[quote="rufus"]Jak tam zakup dojazdówki?[/quote]
Szukam cały czas, dzisiaj mi uciekła jedna: http://moto.allegro.pl/kolo-dojazdowe-14stka-vw-seat-skoda-5x100-igla-i1666716868.html<!-- m --> i trochę zły jestem, że od razu jej nie kliknąłem.
[quote="rufus"]Jak tam zakup dojazdówki?[/quote]
Szukam cały czas, dzisiaj mi uciekła jedna: http://moto.allegro.pl/kolo-dojazdowe-14stka-vw-seat-skoda-5x100-igla-i1666716868.html<!-- m --> i trochę zły jestem, że od razu jej nie kliknąłem.
[b]rufus[/b], [quote="rufus"]
Cewka zamiennik 96 zł a oryginalna 148 zł (wybrałem zamiennik). [/quote]
Zamiennik nasz polski czy oryginał tyle, że bez emblematu skody/vw, bo kiedyś się z tym spotkałem, sprzedawca mi w sklepie handlującym częściami do skody wyjaśniał, że różnica czasami między oryginałem a zamiennikiem polega na emblemacie, bo i to i to w tej samej fabryce jest produkowanie.
[quote="rufus"]KAFAL ul. Janickiego 22 tel. 618475136 [/quote]
Dobrze wiedzieć, dzięki.
Uuuu takie sprawy zawsze bolą.
Wracając na chwilę do sprawy ubytku płynu chłodniczego, to jednak była najprawdopodobniej bańka powietrza, od momentu uzupełnienia trzyma ładnie poziom i nic się nie dzieje.
Powiedz ile Cie uczyniła nowa cewka?
A no i przede wszystkim, w którym sklepie byłeś, tak w razie czego żeby wiedzieć gdzie się zaopatrywać w części.
Co do świec to 11 zł/szt. to chyba bardzo dobra cena?
Mi spalanie w mieście na ciągle włączonej klimie wyszło ok. 11 l/100km, niestety ciągłe przyspieszanie i hamowanie daje się we znaki.
rufus, to że jest to obowiązkiem gazownika to nie ulega wątpliwości, ale wiadomo teoria teorią, a życie życiem i różnie mogą traktować klienta już po montażu i zapłacie, stąd też moja pozytywna wypowiedź na temat gazownika, bo przyjechałem bez wcześniejszego umówienia się, niestety nie mogłem się dodzwonić, i chłopaki zero fochów, że trzeba się umówić czy coś, od razu powiedzieli, że jasne wszystko sprawdzimy proszę wjechać na warsztat, także pod względem kultury i podejścia do klienta duży plus dla warsztatu.
rufus, ja zobaczę ile mi teraz spali, bo też ciągle po mieście i na klimie jeżdżę.
Co do ubytku płynu chłodniczego, to wczoraj z rana jeszcze trochę dolałem bo było poniżej minimum, pojeździłem cały dzień, a po południu byłem u gazownika, wszystko dokładnie posprawdzali, zero wycieków wszystko suche, ale od wczorajszego uzupełnienia z rana do popołudnia mi już nic nie ubyło. Gazownik stwierdził, że powodem ubytku mogła być bańka powietrza w układzie, której nie udało im się pozbyć mimo iż po montażu odpowietrzali układ, ale wiadomo jak przegoniłem furę na trasie to może tą bańkę wypchnęło.
W każdym bądź razie od wczorajszego uzupełnienia nic nie ubywa, sprawdzałem dzisiaj rano po nocy na zimnym silniku i wszystko ok. Mimo to będę dalej obserwował, szczególnie, że na weekend znowu w trasę jadę, mam nadzieje, że będzie wszystko ok i faktycznie to tylko układ był nie do końca odpowietrzony.
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 09-06-2011, 09:45[/i] ][/size]
A tak sobie myślę czy zwiększone spalanie nie ma przypadkiem nic wspólnego z tymi temperaturami, które ostatnio panowały? Ja się spodziewam, że mi po mieście na klimie 10 - 11 l/100km będzie skodzinka brała.
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 09-06-2011, 09:49[/i] ][/size]
A no i wczoraj od razu poprosiłem, żeby wyregulowali mi kwestię tego gaśnięcia przy przechodzeniu na LPG i gazownik faktycznie z 10 minut dopieszczał wszystko przy komputerze. Na 21.06 jestem umówiony na pierwszy przegląd i do tego czasu mam testować czy wszystko jest już w porządku i ewentualnie na przeglądzie będą korygować gdyby coś się działo.
Ogólnie jednak stwierdzam, że jak na razie jestem bardzo zadowolony z wyboru gazownika, wczoraj z marszu mi wszystko załatwił i wszystko za free.
rufus no właśnie wiem, pytanie tylko czy gazownicy po założeniu Tobie instalacji i sprawdzeniu jej po prostu nie uzupełnili Ci płynu?
Coż pozostaje tylko poobserwować czy będzie ubywać. Jutro z rana obejrzę silnik na zimno i posprawdzam wszystkie przewody przy LPG, bo może gdzieś popuszcza i wystarczy dokręcić obejmę.
Ponadto poruszę tę kwestię na pierwszym przeglądzie w przyszłym tygodniu.
skodzian, no to gratulacje czekamy na pierwsze wrażenia.
rufus, wyczytałem przed chwilą, że ubytek płynu chłodniczego może być spowodowany tym, że po instalacji LPG zwiększa się układ chłodzenia. Jestem ciekaw na ile to będzie prawda, w każdym razie po powrocie do domu rzuciłem jeszcze okiem na stan i jak na razie bez zmian, zero ubytków. Będę na pewno kontrolował stan i zobaczymy.
rufus, a wypowiedzieli ci się gazownicy w kwestii gaśnięcia samochodu?
jacekpk - moja skodzinka 1.2 HTP w trasie mi spaliła 7,5 l/100km przy non-stop włączonej klimie. Co do obciążenia to niestety czuć je, ale cóż silniczek 1.2, 64 KM więc cudów nie oczekuję. Teraz trochę będę się kręcił po mieście z klimą to dam znać jakie mi spalanie wyszło.
skodzian,
AC STAG 300 Plus
Tomasetto AT09 Alaska
Hana H2000 C + Czaja FL01P
Tomasetto AT02
Bormech 600x200 44 l
węże Parker
rury PCV Faro
Taki zestaw mam zamontowany.
Co do spalania to uważam, że jest całkiem nieźle, na benzynie na trasie mi średnio brał ok. 6 - 6,5 l/100km, a jeżdżę średnio 100-120 km/h i jak tylko się ciepło robi to na klimie.
rufus, tak jak pisałem dopytam się mojego gazownika czym taki objaw może być spowodowany i jak temu zaradzić i wtedy zobaczymy.
Hmmm ciekawe rufus czy to normalny objaw jazdy na gazie?
Chociaż powiem ci, że w zeszłym tygodniu będąc w domu u rodziców ojcu zapaliła się kontrolka oleju (ma nową Octavię II z fabryczną słowacką instalacją gazową) i dolaliśmy 1 l oleju, po czym wyczytałem w instrukcji, że to normalne i że trzeba kontrolować stan oleju bo silnik może brać olej.
Ale warto się dopytać fachowców czy to normalny objaw w fabii, że na gazie łyka trochę oleju.
Na zakończenie krótka relacja z wyjazdu weekendowego, na jednym baku przeleciałem 460 km - z czego 50 km po naszym zakorkowanym mieście a 410 km na trasie przy włączonej non stop klimie - podjechałem na stację i skodzinka spaliła mi na te 460 km 35 l gazu.
Co do samej jazdy to nie mam najmniejszych zastrzeżeń, nie odczuwam różnicy w mocy ani w zachowaniu samochodu.
Dopatrzyłem się jednak jednego "mankamentu" mianowicie, jeżeli w chwili przełączania się z PB na LPG jadę na jedynce i wrzucę sprzęgło i trafię akurat w moment przełączania się to lubi zgasnąć, nie ma tego problemu jeżeli jadę normalnie i się przełącza wówczas jest to kompletnie niewyczuwalne, jak również jak stoję i się przełączy.
Obstawiam, że jest to kwestia wyregulowania/ustawienia czasu wtryskiwaczy. Jak będę w przyszłym tygodniu na I przeglądzie po 1000 km to podniosę tę kwestię i zobaczymy co gazownik powie.
Tak też właśnie planuję zrobić, świece chce kupić NGK ZFR5P-G - tak mi wyszukiwarka na stronie NGK pokazała do mojego silnika.
Co do rocznika to Skodzinke mam z końca 2004, pierwsza rejestracja 30.03.2005 - przejąłem ją po mamie, dojeżdżała samochodem do pracy i od czasu do czasu gdzieś w trasę.
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 02-06-2011, 19:57[/i] ][/size]
Witam wszystkich,
no i stało się skuderia zagazowana.
Zestaw taki jak w postach powyżej. Na chwilę obecną nie odczuwam żadnej różnicy pomiędzy benzyną a gazem, no ale przejechałem raptem kilka kilometrów. W weekend trasa ok. 500 km mnie czeka więc zobaczymy co i jak się będzie sprawować, po weekendzie wrzucę fotki instalacji.
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 03-06-2011, 14:47[/i] ][/size]
rufus przyciśnij ich, bo skoro ci gazem zalatuje to może gdzieś masz delikatną nieszczelność. Co do żwawości to niech ci jeszcze pogrzebią i dobrze wyregulują. Ja też się zastanawiałem nad wymianą świec przed założeniem ale Pan Piotr u którego montowałem powiedział, żebym na razie się wstrzymał, chyba że będą jakieś niepokojące objawy, wówczas będziemy działać.
Ja jak na razi zrobiłem może z 30 km na gazie, ogólnie zero różnicy, a nawet pokuszę się o stwierdzenie, że chodzi jakby równiej i trochę ciszej silniczek, ale może to moje przywidzenia.
Co do artykułu to mam nadzieję, że to jakieś brednie i tania sensacja, bo jeżeli miałoby się to sprawdzić to słabo będzie. No ale i tak nie mamy na to wpływu, więc na razie nie pozostaje nam nic innego jak się cieszyć z jazdy <!-- s:) -->
Rufus następny spot w środę czy na wtorek przekładamy?
W sumie dobre podejście. Trochę czytałem na temat rzekomo specjalnych gratów do LPG i podobno to tylko chwyt marketingowy i zwykła ściema. stahu79 a powiedz czy od razu przy instalacji wymieniałeś świece? Bo moje mają już prawie 40.000 przejechane i na razie nie było żadnych problemów i tak się zastanawiam czy od przy instalacji gazu nie wymienić świec?
No właśnie też się zastanawiam nad zakupem świec NGK tylko pytanie czy kupić zwykłe świece tzn. ZFR5P-G czy kupić LPG 6? Od razu wskazuję, że te LPG kosztują ok. 56 zł a zwykłe 14 zł no i czy jest sens kupować takie drogie, czy naprawdę są na tyle lepsze? Ma ktoś doświadczenie z nimi?
stahu79 no to faktycznie spalanie bardzo ładnie, widać, że masz dobrze wyregulowaną instalację. Ja na benzynie ostatnio w trasie przy spokojnej jeździe (100-110 km/h) zszedłem do 5,5l/100, w mieście natomiast z racji korków średnio mi 7,5l - 8l/100 wychodzi.
Ja dopóki samochód będzie serwisowany pozostanę przy Castrolu, a ponieważ skodzinka jest z 2005 r. i ma niecałe 40.000 km przejechane, więc wolę dalej serwisować, żeby przy ewentualnej odsprzedaży w przyszłości mieć ładnie udokumentowany przebieg.
A powiedz mi jeszcze odnośnie świec, na jakich jeździsz?
stahu79 - specjalnie wczoraj odwiedziłem zakład w którym mam mieć zakładaną instalację, wiesz lepiej wszystko sprawdzić przed niż po fakcie. Co do warsztatu to nie mam najmniejszych zastrzeżeń (mam nadzieję, że to się w przyszłośc również nie zmieni), wszystko poukładane, i widać od razu, że panuje porządek i rygor. Właściciel mimo, iż widziałem, że jest na maksa zajęty poświęcił mi 15 minut i na spokojnie wszystko wyjaśnił i odpowiadał na każde moje pytanie, a w związku z tym, że był akurat na warsztacie samochód na przeglądzie to od razu wszystko mi "na żywo" pokazał.
Specjalnie pytałem właśnie o wlew pod klapką, jak go montują, czy nie ma w przyszłości problemów z ewentualnym wyłamaniem się jakiś części itd. Zostałem zapewniony, że do takiej sytuacji nie dojdzie, gdyż wlew gazu montują do elementów metalowych (odpowiednio zabezpieczają przed korozją), a nie do plastików, natomiast jak się nie da bezpośrednio do blachy zamontować, to wkładają specjalne stelaże i wzmocnienia, tak żeby nie było możliwości wyrwania, ewentualnego uszkodzenia wlewu w trakcie użytkowania. Co do adaptera to Pan Piotr montuje wlew w taki sposób, że nie ma konieczności odkręcania adaptera, ponadto jest on możliwie krótki, żeby zminimalizować ewentualną możliwość wyrwania.
Osobiście na własne oczy widziałem, zamontowany wlew gazu pod klapką w Mazdzie która akurat była na warsztacie i przyznaję, że robi wrażenie, wlew jest naprawdę solidnie przymocowany.
Zobaczymy jak to u mnie będzie wyglądać, na pewno "pochwalę" się po wykonaniu instalacji <!-- s:) -->
Przy okazji miło usłyszeć, że silniczek 1.2 HTP dobrze sprawuje się na LPG. A twój wynik na jednej butli bardzo ładny, mam nadzieję, że u mnie będzie podobny.
Powiedz mi proszę jeszcze czy stosujesz jakiś inny olej do Fabii na LPG? Ja dotychczas mam wlewanego Mobila, a to z racji tego, że samochód jest serwisowany w ASO, a oni stosują Mobila.
homac - tak, dzisiaj byłem u gazownika i ustalałem co i jak, cena to 2600 zł + 100 zł za wlew pod korkiem. Montaż będę miał robiony 1 i 2 czerwca.
Zestaw taki jak podałem na górze, według gazownika to topowy zestaw do naszych silników, z którym niby nie ma żadnych problemów.
zlloty - masz rację, dzisiaj właśnie ustalałem konfigurację i nawet zastanawiałem się nad stagiem 300 premium zamiast plusa, ale Pan Piotr (właściciel PITEC) powiedział, że nie ma sensu bo nie będą wykorzystane wszelkie opje premiuma i nie ma potrzeby przepłacać.
Co do wlewu w zderzaku też się nad tym mocno zastanawiałem, ale dzisiaj miałem przyjemność obejrzeć wlew przy korku na żywo (co prawda w najnowszej Mazdzie 6, a nie w skodzie) i naprawdę solidnie to montują i nie ma problemu z dojściem i wkręceniem ewentualnej przejściowki. Także wybór padł na wlew przy korku.
Na pewno po montażu wrzucę cały zestaw fotek, jak cała instalacja się prezentuje i w miarę upływu czasu będę informował jak się sprawuje (mam nadzieję, że u gazownika będę tylko co 15.000 km na przeglądzie).
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 20-05-2011, 22:35[/i] ][/size]
Poniżej wrzucam poglądową fotkę od kolegi który ostatnio właśnie w fabii 1.2 HTP montował gaz u Pana Piotra i ma wlew przy korku.
Klapkę od wlewu paliwa można bez problemu zamknąć bez konieczności odkręcania wlotu gazu, jedynie przy tankowaniu paliwa trzeba odkręcić - no ale to już będzie następowało dość rzadko więc nie ma większych przeszkód.
U mnie wszystko na to wskazuje, że będę zakładał w PITEC w Poznaniu. Dużo szukałem dobrego gazownika i wszędzie gdzie bym nie pytał polecają Pana Piotra ----> http://www.pitec.pl<!-- w -->.
Z racji tego, że uczestniczy on aktywnie na forum http://www.lpg-forum.pl podpytałem się jaką instalację by polecał i zaproponował mi poniższy zestaw:
AC STAG 300 Plus
Tomasetto AT09 Alaska
Hana H2000 C + Czaja FL01P
Tomasetto AT02
Bormech 600x200 44 l
węże Parker
rury PCV Faro
Do tego wlew schowany pod korkiem.
Pisałem jeszcze z człowiekiem, który niedawno u niego zakładał właśnie taki zestaw do Fabii 1.2 HTP i jest na maksa zadowolony. Ponadto jego ojciec zakładał w swojej Astrze gaz u Pana Piotra już jakiś czas temu i zero problemów nic się nie dzieje.
Niestety okres oczekiwania wynosi ok. 4 tygodni. Czekam teraz na informację co do ceny, gdyż w cenniku nie ma ceny układu IV generacji do silników 3 cylindrowych i jak wszystko dobrze pójdzie będę się umawiał na montaż.
Witam wszystkich,
zdaję sobie sprawę, że temat instalacji gazu był już wielokrotnie omawiany na forum i zanim zdecydowałem się napisać przeczytałem większość postów.
Większość tematów dotyczy jednak silniczków 1.4, a mnie bardzo interesują opinie użytkowników silników 1.2 HTP.
Ze względu na ciągły wzrost cen paliw zaczynam się poważnie zastanawiać nad zamontowaniem w mojej Skodzince gazu.
Codziennie pokonuję samochodem trasę do pracy i z pracy do domu, około 30 km. Poza tym częste wypady weekendowe po mniej więcej 300-500 km.
Moja Skodzinka ma przejechane niecałe 40.000 km i :
zastanawiam się czy warto zamontować instalację?
jeżeli tak, to jaką instalację posiadacie, ewentualnie jaką byście polecali? STAG, LORVATO, BRC, LANDI?
czy orientujecie się gdzie w Poznaniu, ewentualnie w okolicach Poznania jest zakład godny polecenia ?
Nie ukrywam, iż najbardziej mi zależy na tym, żeby instalacja była profesjonalnie założona, bo poczytałem trochę na forum i widziałem, że niektórzy koledzy i koleżanki mieli sporo problemów właśnie z jakością montażu, a w konsekwencji z całą instalacją i awaryjnością samochodu.
no i na koniec jak się Wam sprawują Skodzinki 1.2 na gazie? Z jakimi wydatkami trzeba się liczyć podczas serwisów/regulacji, co ewentualnie wymienialiście niejako "ponadprogramowo" po przejściu na LPG? Na co zwrócić szczególną uwagę, zarówno przy kontroli podczas montażu, jak i później w trakcie użytkowania?
Za wszelkie cenne opinie i porady z góry dziękuję i z przyjemnością odwdzięczę się zimnym browarkiem podczas jednego z cyklicznych Spotów w Poznaniu na które wszystkich serdecznie zapraszam.