1.4 16V 55kW czy to popychacze?

emmjot

Hej,
Od jakiegoś czasu próbuje zlokalizować niepokojący dźwięk dochodzący spod maski. Mój 1.4 16V zaczął "cykać".
Wiem że "cykać" to mało profesjonalne określenie.
Brzmi to jakby jakieś metalowe elementy się lekko zderzały co brzmi jak "cykanie".
Udało mi się wybadać, że dźwięk pojawia się jak dodaje gazu. Nie ma go na wolnych obrotach.
Najlepiej można go usłyszeć jak rozkęce auto do ok 3000obr. puszcze gaz i póżniej lekko go nacisne tak żeby nie powodowało to przyspieszania.

Jestem juz po wstępnej diagnozie u mechanika i usłyszałem ze to mogą być popychacze, co sądzicie?

kapi

Może paliwo trefne?
Może spalanie stukowe?
Czujnik trzeba by sprawdzić.

Spróbuj zalać 98 - u mnie zadziałało jak miałem klekot pod maską.

tapatalk

emmjot

Najpierw musiałem sprawdzić co to jest to spalanie stukowe wg. "Miłośnika czterech kółek":
https://www.youtube.com/watch?v=9eRJSjEx5e4

W sumie z objawów jakie podali, to może i być to, ale qrna świece mam świeże, olej niedawno wymieniony, paliwo/lpg tylko z "markowych" stacji , ehh.
Musze sie wybrać do jakiegoś VAG specjalisty co by sie temu przyjrzał.

emmjot

No i co.... nadal nie wiem co robic z tym silnikiem.
Stukanie sie jakby zwiekszylo, albo ja juz zostalem przez Nie opętany .
Auto niby jezdzi, ale ....

Potrzebny mi jakis specjalista od VAG - znacie kogos we Wrocławiu?