[F1] Hamulec ręczny/kontrolka - temat zbiorczy
-
[quote="Docentos"]Witam,
Jestem nowy na tym forum, ale piszę bo mam problem z moją Fabią.
Wczoraj wieczorkiem jak wróciłem do domu i zaparkowałem, zaciągnąłem
hamulec ręczny. Dzisiaj jak próbowałem odjechać, po spuszczeniu Skody
z hamulca, nadal był zablokowany. Szczeki nie odpuściły. Czy jest jakiś szybki sposób
mechaniczny na odblokowanie go?Z góry dzięki.
Docentos[/quote]Musisz rozebrać tylne bębny, masz zatarte rozpieracze, ewentualnie jest druga opcja zatarte linki od ręcznego.
Temat przenoszę do działu [b]WARSZTAT MECHANICZNY[/b].
Kolejna sprawa zapraszam kolegę do działu:
[url=http://fcl.pl/forum/viewforum.php?f=24&sid=8ea1a0ce142d3ee77bb098cef9518601]Witamy[/url] -
Moze to i blache ale mruga mi czasami wraz z sygnalem dzwiekowym kontrolka od hamulca recznego.
Jakies sugestie?? -
Wygląda, że gdzieś Ci się przetarły kable i zwierają, podobny ale nie do końca problem miał kolega w octawi, co się naszukaliśmy, my, warsztat i co się okazało jakieś zwierzątko dostało się swymi kłami do wiązki elektrycznej i zapuściło w nie kiełki cienkie jak igła. U niego były objawy takie, że nagle na postoju zapalały się lub gasły światła postojowe lub stopu prócz tego w czasie jazdy potrafił nagle zgasnąć silnik. W sumie chłopak mordował się prawie rok. Problem bardzo ciężki do wykrycia.
-
Hmmmmmmmm
Mirek a moze plyn hamulcowy?? -
A jednak plyn hamulcowy...
Tylko nie wiem dlaczego mi sie ulotmnil. Najprawdopodobniej klocki sie skonczyly i poszlo w uklad(tesc tak powiedzial, a sie zna) -
Jak Ci się skończą klocki to fakt płynu ubędzie, ale wtedy czujnik jak to wykryje to kontrolka będzie się palić cały czas, a nie mrugać od czasu do czasu kiedy zatrąbisz. Także coś mi tu nie gra.
-
A moze plynu bylo juz prawie na styku, klocki sie troszeczke starly i wtedy osiagnely poziom krytycznuy i dlatego zaczelo piszczec na zakretach
czyli daja mi znak ze sie klocki koncza. Tzn. dolalem plynu i zobacze czy tez zejdzie to wtedy bedzie znaczyc z e uklad nieszczelny -
Moment moment, a czy to zapalanie kontrolki nie zbiega Ci się w czasie z naciskaniem hamulca Ty masz TDI, a w nich chyba były czujniki zużycia klocka.
-
ja mam to samo na rondach jak ostrzej wjezdzam to piszczy i sie na chwile zapala kontrolka recznego (jest to inny dzwiek niz ten ktory jest jak sie nie sposci do konca recznego). Wg mnie to znak
- albo cos z plynem
- albo cos z okladzinami w bebnach
Bede zmienial za jakis czas hamulce to wtedy wyczaje co i jak <!-- s:P -->
-
Hildek. Na bank plyn hamulcowy. Dolałem i przestalo. Ale w moim przypadk gdzies mi uchodzi tak wiec musze sprawdzic jeszcze raz
-
[quote="mp cossy"]Ale w moim przypadk gdzies mi uchodzi tak wiec musze sprawdzic jeszcze raz[/quote]
Sprawdz sobie cylinderki przy kołach.
-
[quote="MirekS"][quote="mp cossy"]Ale w moim przypadk gdzies mi uchodzi tak wiec musze sprawdzic jeszcze raz[/quote]
Sprawdz sobie cylinderki przy kołach.[/quote]
Mirek problem rozwiazany....
Sprzeglo
Qrwa nigdy byn na to nie wpadl. Gdzies mi na sprzegle ciekl plyn..... -
To dobrze, że wsio oki :hurra: <!-- s:hurra: -->
-
[quote="alibipl"]Unoszę lekko hamulec i ciągnę do gałki zmiany biegów i nic... Dziękuję.[/quote]
Wiecej sily, i na krecic na boki. <!-- s:D -->
Jak sciagniesz to zapewne rozwiazesz swoj problem. -
witam
dzis wsiadlem do mojej fabii oddciagam reczny chce ruszyc i niemoge bo mi jedno tylne kolo trzyma chocia reczny byl oddciagniety co moglo tam trzymac?? -
Tez tak mi sie pare razy zdazylo, jak siostra mi reczny zaciągnęła jak mróz był.
-
ale wtedy niebylo mrozow
-
[quote="piotr19810"]ale wtedy niebylo mrozow[/quote]
No to linka poszła się przejść.
-
Poza linką może coś jeszcze być nie tak??
Dziś znowu miałem taką przygodę. Fabka stała parę dni na ręcznym i po rozbujaniu auta dopiero puściły hamulce. -
Też to miałem kiedyś,zaciągnąłem ręczny na kilka dni i wrażenie takie jak by klocki przykleiły się do tarczy ale puściły .Morał jest taki nie zaciągać recznego na dłuższy czas .Ja już pamiętam o tym. :hurra: <!-- s:hurra: -->