Posty napisane przez woolfwood

no i tu wlasnie problem przyjacielu bo ja juz tak probowalem i nic... chyba ze moze jakis bezpiecznik jest zjarany od czegos innego jak radio... dzieki za pomoc

witam! mam pioneera DH2200UB. otoz od kiedy znajomy wpial mi to radio nie mialem brzeczyka zapalonych swiatel. zaczalem sam mieszac z pinami i brzeczyk juz jest. problem jednak w tym ze radio powinno sie automatycznie zalaczac przy zapalaniu silnika i gasnac przy jego wylaczeniu. wie ktos ktory pin w kostce odpowiada za stacyjke? zwykle w kosci iso to drugi w kolejnosci po 'masie'. probowalem i nic. jesli ktos moze to prosilbym niech sprawdzi w ktorym miejscu w kostce od strony radia ma podpiete oba plusy. dziekuje i pozdrawiam

kolego jeżeli nie działa Ci głośniczek to zobacz czy działa dioda nad tylną szyba. jeżeli też nie to podejrzewam że to co u mnie czyli przerwane kable, prawdopodobnie w okolicy wtyczki tej krańcówki w skrzyni biegów. żadna filozofia, polutować i tyle. na jakimś forum nawet zdjęcie wkleiłem własnego autorstwa jak to dziadostwo robiłem. pozdrawiam!

witam. mam drugi samochod w domu fiata pande. dzisiaj kupilem amortyzatory na tył bo mam wymieniać ale jest problem. otóż otworzyłem pudełka w domu i oba amorki moge spokojnie rękami bez większego wysiłku rozciągnąć (czy to normalne?) bo schodzą się same, po drugie na jednym widać płyn chydrauliczny i nawet jest tego sporo. czy to możliwe żeby nowe amortyzatory ze sklepu był uszkodzone? czy może powinienem je zareklamować póki jeszcze ich nie ruszałem

mam pytanie. otóż zauważyłem (jak kupiłem fabiszona jakoś dwa lata temu) że obrotomierz przy rozgrzanym silniku wskazuje 750 obrotów. jakoś mi się wierzyć nie chce żeby to było prawidłowe ustawienie. silnik 1.2 12V. nie powinno być jakieś 900? czy żeby zmienić obroty trzeba zapiąć fabiszona na VAG'a? w serwisie pracują tu same barany i się na skodach wcale nie znają więc zastanawiałem się nad podjechaniem do serwisu BOSCH bo słyszałem że chłopaki są komeptentni. tylko jakie jest Wasze zdanie odnośnie obrotów? nie za niskie?

jednak skrzynia. prawdopodobnie caly modul 3,4 biegu ma jakies luzy. wyjalem ta czesc i nie widac nawet sladu zuzycia. pewnie jakies dziesiate czesci milimetra roznicy wymiaru powoduja jakis luz i slychac stukanie. chcialem wymienic, niestety mechanik kupil jeszcze gorsza skrzynie wiec wsadzilem z powrotem swoja i tak jezdze az stanie albo sprzedam samochod. usterki sie nie oplaca naprawiac gdyz wychodzi drozej czesc w aso niz skrzynia na allegro a nowa kosztuje... UWAGA! 8tys zl. ostatni raz kupilem cokolwiek produkcji czeskiej

Groovebusterz - Talk To Me
natalia kills - mirrors
Alexandra Stan - Mr Saxobeat
Alex Gaudino Feat. Christal Waters - Destination Calabria
Alex Gaudino Feat. Shena - Watch Out
RICO BERNASCONI VS VAYA CON DIOS - Nah Neh Nah
Rico Bernasconi vs. Ace of Base - Cruel Summer
KESHA - BLOW

miernik SWR i sam sobie zestroisz. zasada wcale nie jest taka trudna. pamietaj ze zawsze dostraja sie antene do samochodu a nie do radia! wiec ten sam zestaw zestrojony pod jeden samochod bedzie zle dzialal pod drugim. ciezko znalezc typa ktory ma o tym jakies pojecie. zasada jest taka ze na mierniku na kanale 19 wartosc powinna wynosic wiecej jak 1 i mniej jak 1.5. idealnie bylo by na przyklad 1.2. sprawdza sie zakres od 1-20. czyli, najpierw na kanale 1 a potem na 20 i ewentualnie na 40 choc wedlug mnie to sie mija z celem bo i tak zadko uzywa sie przeciez ktoregokolwiek kanalu poza 19. nie tnij od razu anteny jezli wysuwasz ja do gory a wartosc na 20 rosnie, czasem wlasnie na samym koncu bata zakres maleje i moze wcale nie wymagac ciecia. jesli masz relingi na fabce to moze byc problem z lokalizacja miejsca najlepszego dla anteny (jesli jest na magnesie), kiedys sie spotkalem z takim czyms na passacie i udalo sie antenke zestroic dopiero na przodzie samochodu gdzie relingi sie zaczynaja. skracaj nie wiecej jak po kilka milimetrow i sprawdzaj za kazdym razem zeby bacika potem nie wymieniac jak sie okaze ze zakres spadl. to w zasadzie nie jest trudne i bardzo duzo o tym w internecie. miernik kosztuje niewiele (jakies 50zl i taki wystarczy w zupelnosci) a jesli w przyszlosci zmienisz antene czy urwiesz kabel i polutujesz to sprawdzisz sobie sam nie placac kasy za kazdym razem. pozdrawiam!

ja wczoraj bylem na myjce i mi rece opadly. samochod byl prawie caly usyfiony od brudu i soli. jak to wszystko splukalem to oczom mym ukazal sie juz nie jeden ledwo widoczny purchelek na klapie bagaznika tylko skupisko malych dokola wiekszego. bierze ja jak nie wiem. do tego drzwi od strony kierowcy zaraz pod uszczelka... da sie z tym cos zrobic zeby nie malowac calej klapy czy drzwi a tylko jakos to miejsce z tego obczyscic i polakierowac? bo mi ja cala zezre jak tak dalej pojdzie <!-- s:/ -->

[b]marcinekk88[/b], ja kiedys widzialem przypadek jak wezyk rozpial sie pod plastikowa obudowa tylnej klapy. jest na zaczepy wiec latwo ja wypiac, podwadzic srobokretem i wypiac. najlepiej sprawdz czy nie masz tam mokro z tylu przy zamku klapy. wlacz natrysk na szybe a potem sprawdz czy nie cieknie. pozdro

tylko od ibizy cupry. bedziesz mial spokoj na kilka lat. te nie sa podatne jak te dedykowane do fabii. tylko troche zesztywnieje zawieszenie ale jesli jezdziles kiedys czyms w stylu golfa i Ci sie podobalo to tu tez Ci nie bedzie to przeszkadzac. pozdro!

tak

1.5 centymetra luzu powinno byc. czyli po nacisnieciu palcem tyle powinien sie wyginac. znaczy sie jesli chodzi o pasek przy alternatorze :kwasny: <!-- s:kwasny: -->

[b]wolfmk[/b], u mnie to słychać głośno i wyraźnie (możliwe że ta usterka dopiero u Ciebie wychodzi bo u mnie na początku tez było słychać rzadko i raczej cicho a teraz to tragedia) i to na nowym sprzęgle a zrobiłem na nim 1600km dopiero, zaznaczam że po wymianie to nie ustało. nie sądze żeby to była wina łożyska sprzęgła. wczoraj też zasięgnąłem opinii mechaniora który pracował w skodzie i też nie dał jednoznacznej odpowiedzi. sprawdziłem stan oleju w skrzyni i jest tyle ile powinno byc a sam olej syntetyczny i czysiutki wiec nie ma sie do czego za bardzo przyczepic. zastanawiam sie tylko czy nie zaprowadzić samochodu do tego mechanika u ktorego byłem wczoraj żeby wyjał skrzynie i zobaczył czy faktycznie było sprzęgło wymieniane. ale teraz już bym sie umówił tak żeby przy tym być bo u mnie w okolicy widze że brak wiarygodnego mechanika. cała przyjemność z jazdy idzie sie pier... az mi sie nie chce wsiadac do tego samochodu. [b]wolfmk[/b], a Tobie chodzi o lozysko oporowe w skrzyni czy wyciskowe sprzegla?

[b]wolfmk[/b], wiesz co. kiedys mi strzelila ta krancowka czujnika cofania co wchodzi w skrzynie i jak ja wykrecilem to podczas wymiany wylalo mi sie troche oleju ze skrzyni... no wiec, wymienilem czujnik i jako ze nie wiedzialem za bardzo jak ow ubytek uzupelnic pojechalem do mechanika zeby wymienil caly olej. niestety nie bylo mnie przy tym a on sie zarzekal ze to zrobil. po jakims czasie wlasnie zaczelo sie tak pieprzyc to terkotanie z okolic skrzyni. na chlopski rozum albo mam za malo oleju bo tamten nie wymienil albo bylo go malo i sie sypnelo wlasnie lozysko ktores bo pracowalo na sucho... <!-- s:/ --> zapomnialem o tym bo to dwa lata temu bylo ale post [b]Ciacho[/b] mi przypomnial. a Ty [b]wolfmk[/b] nie grzebales nic przy skrzyni?

jak bedziesz cos wiedzial to daj znac. jestem ciekaw co Ci powiedza bo ja juz zachodze w glowe co tam moze sie jeszcze dziac a musze przyznac ze nie po to kupilem fabie zeby mi jak jakis ursus chodzila. pozdro

a u mnie juz dawno terkotalo lozysko. stwierdzilem ze wystarczy tego halasu (o wiele glosniejsza praca silnika). wymienilem cale sprzeglo i uwaga... nie ma najmniejszej zmiany! jak bylo tak jest! jestem wk...y jak nie wiem co. sprzeglo VALEO. podobno bardzo dobre. zastanawiam sie czy to moze nie cos innego jeszcze co umozliwia lozysku luz jakis bo jak powinno stac to wtedy wlasnie terkocze, a jak wcisne pedal sprzegla, zaczyna pracowac, to przestaje... ma ktos jakies pomysly?

a ja mam fabie 1.2 12V 2004 rok. przejechane prawie 95000 i rozrząd nie ruszany i się właśnie zastanawiam czy nie wymienić. 2 mechaników mi powiedziało że rozrząd na łańcuchu jak u mnie nie wymaga takiej uwagi i częstotliwości wymieniania jak te na pasku. co Wy na to? dodam że jakoś głośniej mi silnik chodzi. jak wchodzi powyżej 3000 obrotów zaczyna głośno warczeć. zastanawiam sie czy to może od tego? z góry dziękuje za pomocne opinie, pozdrawiam

a ja mam Midland Alan 109 + Sirio Ml145 i szczerze to śerdnio jestem zadowolony. A jak się ktoś liczy z zakupem radia to odradzam Presidenty bo tylko niektóre modele działają w zakresie FM / AM i wszystkie cenowo powyżej 500zl. nasza kochana Unia Europejska dąży do wprowadzenia na całym swym terenie jednego zakresu FM co prawdopodobnie kiedyś nastąpi i u nas a miałem okazje używać jakiegoś inteka w zakresie FM i była rewelacja więc nie wiem czy jest sens wydawać fury kasy na markowe radio jak o połowe tańsze działa tak samo. no ale co kto lubi. trzeba tylko pamiętać żeby radyjko działało w dwóch zakresach

a to miejsce gdzie jest czujnik. zdjecie zrobione juz po zalozeniu nowego. jest zakreslony na czerwono. mam nadzieje ze nie schrzanilem linku i bedzie widac foto <!-- s:P -->

[img]http://images50.fotosik.pl/168/6cf4322ff7577ba1med.jpg[/img]