Diagnoza dla Was :)
-
Problem jest ze stukami.
Po kolei:
Wrzucona jedynka. Depcze gaz na sekunde (lub mniej) i puszczam. Przy schodzeniu silnika z obrotow (hamowanie silnikiem, choc nie do konca) slychac wyrazne stukniecie czasami 2 - jedno po drugim (pukniecie, strzelenie) spod lewego kola (lub okolic - skrzynia).Spostrzezenia :
Pod gore mocniejsze pukniecie. (z gorki mniej)
Przy skreconych kolach w prawo - mocniejsze.
Na wyzszych biegach tez jest pukniecie, ale silnik zaglusza.Moje podejrzenia:
-Poduszka (nad skrzynia lub pod skrzynia) - rozbujalem silnik, lycha powyginalem w kazda str poduchy i nie bylo pykania.
-Nie dokrecony lacznik stabilizatora (jutro to obadam)
-Przegub
Brakuje mi pomyslow.Czy ktos mial podobny problem, a jezeli nie to piszcie swoje przemyslenia i domysly.
Dzieki <!-- s:) -->p.s. zaczelo pukac po wymianie lozysk w skrzyni - to co pisalem wczesniej o krzywym silniku itp. Mam nadzieje, ze to zbieg okolicznosci, a nie partactwo mechaniora.
-
lacznik odpada, sprawdzilem dokrecilem i dalej to samo obstawiam na polos (przegub) <!-- s:/ --> Znacie ceny polosiek? Bo wlasnie allegro do 9 wylaczone.
-
chodzi Ci o cene przeglubu :?: <!-- s:?: --> to zalezy od firmy od 100-200zł za szt. albo za komplet nie jestem pewnien
-
Chodzi o cene samego przegubu lub calej polosi jezeli bedzie tansza. Juz rano allegro dzialalo i obadalem ceny i tak mniej wiecej jak napisales to tak jest <!-- s:) -->
P.S. "przeglubu" mam nadzieje ze to literowka
-
[quote="Hildek"]P.S. "przeglubu" mam nadzieje ze to literowka <!-- s:P -->[/quote]
dobrze masz nadzieje -
A wiec juz wiem co bylo przyczyna.
Wymienilem poduszki + lozyska amortyzatora ( bo i tak juz byly do wymiany - prawe lozysko po zdjeci sie rozsypalo ) i sprawdzilem poduszke (lewa- ta od skrzyni pod akumulatorem) i co sie okazalo?? Majster zapomnial dokrecic srubki wkrecanej z gory w podluznice... poskrecalem i jest ciiii... <!-- s:) --> Nie mozna bylo sprawdzic lycha bo to cala poducha sie przesuwala pod mocnym obciazeniem.
To tyle -
naszczescie problem rozwiazany. Szkoda tylko ze mamy takich majstrow. Jak juz sie bierze za cos pieniadze to powinno sie to robic rzetelnie.
-
no ta dlatego trzeba wszystko samemu robic ja juz sobie cale zawieszenie sam zmienilem i nic nie puka i jest zajebiscie <!-- s:) -->