Klekot po maska ....
-
No i jakby to bylo, jakby mi sie cos nie popsulo... pierwsza usterka w Fabci <!-- s:( --> (oprocz zawieszenia)
A wiec mam klekot, ewidentnie przy ruchu obrotowym. Moze nie tyle co klekot, tylko ocieranie z klekotem, ktore sie powtarza okresowo. Okres ~ 1 sek przy 800obr/min.
Testowalem sprzeglo i pewnego razu lapalo - po wcisnieciu ustepowaly zjawiska akustyczne, ALE ... teraz niestety sprzeglo nie dziala na to.
Halas dochodzi z okolic przepustnicy, wspomagania pompy hamulcowej lub gdzies z dolu pod tymi urzadzieniami.
Pomimo, ze teraz przy pracy sprzeglem halas jest staly dalej podejrzewam je o ten halas.
Chce dodac, ze prawdopodobnie mam gdzies przeciek oleju do sprzegla.Czy ktos moze pomoc?... bo nawet nie wiem za co sie zabierac.
-
Może zaworki stukają :niepewny: <!-- s:niepewny: -->
-
Raczej odpada, bo by halas z nad glowicy szedl, a tu wyraznie prawa strona komory silnikowej.
Stawiam na sprzeglo, bo w przepustnicy i w wspomaganiu pompy hamulcowej chyba nie ma co klekotac, czy chrobotac - bo w sumie okreslenie chrobot lepiej pasuje do opisu tego dzwieku <!-- s:P --> -
Jak zlokalizujesz czekamy na info.
-
Miałem coś podobnego gdzieś pod silnikiem stukało systematycznie co kilka sekund,znajomy mechanik stwierdził że to są braki oleju w skrzyni biegów ,po uzupełnieniu jest wszystko ok. pozdrawiam.
-
pozno odpisuje, ale to byly lozyska w skrzyni (wszystkie mechanik wymienil) a olej do sprzegla z simeringa walu sie saczyl <!-- s:/ -->
-
A powiedz mi kolego po jakim przebiegu ta usterka ci wyskoczyła.
-
[quote="TOM16V"]A powiedz mi kolego po jakim przebiegu ta usterka ci wyskoczyła.[/quote]
hmm ok 65000 km