Ja tankuje na NESTE i deklarujesz kwotę za jaką chcesz tankować, nalejesz mniej to różnicę zwróci ci na konto.
Puti78 (@Puti78)
Informacje o Puti78
Posty napisane przez Puti78
-
-
I sprawa załatwiona. Fabka jeżdzi luks. Nie gaśnie, nie szarpie ją (mam nadzieję, że będzie tak cały czas). Dysza od podciśnienia przeniesiona z 2 cylindra pod przepustnicę, a po drugie byla przytkana klejem, ponowna regulacja przepustnicy i programowanie kompa do gazu i problem ustąpił. Nie zapłaciłem nic, za tą poprawkę zapłacił warsztat, który to montował czyli FUGAZI, zgodnie z obietnicą dostali fakturkę od AUTO ALFA. Porządne chłopaki zrobili co trzeba bez jakiegoś gadania.
-
No to jutro dzwonię do nich i umawiam się na termin.
W środę oddaję samochód i zobaczymy co będzie, powiedzieli, że będzie dobrze. -
Po dokładnej kilkudniowej obserwacji na benzynie dobrze chodzi, sporadycznie go szarpnie, ale zaczynam delikatnie słyszeć łańcuch i to może być tego przyczyna, natomiast jak przełączę na gaz, a na nim nie jadę tylko jest faza przygotowania to już zaczynają się schody, szarpie nim cały czas, a podczas delkatnego przyspieszania czuć te szarpnięcia i jak przełączy na gaz jest to samo, jak wrócę na benzynę po chwili wszystko jest ok.
Gaz zakładałem w FUGAZI i nie polecam nikomu. Próbują mnie zbyć, że jestem przewrażliwiony, Jak powiedziałem, że pojadę gdzie indziej i przyniosę im fakturę do zapłaty to powiedzieli, że jeszcze będą szukać, ale już chyba do nich nie pojadę. żrobię rozrząd i wtedy będę ustawiał na ul.Zbożowej. Powiedzieli, że jak Fugazi sobie nie poradzi to żebym przyjechał i wkurwię na maksa fugazi. -
Tylko, że u mnie przez pierwsze 200 km było cacy, a potem się zaczęło, kumpel mi podsunął pomysł, że może w kolektorze gdzie są wtryski, przy którymś zasysa lewe powietrze
-
Witam
Mam problem z wypadaniem zapłonów. Silnik co jakiś czas szarpnie, że odczuwalne jest to w kabinie. Mam założony gaz (Landi Renzo Omegas). Zaraz po założeniu było wszystko w porządku, po przejechaniu 200 km zaczęły się problemy. Najpierw kilka razy obroty spadły do 400 i mało nie zgasł. Zostały wymienione świece na NGK, potem listwa i czujnik temperatury, wydech uszczelniony, były próby ze zmianą przerwy na świecach, ale nic nie dało. Na vag-u nie wyskakują żadne błędy, przepustnica ok i adaptowana i dalej to samo. Już nie wiwm gdzie szukać. Miał ktoś może z takim czymś doczynienia? Dodam, że przy montażu gazu dolali mi płynu chłodzącego, ale nie wiem jakiego, czy to może być tego przyczyną? Szarpie i na gazie i na benzynie -
Jutro będę w pracy to sprawdzę co i jak i ci wieczorkiem napiszę, nie wystarczy przekręcić kluczyka tylko jest takie ustawienie że wtedy wychodzi, ale to jutro luknę i ci dam znać
[size=75][ [i][b]Dodano[/b]: 03-07-2010, 16:40[/i] ][/size]
Kluczyk przekrecasz zgodnie ze wskazówkami zegara i wtedy jest odblokowane, wajcha w dół i musi wyjść -
Ja mam taki hak jak Ty, ale ta wajcha ma być mniej więcej na środku, żeby dał się ściągnąć jeżeli dobrze pamietam
-
Z tą ceną to ich chyba p... Ja tydzień temu wymieniłem kompletny mechanizm podnoszenia szyby i zapłaciłem za oryginał 270 zeta więc 730 to mogą sobie w d.. wsadzić
-
Kumpel mi to powiedział co w skodzie pracował, mozna zmienić sterownik, ale co poza tym, ponoć jest trochę roboty z tym, ja mam 87 tys. i na razie łańcucha nie słychać, teraz zapodałem gaz pełna sekwencja i lepiej śmiga niż na benzynie
-
A jaki masz przebieg, że łańcuszek tak słychać?
Te silniki tak chodzą, ale tylko ze sterownikiem simensa, bo z boschowskim już nie ma tych wachań obrotów -
A z tyłu Ci wtedy świecą światła? Bo widzę takich w nowych octaviach, włączą sobie halogeny a z tyłu się żadne światła nie świecą
-
Kumpel mi pokazywał, w którym miejscu powinien być korek i wchodziliśmy do kanału i w tym miejscu go nie ma, a pracował w skodzie to wie gdzie ma być, spotkał się ktos z tym?