to i ja dorzucę swoje pięć gram.
Witam, przedstawię wam regenerację lamp przednich w aucie Skoda Fabia.
Lampy zmatowiałe, lekko żółtawe.
Nie były mega zniszczone i daleko im do lamp jakie widzimy na passatach b5 jednak czas na regenerację przyszedł i dla nich.
Lepiej gdy lampa jest wyciągnięta ale nie jest to konieczne.
Potrzebujemy:
Papier wodny zależnie od potrzeb, w moim przypadku wystarczyło 1500 i 2000 oraz pasta polerska.
W gorszych sytuacjach należy zejść z papierem niżej ale nie za nisko. 800 to już maks.
Taśma papierowa do obkejenia lampy aby nie zarysować lakieru.
Woda 8-)
Lampa przed zabiegiem:
[url=http://w19.wrzuta.pl/obraz/1gjh4ARHE68/fabia_lampa/][img]http://c.wrzuta.pl/wm19408/8a1985140011717e51633e08/fabia_lampa[/img][/url]

owinięta papierem:
[url=http://w19.wrzuta.pl/obraz/1LeErp3dHgw/fabia/][img]http://c.wrzuta.pl/wm7063/d6f258460010d49a51634030/fabia[/img][/url]

po przetarciu papierem 1500
[url=http://w19.wrzuta.pl/obraz/7OrvboaSm6o/fabia/][img]http://c.wrzuta.pl/wm19803/0333fac2000d5a0951634243/fabia[/img][/url]

i po przetarciu papierem 2000
[url=http://w19.wrzuta.pl/obraz/16uy0jNtbJW/fabia/][img]http://c.wrzuta.pl/wm9679/b1f70ebd0011372951634306/fabia[/img][/url]

a oto efekt końcowy po spolerowaniu pastą polerską do zarysowań w tym przypadku T-cut
[url=http://w19.wrzuta.pl/obraz/6YA52Z5gRW4/fabia/][img]http://c.wrzuta.pl/wm12336/905116450013fbc05163439f/fabia[/img][/url]

Mam nadzieje że komuś się przyda.
wszelkie sugestie mile widziane.

a ja wypolerowałem lampy z przodu i umyłem, jutro kolejny dzień mycia.

Napiszę pewną rzecz która przyda się innym, Może to już było poruszane i problem rozwiązany ale nie czytałem całego wątku.
GDY CIEKNIE NA NOGI PASAŻERA
Więc tak:
Fabia 2000r.
Ściągamy wycieraczki i plastikowe podszybie
Oczom ukazuje się nam mechanizm wycieraczek wraz silniczkiem, plastik osłaniający wlot powietrza do silnika dmuchawy
Trzeba wyjąć tą osłonę a żeby było łatwiej powinniśmy odkręcić kilka(4 sztuki - 2 na stronę)śrub trzymających ścianę grodziową i lekko odciągnąć tak aby wyciągnąć osłonę wlotu powietrza do kabiny.
Pod wlotem są dwa kanały odprowadzające wodę, są najczęściej zasłonięte(fabrycznie mają klapki gumowe z małymi otworami) jednak po latach zaślepiają się i woda zbiera się w ilości umożliwiającej dostanie się do środka.
Po prostu trzeba to umyć z osadu nawet jak jest go mało i palcem pchnąć środek tego kanału aż klapka gumowa się odchyli, polewając to miejsce wodą zobaczycie jak woda spływa pod spód auta.
Cała filozofia.
Ja bawiłem się tak w wersji angielskiej ale ściana jest uniwersalna więc tak samo będzie w europejskiej.
Pamiętajcie że pod silniczkiem wycieraczek też możecie popłukać jednak mechanizmu tak łatwo nie wyjmiecie.
Ja nie wyjmowałem, wsadziłem szlauf pod silniczek i chlapałem.
Woda była na filtrze przeciwpyłkowym oraz w środku deski rozdzielczej pod nogami.

Przyszły z chin, podwykonawca amazonu wysłał prost z chin. Jakość średnia, zobaczymy jak długo będzie się trzymało. Jednak orginał to orginał.

W UK. Właśnie wczoraj doszły. No to prawie miesiąc.
Amazon.co.uk.

dokładniej to coś koło 78mm a już sobie zamówiłem nowe ale dziwnie bo długo idą, czekam jużtrzeci tydzień a dziś sprawdziłem czemu tak czekam, zapłaciłem chyba 25zł za dwa znaczki ale za to czekania ponad miesiąc.

Witam, zastanawiam się nad przyciemnianiem lamp przednich w skodzie. Mam czarną i obwód lamp na czarny mat prysnąć.
Jak jest z szkłem, czy pod wpływem gorącej wody odkleję, muszę dać drugi klej czy na ten sam uda mi się złożyć?
W innym aucie lampy odkleiłem i na ten sam klej przykleiłem z powrotem.
Nie chcę pryskać na całą lampę tylko te miejsca które nie odpowiadają za oświetlenie.

Nawet zacząłem robić fotorelacje z wymiany. Samego zdjętego koła nie będę wam pokazywał <!-- s:P -->

Zabrałem się za wymianę łożyska, po odkręceniu i zaznajomieniu się z różnymi dziwnymi kluczami jakie będę potrzebował i oczywiście ich nie posadam tutaj założyłem koło z powrotem i pojechałem do mechanika. Za wymianę 100zł plus 150zł łożysko.

Dziękujęza miłe przywitanie. Fabia pucowana i polerowana.
Wczoraj goliłem się patrząc na lakier. <!-- s:D -->