Regulacja fotela
-
Witam !
A jednak się dało - już od dawna denerwował mnie uchwyt od regulacji fotela.
Wyglądało to w oryginale jak "hamulec bezpieczeństwa w PKP"
został obcięty o 9 cm ,nawiercone dwa otwory na wkręty, i plastikowa rączka została przykręcona do ramienia pod fotelem.Teraz jest miejsce i nie przeszkadza jak człowiek chce sobie np.cofnąć nogę.A ruch do góry, aby przesunąć fotel jest wystarczający.omron
-
Mnie jakoś to nigdy nie przeszkadzało. Nogę odstawiam na stopkę obok sprzęgła i może dlatego. Ale pomysła miałeś ciekawego. <!-- s;) -->
-
Fajnie to zrobiłeś, mi szczerze mówiąc też ten uchwyt czasem przeszkadza.
-
Kurcze dopiero teraz się dopatrzyłem że masz ten uchwyt z lewej strony.Ja mam go z prawej :mysli: <!-- s:mysli: --> A przy fotelu pasażera z lewej... o co tu c'mon? No chyba że coś źle widze.
-
koko - fotka jest fotela pasażera ,nie dopisałem-sorry
omron -
qrcze jak żona zobaczy ten temat to też będzie chciała to uciąć bo ją wkurza ta rączka. Omron wyciągałeś fotel aby to odciąć prawda? Bo inaczej nie ma jak otworów nawiercić do przykręcenia rączki czy źle rozumuję?
-
Tak , fotel trzeba wyciągać. Na zdjęciu widać ile trzeba było obciąć ,aby uchwyt nie wystawał.
Później tylko otwory fi 4 ,śrubki nakrętki i jest gdzie nogę cofnąć
Nie ma też problemu ,jeśli są zamontowane schowki pod fotelami.Przy okazji -jeśli są poduchy w fotelach -nie będzie błędów jeśli odepniemy wtyk poduszek
na WYŁĄCZONEJ stacyjce i załączymy stacyjkę dopiero po zakończeniu pracy.!!!miłego przerabiania
omron