach. Zastanawia mnie jednak opinia jednego ze znajomych mechaników, który twierdzi, że te motory mają bardzo awaryjne wtryski (jego zdaniem padają w nich cewki). Do tego są to wtryski nienaprawialne. Liczę na to, że padnięcie wtrysku u mnie nie pociągnie za sobą kaprysów kolejnych. Warto wlać coś do baku co dodatkowo przeczyści układ? Co polecacie?

  • Ja osobiście jestem przeciwnikiem ulepszaczy do paliwa, od około 15 lat leje na shellu i problemów nie mam, a raz w roku zaaplikuje v-powera diesel i jest oki.