Siemka, od wczoraj mam pewien problem z moja fabcia.
Wczoraj podjecha艂em po koleg臋, zgasi艂em samoch贸d i jak膮艣 minut臋 p贸藕niej pr贸bowa艂em go odpali膰 - samoch贸d kr臋ci艂 ale nic z tego, nie chcia艂 odpali膰. Kilka dwu sekundowych pr贸b i dalej nic, wchodz臋 w internet w telefonie i pr贸buj臋 czego艣 szuka膰, kolejna pr贸ba (po jaki艣 5min) i samoch贸d odpala jak gdyby nigdy nic. W tym dniu mia艂em jeszcze pare wyjazd贸w (na zakupy itp) i fabcia za ka偶dym razem odpala艂a bez problemu. Dzisiaj rano wchodz臋 do auta, odpalam od strza艂a, jad臋 14km do pracy i pod sama firm膮 przed parkingiem, BACH - samoch贸d sam z siebie ga艣nie, znowu pr贸buj臋 odpali膰 i nic. Kilka pr贸b i auto znowu kr臋ci lecz nie odpala, w ci膮gu 3 minut podje偶dza koleg膮 z link膮 偶eby dokula膰 auto na parking, podpinamy samoch贸d, pr贸buj臋 odpali膰 i znowu bez problemu odpali艂. Wracaj膮c z pracy (odpali艂 bez problemu) nagle auto zgas艂o podczas jazdy - odpalam od razu (uda艂o si臋 za pierwszym razem) lecz auto nawet minimalnie nie sz艂o do przodu, zjecha艂em na pobocze i z 750 obr/min mog艂em maksymalnie do 1200 wskoczy膰 maj膮c but w pod艂odze. Auto zgasi艂em i odpali艂em ponownie (bez problemu) i jak gdyby nigdy nic chodzi bez problemu.
Fabia 2.0 8v z 2001 roku
Co mo偶e by膰 tego przyczyn膮? Trzy podobne sytuacje w przeci膮gu doby?? HELP
<!-- s:( -->
Pozdrawiam, stasiu