Witaj na forum Fabia Club Polska

Silnik 1.4/68 dławi się na benzynie, przy LPG wszystko OK

Temat utworzony · 8 Posty · 6983 Wyświetlenia
  • Wnioskuję z tego co napisałeś, że masz cały czas problem z powracającym komunikatem o zbyt bogatej mieszance, powodem tego może być uszkodzona lub niedziałająca sonda lambda jak Ci się tak raz zdarzyło przy diagnostyce silnika. Sonda lambda jest odpowiedzialna za skład mieszanki. Ewentualnie, może Ci jeszcze szwankować czujnik temp który podaje błędne dane o temp silnika, a co za tym idzie mieszanka jest bogatsza. Zmierz sobie prócz tego zużycie paliwa, często przy uszkodzonej sondzie wzrasta zużycie paliwa.

  • Ja również mam LPG. Odpalam autko oczywiście na benzynie po jakiś 1-2KM przełaczam na gaz i czasami jest tragedia bo ledwo się toczy przy małych obrotach i czasem też szarpnie... 😕 Mnie autka raczej na beznynie nie dławi ale skaczą obroty przy postojach na zapalonym silniku chociaż przepsutnice czyszcze ok raz w miesiącu... więc ja nie wiem co jest grane :zakrecony: <!-- s:zakrecony: --> po przejechaniu większej ilości km już na LPG skaczące obroty ustępują.

  • U mnie przęłącza się zasilanie z PB na LPG po przekroczeniu 2400 obr, oba paliwa tankuję na shellu, pływań i problemów póki co brak, przepustnica raz czyszczona, ale to już około 30 tys km temu. Na gazie przebieg przeszło 50 tys km, do tego dobre świece NGK, regularna wymiana filtra powietrza co 15 tys i jest ok.

  • [quote="Ziootek"]Mam zalecenie żeby zatankować sobie około 5 litrów Pb do kanistra i jeździć na benzynie "do zera", wtedy wlać zapasowe paliwo z kanistra do baku i zatankować przy najbliższej okazji.
    [/quote]

    Nie rozumiem dlaczego :?: :?: :?: <!-- s:?: -->

  • Moze lepiej bedzie jak dolejesz jakis preparat do usuwania syfu z baku, niz wyjezdzisz cale paliwo. Bo jak ci na koncu zamiast paliwa pociagnie sam syf !?

  • [b]Zygus[/b] ma rację, trzeba było spuścić wsio z zbiornika i zrobić profilaktyczne płukanie.

  • Po pierwsze wydaje mi się że najlepiej mieć pełny bak.Nie będzie tak szybko korodować gdyż pompa będzie zalana i niebędzie dostępu powietrza a jak wiadomo musi być tlen aby korodowało.Wiem że czasami ludzie leją odrobine denaturatu do baku który zwiąże wode i wypali się wraz z benzyną.Co do pompy.Poprostu się zatarła .Częsty przypadek gdy masz instalacje gazową.Pompa pracuje a pliwo nie przepływa to czego się tu spodziewać.Najlepiej zrobić odcięcie pompy gdy samochód pracuje już na gazie.
    Po drugie.[b]Gaz jest do kuchenek gazowych[/b] :rotfl: <!-- s:rotfl: -->

  • [quote="Ziootek"]Opisywana awaria zakończyła się wymianą wkładu pompy paliwa (zamiennik - cena w detalu nieco ponad 100zł, mnie udało się trochę taniej). Na szczęście powiodło się przekładanie pompy do starego, zardzewiałego kosza. Mam zalecenie żeby zatankować sobie około 5 litrów Pb do kanistra i jeździć na benzynie "do zera", wtedy wlać zapasowe paliwo z kanistra do baku i zatankować przy najbliższej okazji.
    Aktualnie po tygodniu jeżdżenia głównie na benzynie dochodzę do rezerwy. [/quote]
    A nie prościej jest kupić 20litrów benzyny w karnistrze i w trakcie wymiany pompki spóścić całe paliwo z baku skoro już jest wyciągana pompka i wlać z karnistra?
    Po drugie Ziootek pojeździj trochę na samym paliwie -parę set kilometrów- problemy powinny ustąpić.
    Po trzecie - po to jest LPG w samochodzie, żeby na nie wszystkie problemy zrzucać . 🙂 <!-- s:) -->