Witaj na forum Fabia Club Polska

Archiwum

Temat utworzony · 4843 Posty · 411936 Wyświetlenia
  • moja tez ma 4 latka i caly czas ubezpieczam u dilera 🙂 kwota 1050 zl 🙂 ale co rok doradca u dilera zmienia mi ubezpieczyciela na tanszego 😄 <!-- s:D -->

  • piękna 🆗 <!-- s🆗 -->

  • dokładnie, sprawdź u dealera - oni mają pakiety również na używane, niezależnie od tego czy się u nich serwisuje, czy nie...
    ewentualnie sprawdź jeszcze ubezpieczenia na stronach mbanku/multibanku...

  • nic 😞 <!-- s:( --> niestety, żadnych książek - wszystko co było, poszło w nieznane (czyt. ręce nowego nabywcy)...
    nam pozostały jedynie fotki na pamiątkę... 🙂

  • I jak tam Mirku ogledziny??

  • spóznione ale szczere :piwo: :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->

  • No właśnie czekamy na wiadomości 🙂 mam nadzieję że wszystko poszło po Twojej myśli 🆗 <!-- s🆗 -->

  • A moja fabka była dzisiaj bardzo dokładnie umyta ok 2,5 godz ale wszystko jej wysprzątałam środeczek itd teraz jest śliczna ale pewnie nie na długo :rozpacz: <!-- s:rozpacz: -->

  • Niestety kanał :rozpacz: <!-- s:rozpacz: --> , powypadkowa ruina pod każdym względem blacha, lakier jak i część elektryki nie działa. Pozostaje szukanie dalej.

  • Może nie koniecznie najtaniej w zeszlym roku kolega oplacil oc i ac tam gdzie znalazl najtaniej (nie pamietam jak sie nazywalo to towarzystwo) i okazalo sie ze jak chcial zaplacic druga rate to doradcy juz nie bylo bo zgarnol go prokurator zadzwonil do towarzystwa okazalo sie ze ma ubezpieczenie ale ze zle wyliczonymi stawkami wiec nie na jego autko nie chce myslec co by bylo gdyby mial skozystac z odszkodowania strach pomyslec

  • [quote="vanhouse"]A serwisujesz ją w ASO?[/quote]
    tzn do tej pory serwisowalem teraz juz nie 🙂 ale caly czas ciagne ubezpieczenie od nowosci u dealera moze to tez ma znaczenie ale z tego co wiem to ubezpieczenia pakietowe dotycza aut do 5 lat wiec sie chyba zalapiesz 😄 <!-- s:D -->

  • [quote="MirekS"]Niestety kanał :rozpacz: <!-- s:rozpacz: --> , powypadkowa ruina pod każdym względem blacha, lakier jak i część elektryki nie działa. Pozostaje szukanie dalej.[/quote]

    Uuuu 😞 to powodzenia napewno uda się znaleść coś lepszego 🆗

  • Dwa lata temu w mikołajowe popołudnie wyjechałem z salonu moim wymarzonym samochodem.

    Rok temu o tej porze pisałem, co mnie spotkało w użytkowaniu mojej Fabii i jakie mam życzenia na przyszłość.

    Jak mógłbym opisać drugi rok użytkowania?
    Przebieg roczny wychodzi prawie tyle samo, co w pierwszym roku, teraz na liczniku 36tys.
    Awarie...?
    ...Była jedna, w okresie letnim cos zaczęło stukać i tak jakby ocierać się, dźwięk dość plastikowy, jakby stukała jakaś osłona, albo przesuwała się gdzieś z przodu pod podwoziem. Łączniki stabilizatora raczej wtedy nie brałem pod uwagę gdyż ich dźwięk był dość charakterystyczny i ten tego nie przypominał.
    Przed wyjazdem na wakacje udałem się wiec do serwisu. Serwisanci nie znaleźli żadnych usterek, nic nie jest luźne, wszystko sprawdzili i nic nie jest źle.
    Dźwięk czasem zanikał, a czasem pojawiał się z nikąd. Pocieszające było to ze się nie nasilał (jak np: przy łącznikach stabilizatora).
    Przy przeglądzie 30tys. tez nic nie stwierdzono.
    Teraz dwa tygodnie temu wkurzyłem się i pojechałem, a że miałem płyn hamulcowy do wymiany zapowiedziałem że mam jeszcze gwarancje i choćbym miał tam koczować a oni calą noc jeździć i szukać tego dźwięku skąd jest, ja się z tamtąd nie ruszę!.
    I jeździli, jeździli, aż wyjeździli.
    Patrzę sobie na serwis z góry, z pokoju poczekalni i widzę jak demontują siedzenia przednie, wyciągają środkowy tunel i jeszcze grzebią i grzebią. Sobie pomyślałem ze na pewno jeszcze cos innego znaleźli, albo że tylko tak można się było dostać do tej usterki.
    Po jakimś czasie przychodzi Pan z obsługi serwisu i mówi: żona będzie zadowolona! Ja zamurowany nie wiem co powiedzieć, a gość wyciąga tusz do rzęs! Prawdopodobnie córka (2latka) bawiła się w aucie i wcisnęła przez jakiś otwór wentylacyjny ten tusz do tunelu środkowego. I tak sobie się turlał i stukał. Myślę sobie wtedy, ze, jeśli to nie to, na pewno mnie zrobili w balona! Ale awaria usunięta! Nic nie stuka i nie ociera.
    Tak wiec taka to była AWARIA! Szczerze powiem życzyłbym sobie jak już to tylko takich awarii!

    Ogólnie mówiąc, podsumowując drugi rok był sielankowy, lać i jeździć.
    Aż strach pomyśleć o trzecim, ale staram się myśleć pozytywnie.
    Jej walory dalej są takie jak opisywałem rok temu, nic nie trzeszczy, nie szarpie silnik i go nie trzęsie, spalanie szczególnie przy moich trasach i sposobie użytkownia pozostało w przedziale 5-5,5L na trasie (zejść poniżej 5.0 nie ma problemu szczególnie teraz, kiedy zima i się jeździ wolniej).
    Oczywiście w mieście powyżej 6L spokojnie. Są to oczywiście tylko moje wartości nie sugeruje tu komuś ze jak jego pali 7 to jest z nią cos nie tak. Trasa i styl jazdy tutaj są najważniejszymi czynnikami.

    Tak wiec oby trzeci rok był, choć równie udany jak drugi!
    A na koniec standardowe pytanie: czy żałuje że kupiłem ten samochód?
    Ani razu tak nie pomyślałem, dla mnie to idealny samochód, nie żałuję zakupu, kupiłbym go jeszcze raz, z tym ze gdyby nowy to pozostaje wierny marce i wybrałbym już wersje II.

    Życzę Wam i sobie aby Mikołaj jako prezent przyniósł Nam bezawaryjną i bezwypadkową jazdę w następnym roku użytkowania Naszych Fabii.

  • pięknie napisane 🆗 :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->

  • Loneczko tragedia :rozpacz: <!-- s:rozpacz: -->
    [url=http://motogielda.interia.pl/index.php?sect=show&id=C3958284]Tutaj[/url] macie przykład oszusta który łże jak p...s w ogłoszeniu. W opisie jak i na zdjęciach igła, w rzeczywistości tylko dach niemalowany. Walona z przodu z tyłu, z boku, każda szyba inna data, brak poduch w ogłoszeniu przebieg 133 tys, zajechałem już 102 tys. Książka między czasie wyparowała, fotele przetarte, aż dziury, silnik chodzi jak stara k...a, klimy wogule nie udało się uruchomić, oceniam go na około 300 tys. Mało tego z gościem się ściąłem bo mi wmawia, że bezwypadkowa i z oryginalnym lakierem.

    Załamka :rozpacz: :rozpacz: :rozpacz: .

    Teraz pytania czy ktoś jest z szczecina i mógłby mi zerknąć na tą [url=http://autokomisnakolumba.gratka.pl/ogl/2941.html]OCTĘ[/url], będę zobowiązany.

  • [quote="bolo.ate"]pakietowe dotycza aut do 5 lat wiec sie chyba zalapiesz[/quote]

    Mi mowila babka ze chyba do 7 czy 8 roku, ale ja mam w generali, a nie w allianz jak wczesniej pisalem.

    Jesli zalezy ci na cenie to zobacz na ubezpieczenie od commercial union chyba, ostatnio sie reklamuja, tylko nie liberty direct

  • Hmm niezła przejechałbym się taką.

  • [quote="vanhouse"]z LINK 4 zaoferował mi ubezpieczenie w cenie 1040zł [/quote]

    Ja tam im nie ufam. Zreszta mi pare razy liczyli i zawsze drozej wychodzilo niz u dilera.

  • [quote="vanhouse"]Właśnie skończyłem rozmowę z agentem z LINK 4 zaoferował mi ubezpieczenie w cenie 1040zł

    Co o tym sądzicie??[/quote]

    Oni są dobrzy, ale do OC, natomiast z AC bym nie ryzykował.

  • Super opis :super: <!-- s:super: -->
    Rzeczywiscie usterka dosc nietypowa 😄 Trzeba przyznac ze ASO w tym przypadku sie spisalo. Ciekawe jak im sie udalo zdiagnozowac ten problem