[F1] automatyczny włącznik świateł
-
Witam. Mam małą prośbę. Kupiłem automatyczny włącznik świateł i nie do końca wiem który kabelek do czego podłączyć. W załączniku foto schematu podłączenia. Wymyśliłem sobie tak:
brązowy masa wiadomo
żółty 3 i 4 do 58L i 58R
biały 5 i 6 do *56 i Xz
czerwony 2 nie za bardzo wiem własnie.
Podejrzewam, że na pewno coś źle wymyśliłem dlatego proszę Was o pomoc. -
Wg. tego schematu to "2" powinna być być podłączona pod 12 V " po stacyjce"/zapłonie/
jest to informacja dla układu, że silnik jest uruchomiony i alternator ładuje - wzrost napięcia powyżej np. 13.5V załącza światła.Reszta jest na forum- rozpiska pinów wyłącznika świateł i kolory kabli /foto /
omron -
Wiem widzialem kolory, pinout, itp... i na podstawie tego wydedukowałem, że tak to należy podłączyc. Jestem laikiem w tych sprawach dlatego prosze fachowca o to, aby napisał czy jest ok. Z góry dziękuję.
-
Witam. Zeskanuj to z opisem,bo wtedy pewność będzie większa że nic nie zrobi się "na OKO"(tylko według rysunku-schematu). Plus po stacyjce w razie potrzeby jest dostępny na włączniku świateł. Pozdrawiam.
-
po drobnej sugestii kolegi omron lekko zmodyfikowalem schemat i dołączam zdjęcie. W pierwszym poście wystąpiła mała literówka zamiast*56 miało być *58.
-
seb1981 - coś nie halo !!! "5" i "6" automatu /biały/ mają być podłączone RÓWNOLEGLE do styków włącznika świateł mijania ! , Ty pokazujesz że podłączysz jeden koniec do mijania, drugi do drogowych - nie możesz tak zrobić ! Przy podłączeniu automatu drogowe działają tylko przy pociągnięciu manetki "migaczy" do siebie /błyski/
czyli "5" biały > do żółto zielony 58* , "6" biały > do czarno-czerwony Xz
natomiast "2" można wg. mnie połączyć razem z "6" czarno-czerwonym
/ po stacyjce / ponieważ napięcie tutaj też wzrośnie po uruchomieniu silnika i automat włączy światła.omron
-
Czyli jednak dobrze to wymyśliłem pisząc w pierwszym poście <!-- s:D --> Zobaczymy co z czerwonym kabelkiem. Podepnę go tak jak proponujesz. Bedzie weekend, przestanie padać to się pobawię. Póki co dziekuję za pomoc. Odezwę się...