Moja skoda w wersji Sportline (fotele takie jakby kubelkowe, ładniejsze od standardowych), ma przetarty fotel kierowcy w miejscu trzymania bocznego lewego gdzie przechodzi dolna część pasa. Przebieg 177 tys.km. Czy też macie przetarcie w tym miejscu czy poprostu przebieg jest znacznie większy niż licznikowy?

Który mechanizm kupić?
Blic czy Magneti Marelli albo niewiadomo jakiej firmy z blachą na portalu aukc.?

Spalin jeszcze nie sprawdziłem. W czwartek check przy odpalaniu przestał świecić i do tej pory nie zapalił się. Auto jeżdżone codziennie na krótkich odcinkach ok 5 km poza miastem. Ciekawe czy jak zgasnął błąd to błąd faktycznie przestał istnieć czy jest nadal, ale nie wyświetla już go?

Mój harmonogram prac w celu wyeliminowania błędu to sprawdzenie składu spalin, żeby wyeliminować konieczność wymiany katalizatora. Potem jak się okaże że jest ok, sonda pierwsza do wymiany. Chyba zdecyduję się kupić używaną. Wiem, że ryzyko ale do 14 dni można zwrócić. A cena 4x niższa.
Trochę ciężki dostęp do tej pierwszej, żeby samemu ją wymienić.

Niestety aso mam dość daleko od domu. U Ciebie jednak potrafiła zgasnąć. Myślę podjechać sprawdzić jakość spalin, ale czy to wykluczy np. Katalizator gdy tylko pierwsza sonda będzie niesprawna?
200zł to koszt diagnozy rozumiem?

Po sprawdzeniu błędów obecnie są takie:
16804 - Katalizator, bank 1- niski próg sprawności
17604- Sonda lambda HO2S 1, bank 1, obwód grzałki (EOS, przewody).

Błędy były sprawdzane po wymianie tylnej sondy. Wcześniej miałem tylko P0420- dotyczący katalizatora.
Po wymianie sondy, odpaleniu silnika i skasowaniu błędów, kontrolka silnika się nie świeciła, dopiero po ponownym odpaleniu się zaświeciła.

Jeszcze nic nie sprawdzałem poza odczytaniem błędu na standardowym skanerze. Niestety nie próbowałem jeszcze podłączyć vag mimo posiadania kabla (czytałem na forum że z poliftowymi coś może być nie tak po łączeniu).
Czy błąd występował odrazu po odpaleniu auta czy po jakim czasie? I czy początkowo kontrolka silnika w czasie jazdy potrafiła zgasnac?
https://youtu.be/qvAzIAlMYP0<!-- m -->

Nie kupiłem przycisku. Zamontowałam kawałek gumy, przykleiłam go i tak cały czas używam. Narazie się sprawdza.

Pojawił się błąd jak w tytule. Lampka od momentu zaswiecenia, zapala się zawsze odrazu po odpaleniu auta. Spalanie w normie, innych objawów nie zauważyłem. Po skasowaniu błędu, także zapala się od razu. Zajrzałem pod auto, sonda wygląda tak jak na zdjęciu.
Kupować nową?
1,4 16v bez gazu

Gdyby to był kat, błąd pojawiałby się po jakimś czasie od odpaleniu, w trasie również mogłaby gasnac (?)[img]https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180106/266b498509737e8c4cb7930459e55418.jpg[/img]

Potrzebuję wymienić przycisk otwierania klapy bagażnika (gumowy mikrostyk). Guma na przycisku pękła i paskudnie wygląda, jest niehermetyczne i nieprzyjemne w dotyku.
Niestety w internecie jest ich bardzo mało. Szukam z rozbitków i też nie wiele ofert. Co do jednej, którą znalazłem, mam spostrzeżenie, że guma w najczęściej dotykanym miejscu jest przytarta i w przyszłości także mogłaby pęknąć.
Czy ktoś z forumowiczów orientuje się, do jakiego jeszcze samochodu były montowane te przyciski, żeby nie szukać tylko w Fabiach?
Ewentualnie może ktoś ma taką na sprzedaż w dobrym stanie za nieduże pieniądze? <!-- s:-) --> Moja to Fabia 1 kombi z 2005 roku.