Miałem coś podobnego, w innym samochodzie. Okazało się że to poluzował się ciężarek od wyważania kół. Przy małej prędkości się przemieszczał (przy założonym na koła kołpak - tak to się nazywa?) i stukał. Jak szybciej się jedzie to cisza bo prędkość (odśrodkowa) powoduje utrzymanie go w jednym miejscu.

[quote="bolo.ate"]No niestety u mnie dzieje sie tak samo <!-- s:( --> dariog 15 i jak byles w serwisie co ci powiedzieli???[/quote]

jeszcze nie byłem, wybieram się w styczniu na badanie gwarancyjne i dopiero będę pytał co to i czy trzeba się martwić.

[quote="mayestro"]Mam to samo, ale to dzieje się tylko w okresie jesień, zima, wiosna. W serwisie powiedzieli, że to nie jest żadna usterka, prawdopodobie kropelki wody przymarzają w nocy na czujnikach ABS. A tak woogóle to te typy tak mają. <!-- s -->[/quote]

właśnie też to zauważyłem, zaczęło się tak naprawdę nie dawno (może i na wiosnę coś było ale nie pamiętam). też tak myślałem że to może być nic. dzięki pomoc, poczekam na badanie okresowe i się ich tam zapytam.

[quote="vanhouse"]Zapala sie i gaśnie? to chyba normalnie tak jest mi tez sie ikonki pokazują a po chwili gasną.

zawsze jak uruchamiasz silnik to sie pokazują wszystkie kontrolki i potem gasną[/quote]

Dobra, to może pokolei. Owszem jak przekręcam kluczyk to palą się lampki (dużo), później gasną. Przekręcam kluczyk czyli uruchamiam silnik i w tym momencie zaświeca się ABS na sekundę i gaśnie.

Zauważyłem z rana jak uruchamiam samochód zapala się kontrolka ABS-u, potem gaśnie i jest wszystko OK. I teraz mam pytanie. Panikować i lecieć do serwisu (sam. na gwarancji) czy odczekać na przegląd w styczniu?

Miałem też okazję jeździć octawią ale sedanem i zgadzam się z tobą, że jest o wiele lepiej. Ale do samej tylko jazdy po mieście wydaje mi się za wielki, dlatego zastanawiam się na powiększeniem bagażnika przy pozostaniu przy tej samej wielkości samochodu (po szerokości). Poczekam, zaliczę jazdę próbną i podejmę decyzję.

Sorry, coś kombinuję z tymi postami.

Zastanawiam się ostatnio na zamianie fabii I (hatchback) na fabię II w wersji kombi (która będzie dostępna w przyszłym roku). Chciałbym się od was dowiedzieć czy warto? Może ktoś już jeździ nową fabia i ma porównanie. Chodzi mi głównie o część praktyczną, nie o silniki (benzyna czy disel) czy o wygląd (która ładniejsza).
A może posiada ktoś wiedzę na temat innych kombiaków w cenie do 55 tys. (Kia itp). Z chęcią bym poczytał na ten temat.

[quote="bolo.ate"]:) a co to jest "pypeć" ??
Może cos jak dziabąg :zdrowko: <!-- s:zdrowko: -->[/quote]

Bardzo zabawne. "Pypeć" nazywam taką część w zamku ruchoma.

Dodam do mojego postu, że w moim przypadku pypeć utknął między blaszką a ścianką i to spowodowało zablokowanie bagażnika. To był jednorazowy wypadek najgorzej że przed marketem i musiałem trochę się pogimnastykować.

Miałem pdobny przypadek wślizgania się przez siedzenia, żeby otworzyć bagażnik. Zamykając bagażnik za lekko kłapnąłem klapą i juz otworzyć nie mogłem. Nic nie dało otwieranie zamykanie centralnego, zostało włażenie od środka. To przez tą blaszkę i cyngielek.