Jak będziesz to wszystko rozbierał wg opisu to przy przepustnicy jest tylko jedna kostka z kablami elektrycznymi. Reszta to same gumowe rurki. Żeby ją wypiąć trzeba taki dzyndzelek wcisnąć do środka i jak jest wciśnięte to pociągnąć do siebie. Ja ostatnio czyściłem przepustnice. Bardzo proste. Była zasyfiona fest. Auto już nie szarpie przy dodawaniu gazu. Jak ktoś tego dawno nie czyścił i ma zasyfioną tak jak moja to ja sobie nie wyobrażam jak można to dokładnie wyczyścić bez rozkręcania. U siebie robiłem z komputerową adaptacją VAG-iem. Napiszcie jeszcze czy u was przepustce w stanie zamknięcia są całkowicie szczelne? Bo u nie (już po wyczyszczeniu) w stanie zamkniętym jest delikatny prześwit pomiędzy krążkiem a tym wewnętrznym "cylindrem".
\edit
W punkcie 4 na zdjęciu po prawej strzałką jest zaznaczona ta kostka do której biegną przewody w osłonie plastikowego żeberkowanego/falistego (nie wiem jak to nazwać) wężyka. Wystarczy się przyjrzeć;)
<!-- s:) --> a czy ktoś wie czy przeputnica w fabii może sie odkształcić ? to znaczy wygiąć na łączeniu przy uszczelce?? i stąd lewe powietrze w wielu przypadkach ?[/quote]
<!-- s:/ --> za każdym razem gdy sytuacja się powtarzała ładowałem akumulator prostownikiem. Dodam że gdy np stojąc na czerwonym świetle na niskich obrotach (bez dodawania gazu) zapalała się czasami kontrolka akumulatora. Ostatnio wyjechałem z domu na słabym akumulatorze. W czasie zawracania padło mi wspomaganie bo kierownica zaczęła bardzo ciężko chodzić. Zjechałem na pobocze, zgasiłem samochód. Gdy chciałem odpalić silnik oczywiście nie zakręcił z powodu braku prądu w akumulatorze. Odpaliłem na popych, postałem chwilę na wyższych obrotach i wspomaganie wróciło. Ruszyłem w dalszą drogę po czym wspomaganie dalej padło i nie wróciło do tej pory. Dodatkowo w czasie jazdy nie mogłem nawet zamknąć szyb (są sterowane elektrycznie) pewnie też przez brak prądu. Po kilku kilometrach oprócz kontrolki wspomagania w aucie zaczęło piszczeć i zapaliła się czerwona kontrolka z wykrzyknikiem (ta co przy zaciągniętym ręcznym). Co może być przyczyną takiego stanu samochodu? Proszę serdecznie o pomoc i rady:)