Posty napisane przez WRC

Właśnie jestem na rauszu.Jutro byda zdychoł ale tak to jest kto piwa i wódy nie pije temy watrba gnije :drink: :piwo: <!-- s:piwo: --> :piwko: :zdrowie: :peace:

Nie stety niemam,ale jak chcesz to moge ci dać namiar na gościa kture takie robi.Efekt 1 klasa.

Fuj to nie może być Skoda.

Gorzej jak do dupy.

[quote="mariano_z"]ja tez mam zajebista sprawa szczególnie jak jest ciemno wtedy moja fabka wygląda jak jakis radiowóz hehehe[/quote]
Załóż sobie stroboskopy to je dopiero wygląd

Czyli szkoda kasy

[quote="szyk"]nigdy jej samą nie zostawiam albo jak juz mam zostawic a jestem z kims to zostawiam pasazera w samochodzie ale zadko to sie zdarza a jak sie zdarzy to na 10 minut najwiecej :3majsie: :3majsie:[/quote]

Szyk no to Ci współczuje
:boje: :boje: :boje:

A ja wam polece utworki
JEAN MICHEL JARRE , SNAP, KITARO .fajne do autka

[quote="annetka"]To że dbasz o lakier nie znaczy że od blachy nie pojdzie rdza, czego Ci oczywiscie nie zycze, ja też używam bardzo odbrego wosku i dbam o fabke ale jakos nie ustrzeglo to jej od rdzy
Poza tym nie slyszales, ze czeste mycie skraca zycie??:D[/quote]
Nie zgodze sie z tym wcześniej miałem Astre GSI i też jom pucowałem co tydzień,i jakoś jak na opla a wiem że maja hujową blache nigdzie jej nie żarł.a w zime jak najczęściejsze mycie autko to najlepsza rzecz.Tylko żeby ją trzymać w nieogrzewanym garażu.
I powtarzam karcher i jeszcze raz karcher.Pozdrówka.

OZ jest :peace:

Wojtas ty sie masz dobrze. :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa:

Rydzyk ten Gej jeżdzi takom furkom bo stare Purty co jak sraja to sie trawy trzymają ślą mu kase zamiast dać chociażby na Owsiaka

Ja tam 4 razy do roku pastuje moja skodzinke i niema rdzy.Fakt paste mam ze standoxa,troche kosztowała ,i szamponem też myje co tydzień ze standoxa.Ja moge niedojeść ale Fabiolka ma wszystko to co najlepsze.

Ach szkoda odwiedzam ten post po trzeźwemu i tak już bydzie zawsze :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa:

Mirek a zamias Alarmu trzymaj w srodku Tygrysa Bengalskiego to Ci tej furki nie gwizdnom.

a ile kosztują takie żaróweczki

ale to są ceny do aut nowych

Ladnusia ta twoja Fabiolka.
brawo za pomysły
:peace: :peace: :peace: <!-- s -->

ale furka :shock:

A mi sie tak kiedyś stało po wczasach.Miałem butu i inne szpargały pod siedzeniem pasażera, na wtyczce co idzie od podychy w fotelu pasażera nastąpiła chwilowa przerwa i trza było wykasować błąd. Dobrze że ma sie kumpla z kompem i obyło sie na piwku(dodam ż e nie jednym)