Witaj na forum Fabia Club Polska

[F2] Montaż tempomatu w Fabii II ?

Topic created · 69 Posts · 35381 Views
  • [b]jacekpk[/b], podjąłeś jakąś decyzję?
    Bierzesz manetki?

  • [quote="koleś"][b]jacekpk[/b], podjąłeś jakąś decyzję?
    Bierzesz manetki?[/quote]
    Dziękuję za chęć pomocy i ofertę na manetki, ale nie skorzystam. Poszperałem nieco po różnych forach i utwierdzam się w przekonaniu, że to co wspomniał Tomuś nie jest wyssane z palca - manetki nie są sobie tożsame, tzn manetka sprzed liftu nie jest tą samą manetką, którą zastosowano po lifcie. I nie chodzi tylko o delikatną zmianę designu. Różnica jest też z tyłu i widać ją gołym okiem.

    Jeśli ktoś dalej uważa, że między manetkami nie ma różnicy, to poniżej fotka porównawcza (zdjęcie znalezione na jednym z forów VW Polo): [img]http://s15.postimg.org/fwa6mdegq/2015_12_14_21_50_35.jpg[/img]

  • [quote="jacekpk"]Jeśli ktoś dalej uważa, że między manetkami nie ma różnicy, to poniżej fotka porównawcza (zdjęcie znalezione na jednym z forów VW Polo): [img]http://s15.postimg.org/fwa6mdegq/2015_12_14_21_50_35.jpg[/img][/quote]
    Ja tak uważam na podstawie kilkunastu zamontowanych tempomatów w Fabiach II, Ibizach i Polo gdzie są takie same manetki.
    Nie widzę zdjęcia. Mógłbyś poprawić?

    [quote="jacekpk"]że to co wspomniał Tomuś nie jest wyssane z palca - manetki nie są sobie tożsame, tzn manetka sprzed liftu nie jest tą samą manetką, którą zastosowano po lifcie.[/quote]

    OMG. Ależ jest.

    Jeśli ktoś z tu obecnych ma przedliftową Fabkę 2 to zamontuję mu tempomat z tymi manetkami co mam.

    Nie ma różnicy między tymi manetkami:
    [url=http://naforum.zapodaj.net/b60307662f6d.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b60307662f6d.jpg[/img][/url]

    i tymi manetkami:
    [url=http://naforum.zapodaj.net/1cd491c42ac2.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1cd491c42ac2.jpg[/img][/url]

    Natomiast to są już inne manetki. Takie masz w Swojej Fabii?:
    [url=http://naforum.zapodaj.net/5f3fd13f7d65.jpg.html][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5f3fd13f7d65.jpg[/img][/url]

    Wszystkie trzy od tyłu mają taką samą wtyczkę.

  • Jeśli twierdzisz, że obrazek się nie wyświetla, to tu jest do niego odnośnik: [url]http://s15.postimg.org/fwa6mdegq/2015_12_14_21_50_35.jpg[/url]
    Jakoś wolę mimo wszystko nie ryzykować. Skłaniam się ku temu by ściągnąć sobie z Czech cały zestaw dedykowany do mojego modelu, szczególnie że pojawiła się potencjalna możliwość skorzystania z pomocy ściągnięciu tego do kraju.

    Pytanie mam natomiast takie: jak wygląda kwestia zamiany BCM-a, jak to się robi w aspekcie jego kodowania? Da się jakoś hurtowo przenieść kodowanie ze starego BCM-a na nowego (i włączyć tempomat), czy może trzeba każdą funkcjonalność kodować "na piechotę"? Mam oczywiście na myśli kodowanie VCDS-em, a pytam bo nigdy takich operacji nie robiłem.

  • W przypadku upgrade z 086 na 087 zadziałało kopiuj-wklej+ oczywiscie trzeba zaznaczyć aktywny tempomat.

    Dla pewności kliknięcie wszystkiego po kolei to maks 10 minut, od zera 🙂 <!-- s:) -->

  • [quote="leshnikov"]W przypadku upgrade z 086 na 087 zadziałało kopiuj-wklej+ oczywiscie trzeba zaznaczyć aktywny tempomat.

    Dla pewności kliknięcie wszystkiego po kolei to maks 10 minut, od zera 🙂 <!-- s:) -->[/quote]

    Do tego chciałbym dodać, że po wymianie nie działa centralny. Trzeba zakodować kluczyki w Bordnetzie.

  • [quote="koleś"]Do tego chciałbym dodać, że po wymianie nie działa centralny. Trzeba zakodować kluczyki w Bordnetzie.[/quote]
    Czy to dotyczy także sytuacji, gdy nie mam w kluczach pilota? Mam "zwykłe" kluczyki więc centralny działa po przekręceniu kluczyka w którymś z zamków, albo po naciśnięciu przycisku na pilocie zewnętrznego (niefabrycznego) alarmu.
    [quote="koleś"]Jak nie masz wiązki to to jest bardzo proste do zrobienia. Wystarczy trzy kabelki pociągnąć z manetek do licznika.[/quote]
    Pamiętasz jakiego typu konektorki są potrzebne by wpiąć się we wtyczkę manetek oraz licznika? Czy to jest konektorek tego typu?
    [img]https://c1552172.ssl.cf0.rackcdn.com/61946_x800.jpg[/img]
    Na jednym z forów Polówki znalazłem zdjęcie takiej wiązki 🙂 <!-- s:) --> ale nie mam pewności czy to jest taki konektor jak to pokazałem, czy jednak inny (źródło: [url]http://www.uk-polos.net/viewtopic.php?f=11&t=66992#p497669[/url])
    [img]http://i18.servimg.com/u/f18/18/94/39/39/810.jpg[/img]

  • [quote="jacekpk"]Czy to dotyczy także sytuacji, gdy nie mam w kluczach pilota? Mam "zwykłe" kluczyki więc centralny działa po przekręceniu kluczyka w którymś z zamków, albo po naciśnięciu przycisku na pilocie zewnętrznego (niefabrycznego) alarmu[/quote]
    Tego nie wiem. Te co robiłem miały scyzoryki i fabryczne centralne.

    Piny w manetce są dokładnie te co pokazałeś. W liczniku też będzie to samo.

    Jakby co to mam takie piny z kawałkiem kabelka a na allegro są same piny do zaciśnięcia na kabelku.

  • Chyba znalazłem speca, który w Wawie przekoduje mi BCM-a 😉 <!-- s;) -->
    W wypadku silników TSI trzeba zapiąć dwie końców do ECU, na pin 24 i 45 - dobrze rozumiem to co podaje instrukcja montażu tempomatu?

  • [quote="jacekpk"]Chyba znalazłem speca, który w Wawie przekoduje mi BCM-a 😉 <!-- s;) -->
    W wypadku silników TSI trzeba zapiąć dwie końców do ECU, na pin 24 i 45 - dobrze rozumiem to co podaje instrukcja montażu tempomatu?[/quote]

    Nie. Nie oglądałeś chyba oryginalnej instrukcji montażu. Do silnika idzie zawsze tylko jeden kabelek.

    W F2 od 2010 roku są trzy opcje:

    Benzyna (nie TSI) pin 24
    Benzyna TSI pin 45
    Diesel pin 64

    Na 1000%.

  • OK, nie było tematu :piwo: Czasami patrzy się na coś i widzi coś innego niż jest napisane 😉 <!-- s;) --> Co do pinów to nie do końca jest prawda, bo kabel może i jeden, ale ma ma on dwie różne końcówki.

    Mam już zestaw tempomatu 5J1035623A. Po świętach zabiorę się za montaż 😉

  • [quote="jacekpk"]Co do pinów to nie do końca jest prawda, bo kabel może i jeden, ale ma ma on dwie różne końcówki.[/quote]

    Dlaczego zarzucasz mi, że nie napisałem prawdy?

    Właśnie, że napisałem.

    Do komputera silnika idzie [b]ZAWSZE[/b] tylko jeden kabelek. Masz dwa różne piny bo zależnie od silnika, komputer ma różne wtyczki i stąd dwa rodzaje pinów.
    Wiązka jest jedna do wszystkich silników a dopiero przy podłączaniu wpina się odpowiedni pin do wtyczki.

  • [quote="koleś"][quote="jacekpk"]Co do pinów to nie do końca jest prawda, bo kabel może i jeden, ale ma ma on dwie różne końcówki.[/quote]
    Dlaczego zarzucasz mi, że nie napisałem prawdy?
    (...)
    Do komputera silnika idzie [b]ZAWSZE[/b] tylko jeden kabelek. [/quote]
    Jakiś drażliwy jesteś... Chodzi mi o to, żę oryginalna wiązka ma do silnika wypuszczone dwa kable z odmiennymi końcówkami. Fakt, że obydwa przenoszą ten sam sygnał i tylko jeden z nich jest do użycia. Doskonale rozumiem, co miałeś na myśli pisząc o jednym kablu, ale sensu stricte są to dwa fizyczne przewody (o wspólnym początku 😉 <!-- s;) --> )

    Ale nie bądźmy jak baby... :hyhy: Wymieniłem dziś manetki. Ciągnięcia wiązki do komory silnika nie skończyłem, bo dopadła mnie noc i chłód. Co mnie bardzo ucieszyło to to, że tak jak wspomniałeś kilka postów wcześniej :padam: nie trzeba było ciągnąć wiązki między manetkami, a licznikiem... 🙂 Wszystko było położone fabrycznie... :super: Tym sposobem po wymianie manetki i uprzedniej aktywacji komputera pokładowego w BCMie MFA pięknie działa... :cwaniak:

  • [quote="jacekpk"]Ciągnięcia wiązki do komory silnika nie skończyłem, bo dopadła mnie noc i chłód.[/quote]

    Masz na to jakiś plan?

    Oryginalną instrukcję mam na innym komputerze i dobrze nie pamiętam ale tam jest chyba wiercenie w ścianie grodziowej i w tę dziurę się wkłada gumową uszczelkę i przez nią kabelek.

    Ja tak nigdy nie robiłem. Kabelek puszczam przez gumę, którą wychodzi gruba wiązka obok silniczka wycieraczek i dalej przeciskam go przez przelotki cięgna Bowdena maski i stąd już blisko jest do komputera silnika.

    Jak masz oryginalną wiązkę to nie wiem czy kabelek jest na tyle długi. Gdybyś chciał robić jak pisałem to śmiało możesz go uciąć i przedłużyć innym kabelkiem. Na końcu przylutujesz tylko właściwy pin do wtyczki komputera.

    Zrób zdjęcie tej wtyczki. Napiszę jak do niej włożyć pin (gdybyś miał z tym problem).

  • [quote="koleś"]Masz na to jakiś plan?
    Oryginalną instrukcję mam na innym komputerze i dobrze nie pamiętam ale tam jest chyba wiercenie w ścianie grodziowej i w tę dziurę się wkłada gumową uszczelkę i przez nią kabelek.
    [/quote]

    Planu jednoznacznego nie mam. Z jednej strony: korzystając z oryginalnych akcesoriów cenię sobie to, że są one dopasowane od danego auta i lubię je montować zgodnie z instrukcją. Z drugiej: nie lubię wiercić zbędnych dziur 😉 <!-- s;) -->

    Jest tak jak napisałeś: oryginalna wiązka ma założoną gumową tulejkę, którą należy wraz z wiązką należy przełożyć przez wywiercony otwór, a później przez gumkę, przez którą przełożony jest pancerz Bowdena z linką do maski. Nie wiem jaka jest dostępność dla wiertarki w ścianie grodziowej, jeśli będzie kiepska to poważnie rozważę wariant, o jakim napisałeś (bez wiercenia). Co do długości kabla: od tej gumki do konektorków jest ~80cm przewodu (częściowo w plastikowym peszlu). Czy to wystarczy do przełożenia kabla bez wiercenia dziury - trudno powiedzieć, ale tak jak wspomniałeś - można sobie go przedłużyć 🙂

    Zdjęcia wtyczki ECU pod ręką nie mam. Znalazłem natomiast takie fajne forum Polówki ([url]http://www.team-bhp.com/forum/diy-do-yourself/170101-vw-polo-diy-cruise-control.html[/url]), gdzie są m.in. fotki wtyczki komputera silnika. Z kostką BCM-a jest tak jak na tych fotkach z Polo - rozpina się ją na dwie połowy?

  • [quote="jacekpk"]Z kostką BCM-a jest tak jak na tych fotkach z Polo - rozpina się ją na dwie połowy?[/quote]

    Tak. Po wypięciu wtyczki trzeba zdjąć obudowę, która trzyma się na dwóch zatrzaskach i to co wyjmiesz rozsuwa się na dwie części. Piny są dobrze oznaczone.

  • Przeciągnąłem kabel do ECU. Zdecydowałem się wywiercić dziurę. Nie miałem świadomości, że instrukcja zaleca dziurę tą wiercić w plastikowym elemencie, stąd moja uprzednia niechęć do wiercenia (myślałem, że trzeba dziurawić blachę). Zatem wkrętarka w dłoń i po temacie. Niestety operowanie rękami w kanale podszybia okazało się być trudniejsze niż myślałem. Ciasno tam strasznie. Odkręciłem mechanizm wycieraczek, by ułatwić sobie robotę, ale nie udało mi się go wyjąć z powodu braku możliwości ruchu. Finał przeciągania kabla do ECU był taki, że obie ręce wyglądają jak po walce ze stadem dzikich kotów :przestraszony: Z instrukcji i różnych forumowych tutoriali wynika, że zalecany jest demontaż obudowy filtra powietrza. Tymczasem w 1.2 TSI okazało się to całkowicie zbędne. Bez problemu można wypiąć wtyczkę i zamontować potrzebny pin wiązki tempomatu. Samo wpinanie się do ECU było najprostszym etapem prac 😉 <!-- s;) -->

    Poległem jednak na podłączaniu pinów do kostki BCM-a :zdegustowany: Na jednym z rosyjskich forów wyczytałem poradę by wyjąć fotel i położyć się w aucie (przydałoby się jeszcze wyrzucić pedały, bo nie ma gdzie głowy włożyć). W moim wypadku problem polega najwyraźniej na zbyt dużych dłoniach. Za cholerę nie mogłem ściągnąć białej obudowy wtyczki, by ją rozpołowić i obsadzić kablami :wsciekly: Olałem sprawę :mad: Jadę dziś do magików specjalizujących się w Skodach (taki serwis pogwarancyjny w Warszawie) by wymienili i przekodowali BCM-a, więc ich poproszę o wpięcie tych nieszczęsnych pinów - po wyjęciu BCM-a będzie nieco więcej miejsca. Mi już zabrakło siły do użerania się z tym, a do tego słownik brzydkich słów już się wyczerpał... :cenzura:

  • No jest tam ciasno.
    Ja wypinam obie wtyczki i wyjmuję moduł. Jest wtedy więcej miejsca.

  • No i zrobione 🙂 <!-- s:) --> Zestaw tempomatu [b]5J1 035 623A[/b] założony, nowy BCM zaprogramowany - chociaż nie obyło się bez problemów na tym etapie.

    Miałem już sposobność pojechać w trasę i przetestować działanie nowej funkcjonalności 🙂 Zrobiłem 810 km, z czego większość z użyciem CCS-a 🙂 Powiem szczerze, że z tempomatem jazda jest dużo mniej męcząca. Szkoda tylko, że nie działa on tak jak w Octavii 3, gdzie można zmieniać biegi i tempomat nie wyłącza się. Ale i tak jest lepiej niż trzymać kilka godzin pedał gazu 😉 A przy okazji tej przeróbki zyskałem komputer pokładowy... niby nic wielkiego, ale przydaje się...!

  • Gratki moda,
    Co do O3 to F3 też tak ma, że sprzęgło nie rozłącza tempomatu.

    Gadżet ten najlepszy jest na trasy, ale na krótkich miejskich dwupasmówkach też go używam.

Log in to reply