Jak będziesz to wszystko rozbierał wg opisu to przy przepustnicy jest tylko jedna kostka z kablami elektrycznymi. Reszta to same gumowe rurki. Żeby ją wypiąć trzeba taki dzyndzelek wcisnąć do środka i jak jest wciśnięte to pociągnąć do siebie. Ja ostatnio czyściłem przepustnice. Bardzo proste. Była zasyfiona fest. Auto już nie szarpie przy dodawaniu gazu. Jak ktoś tego dawno nie czyścił i ma zasyfioną tak jak moja to ja sobie nie wyobrażam jak można to dokładnie wyczyścić bez rozkręcania. U siebie robiłem z komputerową adaptacją VAG-iem. Napiszcie jeszcze czy u was przepustce w stanie zamknięcia są całkowicie szczelne? Bo u nie (już po wyczyszczeniu) w stanie zamkniętym jest delikatny prześwit pomiędzy krążkiem a tym wewnętrznym "cylindrem".
\edit
W punkcie 4 na zdjęciu po prawej strzałką jest zaznaczona ta kostka do której biegną przewody w osłonie plastikowego żeberkowanego/falistego (nie wiem jak to nazwać) wężyka. Wystarczy się przyjrzeć;)