Nawigacja

    Fabia Club Polska
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    1. Strona startowa
    2. bananl
    B

    bananl (@bananl)

    0
    Reputacja
    4
    Posty
    1
    Wyświetlenia
    0
    Obserwujący
    0
    Obserwowani
    • Profil
    • Obserwowani
    • Obserwujący
    • Tematy
    • Posty
    • Najlepsze
    • Grupy

    Informacje o bananl

    Dołączono
    Ostatnio online

    Najlepsze posty napisane przez bananl

    Ten użytkownik nic jeszcze nie napisał.

    Najnowszy post utworzony przez bananl

    • B
      Zimny silnik - nie pali, gaśnie

      wyjaśniło się.

      powodem okazała się gęsta maź w misce olejowej, jak to opisał mechanik - gęsta jak miód, koloru biało-szarego. Byłem na wymianie oleju (u kogo innego) dosłownie miesiąc temu i prawdopodobnie mi wlali tam jakiś syf...

      myślałem że wymianę oleju to byle Kazio z garażu zrobi, jednak ten albo okazał się partaczem, albo chu... złodziejem i mi wlał niewiadomoco a zapłaciłem za Mobil1.

      i jak auto troszkę pochodziło się dogrzało, to olej robił się rzadszy i puszczało. Mechanik co to wykrył mówił, że jeszcze bym trochę pojeździł i bym silnik zatarł...

      Naprawił silnik - Skoda Serwis w Krakowie, z Prandoty 6. Serdecznie polecam!
      Jakby ktoś miał podobne objawy niech sprawdzi też olej w silniku, i jak będzie syf to kilka razy przepłukać płynem do rozrzedzania oleju, wleje olej już dobry, pojeździ do 5000km i znowu wymiana oleju. I ma chodzić jak złoto - ja odbieram auto jutro, dam znać co i jak.

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • B
      Zimny silnik - nie pali, gaśnie

      wymienili mi w serwisie ten czujnik temperatury cieczy i na 99 % miało być to...

      w sumie zaczyna mnie to wkurzać, niedługo pół auta wymienie, a co rano i tak z odpalaniem dramat 😞 zaraz pójdzie rozrusznik 😕 <!-- s:/ -->

      nikt nie miał podobnych przejść?

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • B
      Zimny silnik - nie pali, gaśnie

      wymieniłem wczoraj w serwisie Czujnik temperatury cieczy (49 zł część, 40 zł robocizna) i dalej dokładnie to samo.

      Czyli było robione:

      • czyszczenie przepustnicy + VAG
      • wymiana akumulatora
      • wymiana czujnika temp. cieczy

      i dalej to samo. Ktoś ma jakiś pomysł?

      Mirek - wspomniany czujnik miga i pika głośno właśnie tylko rano, na zimnym silniku jak już w końcu odpali, póżniej jak zgaszę i odpalę na nowo (już na trochę cieplejszym silniku) - wszystko jest ok.

      napisane w Warsztat mechaniczny
    • B
      Zimny silnik - nie pali, gaśnie

      Witam wszystkich, 🙂 <!-- s:) -->

      forum czytam od jakiegoś czasu (adres wyczaiłem po naklejce na którymś z
      Waszych aut), czysto informacyjnie. Teraz moja Skoda Fabia (z listopada
      2004r, 1.4 silnik benzyna 75KM, 67000 przebieg) zaczęła mi sprawiac
      problemy - postanowiłem więc założyc nowy temat (przekopałem ostatnie 2 lata
      tematów i nie znalazłem podobnego, tylko cząstkowo coś dowiedziałem się z
      kilku innych, za co serdeczne dzięki).

      Co się dzieje. Problemy zaczęły się jakieś pół roku temu, co jakiś czas
      zapalała się kontrolka EPC+sterowanie silnikiem, problem się nasilał, już
      niemal EPC nie gasło. Po wizycie na Prandoty 6 (czyszczenie przepustnicy,
      strojenie VAGiem, wysuszenie wiązki kabli) problemy ustały, i jakiś 1-2
      miesiące było ok.

      Teraz auto po postoju (8-10h, po nocy) fatalnie pali - bez gazu do dechy nie
      ma szans na odpalenie (rozrusznik pracuje, ale jakby nie może załapac), i aż
      nie nabierze temperatury krztusi się, obroty falują 800-1000 na jałowym,
      czasem nawet zaraz po ruszeniu zgaśnie, i wtedy [b]miga czerwona lampka
      olejowa i pika głośno[/b], aż do zgaszenia silnika. Co ciekawe - jak się już
      dogrzeje do temp. optymalnej - problemy [u]całkowicie[/u] znikają. Silnik
      chodzi równiutko, pali od kopa, przyspiesza ok.
      Jako kompletny laik pierwsze co zrobiłem wymieniłem akumulator (stary miał
      już ponad 2 lata) ale problem pozostał. Auto jest 2 miesiące po pełnym
      przeglądzie (olej, wszystkie filtry, świece). Może tu jest problem? Robił je przysłowiowy pan Kazio - malutki garażowy zakładzik...

      Będę wdzięczny za wszelkie rady. W przyszłym tygodniu i tak pewnie odwiedzę
      serwis Prandoty 6 - jednak chciałbym coś więcej się dowiedziec.

      Z góry dziękuję i pozdrawiam,

      Banan

      napisane w Warsztat mechaniczny