[F1] Purchelek na klapie bagażnika ( kombi)
-
Siemka. Kilka dni temu zauważyłem na klapie bagażnika pod ramka rejestracji wyłażący purchelek. Natychmiast dokonałem oględzin i okazało sie ,że pod rejestracją są jeszcze dwa mniejsze . No to sie zaczęło szczegółowe oglądanie i znalazłem jeszcze mały purchelek przy 3 świetle stop. Fabianka jest z 2004 roku i zastanawiam się czy jeszcze warto atakować ASO czy juz jest pozamiatane. Czy wam też się pojawiły takie atrakcje i po jakim czasie? I jak sie z tym uporaliście?
-
Jeżeli serwisujesz się w ASO do tej pory to jedź do nich jak najszybciej i niech działają na podstawie gwary.
-
Tylko ,że w ksiażce serwisowej jest napisane" 3 lata na wady lakieru i 10 lat na przerdzewienie nadwozia'. Czyli pełana dowolność interpretacji. Nie jest napisane co to wada lakieru ani co rozumieja przez przerdzewienie. Ale oczywiście zaatakuje . ( tylko ,że chyba dopiero po wakacjach)
-
Mi się wydaje że te 3 lata to brane jest w przypadku (utraty rzeczywistego koloru, łuszczenie itp.) Natomiast purchle są według mnie skutkiem rdzewienia, czego w następstwie jest odpadanie lakieru. Jak rozwiążesz sprawę u siebie to pochwal się wynikami czy ASO zakwalifikowało to do tej 10 letniej gwarancji na perforację nadwozia
Pozdrawiam
sid -
musisz mieć wszystkie przeglądy w ASO.jeżeli masz jedziesz do nich i robią ci to na gwarancji.mnie też robili klape a potem wymienili klape na nową.niech cię w aso gosc od gwarancji nie spławi bo skoda to uznaje bez problemu.newralgicznymi punktami są jeszcze tylne nadkola,przednie błotniki na łączeniu z progiem i maska na łączeniu z atrapą.czasami również ranty drzwi ale patrząc od wewnątrz.najlepiej umyć samochód i powoli ręcznie go woskować.wtedy wiele się dostrzega.gwarancja jest 10 lat na rdze.
-
Na dzień dzisiejszy sprawa wygląda tak. W piątek porobili zdjęcia i dziś dostałem odpowiedź. Uwzglednili reklamacje i bedą naprawiać. Muszę się tylko umówić na konkretny termin. <!-- s:) -->
-
A ja się pochwale ,ostatnio walczyłem z serwisem inter auto bo nie chcieli mi uznac rdzy na gwarancji -kilka listów do poznania i dało sie zrobić ,Autko stało 8 dni w lakierni usunięcie pęcherzy z klapy bagażnika i wymalowanie oraz usunięcie rdzy i malowanie błotników przednich-dało się,koledzy trza walczyć o swoje, :hurra: <!-- s:hurra: -->