Dzieki :padam: <!-- s:padam: --> a czy zbieżnośc musze, robić? ostatnio robiłem przy wymianie magla , z tego co wiem to pochylenia chyba nie reguluje sie położeniem amortyzatora chyba że sie mylę?
PinkFloyd (@PinkFloyd)
Informacje o PinkFloyd
Posty napisane przez PinkFloyd
-
-
Z uwagi na bliźniacze zawieszenia prosze o odp.
Walczyłem od roku ze stukami w lewym kole, w zawieszeniu 0 luzów wahacze końcówki 20 tys km wymienione w ASO AUDI, przekładnia miała min luz wymieniona i dalej stukało :zalamany: przez rok ASO mówiło to tak jest a wiem że tak nie było kiedyś :cisza: <!-- s:cisza: --> ,teraz wczoraj kazałem zrobić test amorów diagnoscie w serwsie Mercedesa * zaprzyjazniony znajomy ) sprawdzał na szarpakach 0 luzu, na teście amorów wyszło prawy 78% a lewy tylko 63% , na tescie słychac jak stuka ten lewy jeżeli to on, jak maszyna testuje na poczatku, na dużym wychyleniu nie stuka ( wychylenie lewy 44, prawy 33 ) mam nadzieje ze to on stuka , wykres dla lewego na czerwono za duża różnica w tłumieniu między lewym a prawym. Na forum Audi jest jak wymienić, moje pytanie czy musze wymieniac dwa? czy jak trzeba dwa to komplet poduszki i łozyska mogę wymienić tylko dla tego uszkodzonego czy też trzeba z obu stron? czy konieczna jest zbieżność ? ponoć kąty nie regulowane tak mi sie wydaje.Czy te 63% to kiepsko? i czy amor tak może stukać jak podobnie jak luz na stabilizatorze? diagnosta był pewny wada mcphersona albo poduszek. Stukało tylko na teście amorów dla lewego koła, na szarpakach wszystko ok.