Posty napisane przez mrice

napisz jeszcze raz na spokojnie co dokładnie potrzebujesz, bo w tej chwili nic nie wynika z twojego pytania.

nie bardzo wiem jak moze auto spaśc z podnosnika,

Co do lewarków dodawanych przez skode, trzeba uwaznie go podstawiac, prawidłowo podstawiony+zabezpieczenie auta prawie całkowicie wyklucza zjechanie na glebę.

Latem tak wymieniałem w felicii zderzak, przód zabezpiecozny, tył na dwóch lewarkach do góry i jazda, auto nie kolebało sie, nie przeszkadzłąo mu zamykanie klapy, otwieranie drzwi itp itd.

a ja zadam troche głupie pytanie, sprawdziłes poziom oleju ??

dokłądnie jak Krzysiek pisze, sprawdzić poziom płynu, ewentualnie uzupełnić, powinno prześć.

na upartego da sie tez samemu zbudować komputerek niezależny od reszty auta.

Na skodovce kiedyś przeprowadzili koledzy taką realizacje do Felicii, zostaly zakupione i zamontowane niezbedne czujniki, napisany program a wyswietlacz oparty na wyswietlaczu z nokii 3310.

Pytanie tylko czy jest sens bawić się w ten bajer. Spalanie chwilowe tylko straszy, spalanie średnie mozna wyliczyc sobie samemu, zasięg jest podawany z tolerancją, a rezerwa i tak przypomni nam zeby na CPN jechać, a tych jest teraz pełno, a do temperatury mozna kupić za 40zł termometr i go sobie założyć <!-- s:) --> takie jest ,moje zdanie.

wydatek jest rzędu kilku złotych, dwukolorowa dioda podłaczona jest prawdopodobnie do popychacza centralnego zamka, stąd jest mrugnięcie podczas otwierania czy zamykania.
Potrzeba jest dioda dwukolorowa za ok 1,5 zł i 1,5 m przewodu za taka samą cene, czyli koszta to 3zł i troche zabawy.

Ogólnie bajer zbędny wg mnie, przeciez po ryglu zamka juz widziny czy otwarte czy zamkniete jest <!-- s:) -->

siemka, ja tez dostałem autko bez tych wyjmaków, pojechałem do ASO, nie dość, że wyjeli radyjko i nie wzieli za to złamanego grosza to jeszcze dali mi je w prezencie <!-- s:) -->

Przychylę sie do tego co Młody napisał, najpierw wymień filtr powietrza i przepustnica do czyszczenia.

Jak kupiłem poprzednie auto (Felicia 1,6) poprzedni włąsciciel przez 50 000 km prawie zakatował przepustnice i duzo sie nawalczyłem zeby ją odratować, u ojczulka w cordobie z silnikiem 1,4 przepustnica tez raz na jakis czas est czyszczona.

Podobymi objawami może też silniczek krokowy w przepustnicy meldować, że się kończy

zajrze, do niego, ale zastanawiam sie co ma piernik do wiatraka (czyli przygasania podswietlenia deski i rozłaczania ogrzewania tylnej szyby) bardziej mi to pasuje na jakis problem z zasilaniem prosto z aku.

dokładnie, gdzies juz mi sie przewineły te fotki przed oczami.

Co do listewki, w ASO normalnie kosztuje cos koło 19 zł, ale ze dobrze dogadałem sie z chłopakiem pracujacym na sprzedazy części sprzedał mi ją za 15zł i to bynajmniej nie na lewo <!-- s:) -->

na te przy litery ASO jestem strasznie juz uczulony, po tym jak mi felke robili po maleńkiej stłuczce :krzeslem: <!-- s:krzeslem: --> agrr az mi sie włosy na plecach jeża....

Co do tej "skrzynki" co jest na aku, raczej nie wyglada zeby coś tam zasniedziało, a przynajmniej jak ratowałem przedwczoraj dwóch znajomych pradem wygladało na pierwszy rzut oka ze jest OK, ale przejrze to jeszcze na spokojnie, a jak nie to odwioze ją do ASO (wszak mam jeszcze gwarancje) i najwyzej ich bede gnebił, aż nie zrobią wszystkiego na glanc.

no to gicio, bo wykończeniówke już mam <!-- s:) -->

kwestia przęłożenia radia i pociągniecia instalacji na tył

miałem juz przyjemność oglądać Fabie II kombi i powiem, ze diabelnie mi sie podoba.

dla zainteresowanych obejzeniem z poznania i okolic, stoi ona w salonie na ul. Unii Lubelskiej.

130,70 :super: <!-- s:super: -->

no to u mnie opcja save jest chyba wyłaczona, bo radio juz zdazyłem wybebeszyć, podłaczyc jeszcze raz i nic nie chciało ode mnie.

co do rozmiaru radia, jest ono nieco wieksze od standardowego i trzeba założyć listewkę wykończeniową pomiedzy przyciskami (pogrzewania szyby itd) a radiem, dobrze mówie ?? rozmiar kieszeni na samo radio jest chyba standardowy.

podczepie sie pod temat.
U mmnie problem jest podobny, ale wystepuje tylko jak wyjezdzam rano z parkingu po nocnym postoju, zdarza sie, ze całe podswietlenie przygasnie, rozłaczy podgrzewanie szyby, a wycieraczki podczas pracy interwałowej wykonaja ruch jakby były na nowo załaczone.

Nie wiem czy to tylko wystepuje jak jest mokro, bo od czasu jak mam fabke ciagle jest mokro.

manii, o jakim bezpieczniku pod aku mówisz ??
mam wywalić aku i pod nim szukac, czy moze coś jest w tej "nadbudówce" akumulatora ??
silnik mam 1,4 TDI

nie chciał bym w bład wprowadzać, ale w SC wałkowalismy ten temat na przykładzie skody felicii, bo ta tez miała w desce kierunki przyczepy.

Efektem długotrwałych dyskusji i wielu podejrzeń doszlismy do etapu, że wiazke do gniazda przyczepy nalezy w całości wyciągnąć z tylnej lampy i wymienic przerywacz kierunkowskazów na troche inny model (oferowany przez skode) i wówcza w zaleznosci od obecnosci przyczepy dodatkowa kontrolka kierunków działa lub nie.

owy inny przerywacz miał na celu wykrycie dodatkowych kierunkowskazów (przyczepy) poprzez zwiekszone obciązenie linii.

Wszystko zależy jakie diody sie założy.
miałem okazje bawić sie u jednego kolegi z SC diodą która wieczorem na jednej z głównych artylerii miasta była wstanie oświetlić kamienicę po drugiej stronie ulicy, ale jej koszt tez był nie mały.

pocieszajcie mnie jeszcze troche a zaraz fabke sprzedam i wróce do eksploatacji felki <!-- s:D -->

[quote="manii"][quote="mrice"] 8-mio letnim aucie instalacja była by takim szmelcem już ?? [/quote]
zgadza sie nie jeden to przerobil[/quote]

Ładna porażka, zaczynam naprawde doceniac mojego DFa, po 32-ch latach ma cały czas tą samą instalacje, po drobnych naprawach...