Mogę polecić sprężyny Eibach ProKit -30mm. Komfort oczywiście mniejszy niż na standardowych, ale auto nie jest bardzo sztywne, jest niższe, lepiej się trzyma zakrętów. Jazda obniżonym autem, to poprostu kwestia wprawy kierującego. Jeśli jeździsz normalnym zawieszeniem po każdej dziurze, to nie zalecam obniżania auta. Przy zawieszeniu gwintowanym moim zdaniem potrzeba od razu zakładać rozpórki na przód i tył. Zmieniasz całkowicie położenie auta, auto staje się sztywniejsze, niezbędne jest jego wzmocnienie. Koła przy niższych zawieszeniach również zmieniają swoją geometrię. Standardowo kołą są pochylone o jakieś 5* na zewnątrz, obniżając je, koła schodzą bardziej do środka auta. To automatycznie sprawia, że auto potrzebuje wzmocnienia kielichów w postaci rozpórek.
Przy zwykłym obniżeniu sprężynami, nie jest to aż tak wymagane.
R
rondell (@rondell)
0
Reputacja
23
Posty
0
Wyświetlenia
0
Obserwujący
0
Obserwowani
Informacje o rondell
Dołączono
Ostatnio online
Posty napisane przez rondell
-
-
Też mnie korci taka zamiana lusterek
Ale zastanawiałem się nad trójkątami? W sumie jeździłem kiedyś lupo 2 m-ce, ale nie zwróciłem na to uwagi?
<!-- s:/ -->
-
Witam!
Mam juz zamowione czesci do przekladki.
Linki hamulca recznego (2 szt.).
Przewody hamulcowe (2 szt.).
Zaciski z jarzmami.
Tarcze.
Klocki.
Oslony blaszane.
Czy sa jeszcze jakies czesci, ktore musze zakupic do wymiany? Czy to juz wszystko? Nie chce, aby w trakcie sie okazalo, ze czegos brakuje<!-- s;) -->